Targi Książki w Krakowie 2018 w sobotę
Sobota to najbardziej intensywny dzień na Targach Książki w Krakowie. Jadąc rano do Hali Expo byłam przerażona wielką kolejką oczekujących czytelników, która ciągnęła się daleko, daleko za ogrodzenie parkingu. Przyznam, że przez kilka lat mojej bytności na targach, nie widziałam jeszcze tylu ludzi. Na szczęście moja wejściówka blogera umożliwiła mi szybsze dostanie się do środka. Chodźcie więc zobaczyć kogo udało mi się spotkać w sobotę.
Olga Zygarowska, której książce "Kryptonim: Karp" Subiektywnie o książkach patronuje medialnie.
Kasia Bulicz-Kasprzak
Magdalena Kawka i Małgorzata Hayles
Ilona Gołębiewska
Urszula Dudziak
Agnieszka Krawczyk
Sylwia Winnik
Katarzyna Grochola
Maria Nurowska
Thomas Reinertsen Berg
Weronika Tomala
Ałbena Grabowska
Samantha Young
Gabriela Gargaś
Alek Rogoziński (nie mogło być poważnie)
Grażyna Bąkiewicz
Piotr Adamczyk
Vera Eikon
Gosia Bibliofilka
Danka Braun
Mój sobotni plan nie został zrealizowany w dwóch punktach - nie udało mi się podejść do Olgi Tokarczuk, do której kilometrowa kolejka mnie skutecznie zniechęciła oraz okazało się, że Hanna Krall wpisana w program targów, już dwa tygodnie przed imprezą, odwołała spotkanie, czego niestety nie zaktualizowano w programie. Jak więc widzicie, pełen sukces logistyczny! Cudownie było zamienić chociaż kilka słów z każdym z tych pisarzy - takie chwile towarzyszą mi przez kolejne miesiące.
I tak sporo udało Ci się zobaczyć :)
OdpowiedzUsuńDużo się działo! I Weronikę T. zobaczyłam w pełnej krasie. :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę obecności :)
OdpowiedzUsuńPiękne spotkania. I tyle książek z dedykacjami...
OdpowiedzUsuńAch, zazdroszczę. Zawsze bardzo chciałam pojechać na Targi Książki do Krakowa, ale ta pora roku niestety nie sprzyja podróżom. Może za rok mi się uda :)
OdpowiedzUsuńWiele ciekawych spotkan. Pozdrawiam :) www.wspolczesnabiblioteka.blogspot.com
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia :) U mnie sobota też była zajęta ;D
OdpowiedzUsuńZ drugiej strony fajnie, że aż tyle ludzi postanowiło odwiedzić targi :)
OdpowiedzUsuńOj działo się :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że przywiozłaś ze sobą mnóstwo wspomnień :)
OdpowiedzUsuńNiezapomniany czas. 😊
OdpowiedzUsuńWspaniałe dedykacje i miłe wspomnienia z targów.:) Sporo osób udało Ci się Wiolu odwiedzić.
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością obejrzałam zdjęcia. Ja niestety nie mogłam dotrzeć, ale dobrze chociaż nacieszyć oko taką relacją. :)
OdpowiedzUsuńWspaniała relacja. Widać, że w sobotę zaszalałaś. Tyle wrażeń. Cieszę się i dziękuję, że pomiędzy tym wszystkim znalazłaś miejsce dla mnie :*
OdpowiedzUsuńNo nareszcie zobaczyłam bliżej tę cudną książkową kreację :)
OdpowiedzUsuńKsiążki z własnoręcznie zdobytymi autografami to jest to, co lubię najbardziej ;)
OdpowiedzUsuńMieliśmy więcej :P
OdpowiedzUsuńMiałaś piękny dzień!
OdpowiedzUsuńPrawdziwy raj dla książko-maniaków :)
OdpowiedzUsuńPrzepraszam za uwagę nie na temat, ale Twoja sukienka jest boska i zawsze emanujesz taką pozytywną energią, że nie można oderwać od Ciebie oczu :)