"Ktoś ci się przygląda" w mojej biblioteczce
Anna, radiowa dziennikarka, której nocny program „Randka w ciemno“ jest bardzo popularny wśród słuchaczy, mieszka z pięcioletnim synem w starym domu na krakowskim Podgórzu. Jest kobietą jakich wiele – rozwiedzioną samotną matką, która godzi pracę zawodową z opieką nad dzieckiem. W jej życiu nie dzieje się nic niezwykłego, aż do dnia, w którym odkrywa, że ktoś się koło niej kręci. Ktoś, kto ma klucze do jej domu. Ktoś zupełnie obcy, a może bliski? Ktoś, kto nie waha się naruszyć pewnych granic i być może ma złe zamiary…
Rewelacyjna powieść Katarzyny Misiołek to jak napisałam w swojej recenzji, pełnokrwisty thriller, który w niczym nie odbiega od zagranicznych bestsellerów.
Na pewno nie zawiedziecie się na lekturze tej książki. A ja, jako patron medialny mam dla was dwa egzemplarze tej powieści. Konkurs pojawi się na blogu dzisiaj wieczorem.
Mam nadzieję że już wkrótce uda mi się przeczytać tę książkę. 😊
OdpowiedzUsuńGratuluję. Ja jeszcze nie czytałam tej książki ;)
OdpowiedzUsuńTej książki autorki jeszcze nie czytałam.
OdpowiedzUsuńMam go w planach.
OdpowiedzUsuńIntrygująca fabuła i fajnie zrobione Twoje zdjęcie z książką :)
OdpowiedzUsuńCiekawa pozycja książkowa.
OdpowiedzUsuńIntrygujący opis :)
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu, to może być dobra książka, chętnie po nią sięgnę ;)
OdpowiedzUsuńTo coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńBiorę udział w konkursie. Bardzo mnie zaciekawiła fabuła tej książki :)
OdpowiedzUsuńProzę autorki znam, więc chętnie sięgnęłabym i po tę powieść. Nie wątpię, że jest świetna.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tej książki :)
OdpowiedzUsuńTej książki jeszcze nie czytałam, ale mam w planach.
OdpowiedzUsuńJakoś wcześniej w oko mi nie wpadła, a zapowiada się dobrze ;)
OdpowiedzUsuńBo nasze polskie książki są coraz lepsze! :)
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńIdealnie wpasowałaświata się w okładkę :-)
OdpowiedzUsuńKasia Misiołek to jedna z moich ulubionych pisarek. Naprawdę każda książka jest dobra. Powyższą położyłam sobie dziś na nocnym stoliku i gdy tylko moja corka zaśnie... Będzie czytane!
OdpowiedzUsuń