Wygraj "Fabrykę wiatru"




Dzięki uprzejmości Wydawnictwa Novae Res mam dla was jeden egzemplarz książki Beaty Mieczkowskiej-Miśtak pt. "Fabryka wiatru". Zapraszam do wzięcia udziału w konkursie.
Zasady konkursu:
  • W konkursie mogą wziąć udział wszyscy, bez wyjątku.
  • Konkurs trwa od dzisiaj do 21.07.2018 r., do północy.
  • Aby wziąć udział w konkursie, należy odpowiedzieć na poniższe pytanie:
Jakie miejsce warto odwiedzić w Kołobrzegu?
  • Swoją odpowiedź należy zostawić pod tym postem, jako komentarz. 
  • Wśród odpowiedzi, jakie pozostawicie pod ogłoszeniem, wybiorę jedną.
  • Wyniki zostaną ogłoszone w ciągu dwudziestu dni od zakończenia konkursu. Zwycięzca winien skontaktować się ze mną na podany adres e-mail: subiektywnie.o.ksiazkach@gmail.com w ciągu trzech dni. 

UWAGA:
Możecie w ogłoszeniu podać swój adres e-mail, ale robicie to na własną odpowiedzialność, gdyż w ostatnim czasie wystąpiły przypadki wykorzystywania tychże adresów przez oszustów wyłudzających pieniądze. Pamiętajcie, nie wymagam uzupełniania żadnych formularzy ani podawania numeru telefonu. 
Do dzieła!

32 komentarze:

  1. Byłam w tym mieście dwa razy jako dziecko, i oprocz beztroskich chwil spedzonych z rodziną na plazy, niewiele pamiętam :-] Ale dla mnie nie liczą się miejsca, a spędzony z najbliższym czas, nasze uśmiechy, wzajemna życzliwość i każdy gest miłosci jaki otrzymałam od rodziców. Do tego warto wracać ;-)

    www.przezpiekneokulary.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Latarnię morską :) to wg mnie zawsze najciekawsze w nadmorskich miejscowościach. Może jednak mam jakiś ukryty kompleks niskiego wzrostu, ale lubię czasem spojrzeć na wszystko z góry.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie miejsce? Morze!:P Powodzenia! :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie byłam nigdy w Kołobrzegu, ale gdybym była to z pewnością odwiedziła bym latarnię morską......to coś co od dzieciństwa mnie frapowało.

    OdpowiedzUsuń
  5. W Kołobrzegu warto odwiedzić Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu oraz Latarnię. Byłam tam 10 lat temu, ale pamiętam, że w Muzeum było fantastycznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Będąc w Kołobrzegu na pewno warto zajść do Muzeum 6D. Pomysłowe, oregionalne przedstawienie historii regionu z pewnością urozmaici wakacyjny spacer. Labirynty i ciekawe ekspozycje zapewnią miłe chwile. Czas zwiedzania przystępny, co nie pozwala na znużenie. To coś innego i niecodziennego, dlatego warto spróbować.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zdecydowanie warto zobaczyć plażę i...morze. Kołobrzeg ma jedną z najpiękniejszych plaż w Polsce!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bazylika konkatedralna Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Jedyna piecionawowa świątynia w Polsce. Piękna,dostojna,wypełniona zabytkami w środku. Wrażenie robi olbrzymi 7 ramienny świecznik gotycki, jest takich na świecie tylko 5, drewniany, żyrandol-koronę Schlieffenow i dużo innych. Prawdziwa gratka,koniecznie trzeba zobaczyc.

    OdpowiedzUsuń
  9. Po plażowaniu i przeczytaniu ciekawej książki proponuję udać się do Podczeli (dzielnicy Kołobrzegu), by poszukać ukojenia w Lesie Kołobrzeskim gdzie odpoczniemy od zgiełku miasta i fajnie się zrelaksujemy - najlepiej z kolejną dobrą książką. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. W Kołobrzegu byłam kilka razy w sanatorium Muszelka mając kilka lat.Teraz jestem osobą dojrzałą i postanowiłam pojechać tam i poszukać miejsc zapamiętanych z dzieciństwa.W Kołobrzegu jest cmentarz .ą tam pochowani wszyscy ci,którzy zginęli walcząc o wolność tego miasta.Kamienne bloki jak płyty chodnikowe z nazwiskami robią wrażenie.Pamiętam,że były one ułożone w innym miejscu i w latach siedemdziesiątych/chyba /przeniesione na cmentarz wojskowy.Latarnia morska,molo.Piękne miasto i wrto go poznawać krok po kroku.A gdy się zmęczymy to oczywiście do lasu.Jest pięknie!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Nigdy nie byłam w Kołobrzegu, ale dzięki konkursowemu pytaniu odbyłam podróż online. Szukając ciekawych miejsc a zwłaszcza tych z okresu II wojny światowej, gdyż jest to okres w naszych dziejach, który mnie interesuje, wzbudza ogromny wachlarz emocji i "uwielbiam" go również w literaturze. Moją uwagę przyciągnął pomnik, myślę,że jest warty obejrzenia, ponieważ jest częścią naszej historii, jedną z jej kart, kiedy kobiety traciły życie dla wolnej, niepodległej Polski.
    Pomnik sanitariuszki, który jest hołdem dla wszystkich kobiet walczących w szeregach Wojska Polskiego o wolność Polski a szczególnie Kołobrzega. Przedstawia dziewczynę ubraną w żołnierski mundur, ma torbę przewieszoną przez ramię, klęczy i pomaga rannemu żołnierzowi. Dziewczyną tą jest była sanitariuszka, która zginęła w czasie walk o Kołobrzeg, wynosząc z pola walki rannego żołnierza. Ciekawa jestem, dlaczego pomnik zaprojektowano tak, aby do twarzy dziewczyny nie docierał ani jeden promień słońca. Niestety, nigdzie nie znalazłam na to odpowiedzi, może gdy będę miała przyjemność odwiedzić to niezwykłe miasto, tam znajdę rozwiązanie tej tajemnicy...

