"Skazany na zło" na mojej półce
Jedno wydarzenie. Jedna decyzja. Jeden błąd. I twoje życie już nigdy nie będzie takie samo. Adrian Bednarek po fenomenalnej tetralogii o Kubie Sobańskim, powrócił z nową książką. Czytaliście już "Skazanego na zło"?
Dom na kredyt, skromna firma i kochająca żona – oto życie niespełna trzydziestoletniego Wiktora Hauke. Ale pewnego dnia wszystko, co uznawał za najważniejsze, zostanie przekreślone, a to za sprawą jednego, niewybaczalnego błędu... Przez jedną nieprzemyślaną decyzję Wiktor stał się niewolnikiem spełniającym czyjeś wynaturzone zachcianki. Aktorem wbrew woli osadzonym w roli przez wyjątkowo sadystycznego, bezwzględnego, zwyrodniałego reżysera. Czy będzie potrafił stawić opór swojemu oprawcy? Co będzie w stanie poświęcić, by zawalczyć o to, na czym zależy mu najbardziej? A może wynik tej okrutnej gry jest z góry przesądzony?
Od początku z wielką przyjemnością patronuje medialnie prozie Adriana Bednarka. W swojej recenzji tej powieści napisałam, że to książka skazana na sukces. Moją rekomendację w doborowym towarzystwie znajdziecie także na skrzydełku okładki.
Z Adrianem Bednarkiem na tegorocznych targach Książki w Krakowie.
Jeśli macie ochotę przeczytać "Skazanego na zło", zajrzyjcie koniecznie wieczorem na blog. Będę miała dla was dwa egzemplarze tej książki.
Stwierdzenie "Książka jest skazana na sukces", przemawia do mnie tak bardzo, że nie potrzebuje dodatkowych argumentów, aby ją przeczytać. 😊
OdpowiedzUsuńNa pewno jej nie odmówię. Zapowiada się bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńRecenzja zachęcająca, zazdroszczę spotkania z Autorem :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcie 💛
OdpowiedzUsuńzachęcająca pozycja do przeczytania. Lubie tego typu książki.
OdpowiedzUsuńGratulacje!
OdpowiedzUsuńW ostatnim czasie czytałam tylko świąteczne opowiada tego autora, ciekawe pióro. Gratuluję.
OdpowiedzUsuńPieknie, gratulacje!
OdpowiedzUsuńGratuluję!
OdpowiedzUsuńAle fajnie zapowiada się ta książka - ciekawa jestem jak rozwinie się akcja.
OdpowiedzUsuń