"Głód miłości" już w mojej biblioteczce
Natalia Nowak-Lewandowska wydając "Pozorność", zaznaczyła swoją obecność na polskiej scenie pisarskiej. Jednak to właśnie "Głodem miłości" ją umocniła i pokazała, że z książki na książkę, rozwija swój warsztat. Cieszę się więc, że jako patron medialny towarzyszę twórczości autorki od samego początku.
Na okładce najnowszej książki pisarki, czyli "Głodu miłości", znajdziecie moje logo.
Z Natalią Nowak-Lewndowską
Jeśli nie czytaliście jeszcze mojej recenzji, koniecznie nadróbcie to niedopatrzenie. A wieczorem zapraszam was na konkurs, w którym będziecie mogli wygrać dwa egzemplarze "Głodu miłości".
Posty
Nice post and so romantic photos ^_^
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu. ;) Książkę mam w planach. Mam nadzieję, że przypadnie mi do gustu.
OdpowiedzUsuńGratuluję! Sama chętnie zapoznam się z lekturą :)
OdpowiedzUsuńGratulacje! Będę miała tę książkę na uwadze ;)
OdpowiedzUsuńWspaniała powieść. Także gorąco ją polecam.
OdpowiedzUsuńSerdecznie gratuluję.
OdpowiedzUsuńKsiążka już czeka na swoją kolej.:)
ale promieniejesz na tych zdjęciach z autorami, widać Twoją miłość do książkowego świata
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytam ta książkę. Pozdrawiam i gratki :)
OdpowiedzUsuńGratuluję :) Książka mnie zaintrygowała i to będzie mój kolejny zakup :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kasia z mowmikate
Jako, że nie szaleje za polskimi autorami i z tą pisarką jeszcze nie miałam styczności :(
OdpowiedzUsuńGratuluję, chętnie zajrzę do tej książki !:)
OdpowiedzUsuńSuper się wydaje ta ksiązka! Chetnie przeczytam
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę się doczekać, kiedy uda mi się dorwać tą książkę. :-)
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu i autografu autorki.
OdpowiedzUsuńwow, genialnie :)
OdpowiedzUsuńSuper gratuluję, zaraz zerknę na recenzję
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji jeszcze przeczytać, ale wszystko jest do nadrobienia :)
OdpowiedzUsuńKiedy Ty masz czas, żeby to wszystko czytać?
OdpowiedzUsuńCzytałam "Pozorność" i przyznam, że jestem bardzo ciekawa tej powieści, bo debiutancka powieść bardzo przypadła mi do gustu :)
OdpowiedzUsuń