    OdpowiedzUsuń
  12. jan2070@poczta.fm11 lipca 2018 09:08

    Warto zobaczyć pomnik z 1963 roku - Pomnik Zaślubin Polski z Morzem - zobaczymy go idąc od latarni morskiej do mola spacerowego, połączenie wypoczynku z edukacją to jest to co "tygrysy lubią najbardziej" przecież "podróże kształcą", a tu upamiętniono wszystkie jednostki zdobywające miasto w 1945 roku. Prześwit pod pomnikiem symbolizuje okno na świat, czyli port morski.

    Niedawno dowiedziałem się że przejście z jednej strony pomnika na drugą przez okno (na bezdechu), przynosi spełnienie się wcześniej pomyślanego życzenia, niestety będąc na wczasach w Kołobrzegu nie wiedziałem.

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie port, wieża ciśnień, molo czy katedra, ale kosz plażowy, do którego wchodzi się, by skryć przed słońcem, zamykając oczy czuć na skórze słone kropelki morza niesione wiatrem, a do tego przenosi w czasie jak szafa z Narnii ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. z Kołobrzegiem mam jedno jedyne wspomnienie.jest zarazem najpiękniejsze ,jak i najbardziej bolesne, skrywane w sercu do konca życia.wiążę je z molo w kołobrzegu.tam przezyłam cudowne chwile z moją jedyną jak się okazało, pierwszą miłością,oraz tam niestety nasze drogi się rozeszły.do tej pory molo omijałam szerokim łukiem, gdyz wspomnienia były bardzo bolesne, lecz powoli dojrzewam do momentu, by znów tam iść...Pamiętam kazde słowo, podmuch wiatru i pocałunek, jak i decyzje o rozstaniu.To wspaniałe miejsce do refleksji.

    OdpowiedzUsuń
  15. Zacznę od tego,że…marzę o wakacjach:) Na samą myśl, że za parę tygodni spakuję się, zostawię pracę i wyjadę, ogarnia mnie euforia:) W zeszłym roku byłam właśnie w Kołobrzegu.Miasto urzeka swoim pięknem, intryguje niesamowitą historią, a także zdumiewa różnorodnością atrakcji. Ciekawa architektura zachęca do długich spacerów ciekawymi uliczkami, otoczonymi kamienicami i parkami. Dodatkowo Kołobrzeg posiada wiele zabytków, które mówią o historii tego miasta. Latarnia Morska w Kołobrzegu jest miejscem nierozerwalnie związanym z Kołobrzegiem.Oczywiście jednym z najważniejszych miejsc w Kołobrzegu jest Port Morski i Port Jachtowy.

    OdpowiedzUsuń
  16. W Kołobrzegu atrakcji trochę się znajdzie, ale ja wybieram tą nieoczywistą. Muzeum Oręża Polskiego - pełne historii miasta jak i państwa. Oprócz małych, "gablocianych" eksponatów wystawa dużych maszyn w hali i na powietrzy. Legendarny Jeep czy czołg T-34 wyrzutnie rakiet nie pozwolą się nudzić nie tylko fascynatom militariów, ale również zwykłym turystom.

