Subiektywnie o książkach w obiektywie grudnia
Niepostrzeżenie minął kolejny, już siódmy rok mojego blogowania o książkach. Planowałam zrobić dla was podsumowanie mojej wieloletniej aktywności, ale w natłoku tylu różnych zajęć, zwyczajnie nie znalazłam na to czasu. Może ósma rocznica skłoni mnie do zamieszczenia takiego wpisu. Tymczasem zobaczcie, co przedstawiałam wam w ostatnim miesiącu 2017 roku.
// Spotkanie z Magdaleną Witkiewicz i Alkiem Rogozińskim w łódzkim Empiku // Ta moderacja była dla mnie dobrą lekcją // Dedykacje autorów // Uwielbiam Magdę i Alka //
// Najnowsza powieść Krzysztofa Beśki pod moim patronatem medialnym // Moja rekomendacja na okładce książki //
// Cudowna paczka książek od Kasi Roszczenko // To dopiero jedna z czterech //
// Uwielbiam takie niespodzianki // Prawdziwe "Pudełko z marzeniami "//
// Przesyłka z Taniej Książki // Kolekcje się powiększają // Poczta książkowa // Wyniki konkursu z "Głodem miłości" // Czytam z Felicjanem // Konkurs z książkami Nicholasa Sparksa // Kolekcja książek Stephena Kinga // Czytałam trochę o sprzedaży // John Grisham także się powiększa // Druga część serii Igi Wiśniewskiej // Polecam serię "Piętno Pielgrzyma" //
// "Obudź się, Karolino" od autorki // Dedykacja Aliny Białowąs //
// "Efektor" w mojej biblioteczce // Książka wydana pod moim patronatem medialnym // Dedykacja autora //
// Moderacja spotkania z Melissą Darwood na Salonie Ciekawej Książki w Łodzi // Zdjęcie z autorką //
// O autentyczności // Dedykacja autorki //
// Zawartość kolejnej paczki od Kasi Roszczenko //
// "Imię Pani" w mojej biblioteczce // Książka wydana pod moim patronatem medialnym // Dedykacja autora // Moja rekomendacja na skrzydełku okładki //
// Świetna kontynuacja // Dedykacja autorki //
// "Odchodzić" w mojej biblioteczce // Książka wydana pod moim patronatem medialnym // Moja rekomendacja na skrzydełku //
// Konkurs z mega wielkim zestawem Kena Folletta //
// Całkiem niezły debiut // Dedykacja autorki //
// O Bożym Narodzeniu nieco inaczej // Poczta książkowa // O zjawiskach nadprzyrodzonych // Do kolekcji // Moja Shetopia //
// Najnowsza powieść Jolanty Marii Kalety // Dedykacja autorki // Moja rekomendacja na skrzydełku książki //
// Świąteczne prezenty od Novae Res, Wydawnictwa Albatros i Marka Żaka //
// Dziękuję za wszystkie świąteczne życzenia //
A to moje #2017bestine
Cóż, nie pojawiam się w żadnych rankingach blogów książkowych, nie jestem rozchwytywaną vlogerką, instastory na Instagramie odkryłam dopiero kilka dni temu, nie promuję się na przyjaźniach z innymi blogerami książkowymi i wiecie co... jest mi z tym bardzo dobrze. Robię swoje, a blog przynosi mi oprócz wielkiej satysfakcji, także profity finansowe, także teraz może być tylko lepiej. A Wam dziękuję, że wchodzicie, czytacie, komentujecie i po prostu jesteście ze mną kolejny rok!
Udany miesiąc z wielką pasją :) Fajnie się ogląda.
OdpowiedzUsuńgratulacje siedmiu lat blogowania! :)
OdpowiedzUsuńWow! Tyle wydarzeń, tyle pięknych tytułów, tyle cudownych spotkań i patronatów - dedykacje będą wspaniałą pamiątką na lata!
OdpowiedzUsuńGrudzień bardzo owocny i nie tylko on :)
OdpowiedzUsuńSpotkało Cię wiele dobrego w grudniu :)
OdpowiedzUsuńFajny miałaś grudzień...Gdzie ty mieścisz te wszystkie książki?
OdpowiedzUsuńSuper, że łączysz pasję z drobnymi korzyściami finansowymi.
OdpowiedzUsuńŚwietny i bardzo dynamiczny miesiąc.
OdpowiedzUsuńKolorowo, ciekawie i radośnie! Jakże miłą pamiątką są dedykacje! A "Odwagi na bycie sobą" najcenniejsza :) Zwłaszcza w dzisiejszych czasach.
OdpowiedzUsuń7 lat blogowania na temat literatury to piękna rocznica, która świadczy o prawdziwej pasji, o wytrwałości, systematyczności, obowiązkowości i... coraz bogatszym wnętrzu, bo przeczytane historie pozostawiają swoje ślady :)
s-a
Minęło sporo lat blogowania. Gratulacje. Mam nadzieję, że wytrwasz w tym blogowaniu, bo widać, że Twój blog się rozrasta. I dobrze, niech się prężnie rozwija. Bo widać, że jesteś dobra w tym, co robisz.
OdpowiedzUsuńWlasnie to, ze nie "lansujesz sie" mi sie u Ciebie podoba! Uwielbiam Twoj blog i z chęcią tu zaglądam. Bardzo gratuluje wszelkich sukcesow zwiazanych z tym co kochasz! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOd lat pokazujesz, że najważniejsza jest jakość, nie ilość ;) Cudnych kolejnych lat Wiolu, nie zmieniaj się.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńI tak trzymaj! Bo najważniejsze w życiu to robić to co się kocha :)
OdpowiedzUsuńKolejnych sukcesów :):)
Ile rzeczy u Ciebie się wydarzyło przez ten miesiąc! :D Piękne zdjęcia i oby kolejne miesiące i lata obfitowały w takie miłe wydarzenia. :)
OdpowiedzUsuńRobisz to, co kochasz i nie lansujesz się na siłę, a ludzie sami Cię znajdują. Dużo dobroci, kolejny miesiąc na bogato.:-) Życzę kolejnych sukcesów.
OdpowiedzUsuńJesteś sobą i taką pozostań. Wspaniały grudzień i wspaniały rok za Tobą!
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to zrobiłaś w minionym roku kawał dobrej roboty a fakt, że praca nad blogiem przynosi profity świadczy o właściwych decyzjach!
OdpowiedzUsuńTo, że Instastory istnieje to nie oznacza, że każdy powinien nagle się tam pojawić. Może po prostu tematyka Twojego bloga nie sprawdziłaby się tam? Straciłabyś czas i tyle. Warto eksperymentować z nowinkami w social media ale jak coś się sprawdza, to po co to naprawiać ;)
Świetne podsumowanie i życzę byś w 2018 nie zwalniała!
Michał z visiton
o widzę, że działo się wiele....
OdpowiedzUsuń