    OdpowiedzUsuń
  17. W Kołobrzegu warto odwiedzić deptak usytuowany w plaży, skąpać twarz w słońcu, poczuć na skórze morską bryzę, uraczyć się gofrem i poczuć się szczęśliwym jak dziecko na wakacjach ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nam właśnie wyjazd nad morze w tamte okolice przeszedł koło nosa, bo dziecię się rozchorowało, ale ale... W Kołobrzegu byłam raz jako dziecko na koloniach i wspomnienia moje dotyczą głównie plaży i morza - zapamiętałam tamte chwile do dziś, ten niezapomniany pierwszy widok morza.... No i oczywiście latarnia morska! To konieczny punkt wycieczek do nadmorskich miejscowości:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Każde moje wakacje z rodzicami wyglądały tak samo, leżenie na plaży całymi dniami, a wieczorami wyjście na miasto, żeby zjeść kolacje. To zdecydowanie nie dla mnie, uwielbiam zwiedzać i poznawać ciekawe miejsca ;) dlatego podczas tegorocznych wakacji w Kołobrzegu wybrałam się na samotne zwiedzanie miasta, Google Maps i w drogę ;D poza tym że poznałam miasto i zobaczyłam latarnie morską natrafiłam na Miasto Myszy. Zauważyłam jednak że wybierają się tam raczej rodziny z dziećmi dlatego wróciłam tam następnego dnia z moją sześcioletnią siostrą, byłam ciekawa jak to może wyglądać a głupio mi było iść tam samej, nastolatka przyszła oglądać myszki,to byłoby trochę zabawne, a dziecko to świetny pretekst do zwiedzania takich miejsc :D Muszę przyznać że było tam całkiem ciekawie, zobaczyłyśmy myszy w kosmosie i latające balonem ;). Uważam, że warto odwiedzić to miejsce, przede wszystkim dlatego, że jest to coś innego niż standardowe atrakcje typu muzeum czy parki (chociaż oczywiście zachęcam do zwiedzania także tych miejsc).
    PS.. siostra była zachwycona tymi żyjątkami i teraz chce takie w domu ;D

    OdpowiedzUsuń
  20. Bezkompromisowo wybieram Miasto Myszy. Magiczny świat małych zwierzaczków, które pozwolą przenieść się w daleką krainę marzeń i dziecięcej wyobraźni. Współczesność i pogoń za wymaganiami jakie stawia nam cywilizacja ogarbiły nas z dziecięcej niewinności i radości życia. Wyprawa do Miasta Mysz to najlepsze ze znanych mi miejsc, które pozwala nam na zupełne oderwanie się od rzeczywistości i wyprawę wgłąb duszy w której skryte są nasze dziecięce fantazje i marzenia...

    OdpowiedzUsuń
  21. Postanowiłam nie szukać odpowiedzi w internecie, bo na takie pytanie oczekiwałabym odpowiedzi mocno subiektywnej, podpartej opowieściami o tym, co w danym miejscu się wydarzyło i dlaczego jest tak ważne, aby tam pójść, będąc w Kołobrzegu. Bo cóż to za sztuka zerknąć do Wikipedii i poczytać o zabytkach.
    Nigdy nie byłam w tym mieście, dlatego mogę tak w ciemno powiedzieć, że warto odwiedzić księgarnię ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Kołobrzeg to super miasto! Zawsze gdy do niego wracam to muszę odwiedzić latarnię morską. To mój numer jeden! Wchodząc na górę zawsze liczę schody, a co ciekawe zawsze wychodzi mi inna liczba :D Kiedyś napewno uda mi się dobrze policzyć :D Z góry jest nie samowoity widok na miasto i okolicę, ale nic nie równa się z widokiem morza, fal i statków.

    OdpowiedzUsuń
  23. Moja niedaleka rodzina ma mieszkanie w Kołobrzegu, zatem jeśli wybieramy się z najbliższymi nad morze celem zazwyczaj jest właśnie Kołobrzeg -bo tanio i wygodnie:) Zdążyłam zatem odwiedzić chyba wszystkie "atrakcje turystyczne" w okolicy i muszę stwierdzić,że to miasto pełne swoich tajemnic i pięknej, bolesnej historii. Jednak to co polecam każdemu bez względu czy wypoczywać lubi leząc na plaży, uprawiając sport czy zwiedzając i poszerzając swoja wiedze jest pójście na plażę w czasie burzy. Moc żywiołu, sztormy, burze i mgły- to coś co porywa serce, duszę, emocje i wyobraźnię!

    OdpowiedzUsuń
  24. Fajnym miejscem i jak najbardziej godnym uwagi jest Kołobrzeskie Muzeum Figur Woskowych. Uwaga ostrzeżenie - wprost z ulicy trafiasz do kolorowego świata celebrytów .. i nie tylko. Tak więc przygotuj się na spotkanie z wybitnymi aktorami, światowej sławy muzykami, piłkarzami i słynnymi politykami. Wszyscy oni bez wątpienia zapisali się na kartach historii sław. Doborowe towarzystwo gwarantowane.

    OdpowiedzUsuń
  25. Oddalony od centrum Port Jachtowy, z niepowtarzalną atmosferą, gdzie wędzą się pyszne ryby prosto z morza, słychać chyba wszystkie języki naszych sąsiadów a śpiewając szanty można podziwiać tańczących z ogniem akrobatów.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger