Kłopot z kobietami, czyli Jacky Fleming się to udało!
Wielki filozof Artur Schopenhauer ogłosił kiedyś, że kobieta nigdy nie stworzy żadnego oryginalnego dzieła, ponieważ nie posiada „uwłosienia geniusza”. A jednak, Jacky Fleming jakoś się udało.
Małe mózgi, słabe ręce i
skłonność do histerii – kobiety nie zostały stworzone do wielkości… Znacznie
lepiej byłoby, gdyby zajęły się szydełkowaniem i nie sprawiały więcej kłopotów…
Już sam genialny Karol
Darwin zauważył, że na kartach historii dominują przede wszystkim wybitni
mężczyźni. Wielki filozof Artur Schopenhauer ogłosił, że kobieta nigdy nie
stworzy żadnego oryginalnego dzieła, ponieważ nie posiada „uwłosienia
geniusza”. Jan Jakub Rousseau uważał natomiast, że kobiety powinny oddawać się
wyłącznie temu, co dla nich naturalne – zadowalaniu innych.
Wszystko, co wiemy o kobietach, powiedzieli mężczyźni. Przez wieki filozofowie i naukowcy (rzecz jasna płci męskiej!) prześcigali się w dziwacznych teoriach o ich naturze. Spychali je na margines, twierdząc, że to nieszkodliwe, choć kłopotliwe istoty. Jacky Fleming swoimi rysunkami w przewrotny i błyskotliwy sposób raz jeszcze opowiada nam tę historię. Przestrzega, że nie zawsze powinniśmy wierzyć we wszystko, co wpajają nam wielkie autorytety.
Mężczyźni wymyślili wiele teorii żeby uzasadnić, że to oni są przeznaczeni do tworzenia wielkich, przełomowych dzieł, a kobiety... powinny siedzieć w domach i haftować.
Jeszcze sto lat temu świat wierzył, że kobieta ma znacznie mniejszy mózg niż mężczyzna i dlatego nie nadaje się do rzeczy wielkich takich jak głosowanie lub studiowanie.
Znana angielska rysowniczka, Jacky Fleming, w swojej książce "Kłopot z kobietami" w prześmiewczy, sarkastyczny sposób ukazuje historię dyskryminowania kobiet.
W książce znajdziecie zabawne, mistrzowsko wykonane rysunki, które z pewnością przykują wasz wzrok. Kilka fotografii zamieściłam także na moim profilu na Instagramie - KLIK. Koniecznie tam zajrzyjcie!
Według mnie kobieta może zrobić większe rzeczy niż nie jeden mężczyzna. Nie czytałam tej książki, ale brzmi ciekawie. Wesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, nataa-natkaa.blogspot.com
To musiała być wesoła lektura. :)
OdpowiedzUsuńŚwietna książka :D
OdpowiedzUsuńOjej, chciabym obejrzec te rysunki :) może uda mi sie jakoś zdobyć tę książkę !
OdpowiedzUsuńMoże skuszę się na tę pozycję.
OdpowiedzUsuńŚwietna książka! :D
OdpowiedzUsuńNiestety, jak widać po wypowiedziach niektórych osób publicznych - nie tylko sto lat temu myślano, że kobiety mają mózgi mniejsze niż mężczyźni...
OdpowiedzUsuńhaha chcę czytnąć:D cudownych Świąt :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że teraz myślenie o kobietach się zmienia, a same kobiety pokazują nie raz, że są dużą mądrzejsze niż mężczyźni.
OdpowiedzUsuńWesołych i spokojnych Świąt spędzonych w rodzinnej atmosferze :)
Całe szczęście, że żyjemy już w lepszych czasach niż kiedyś miały kobiety..
OdpowiedzUsuńPrzekonały mnie te zabawne ilustracje :)
OdpowiedzUsuńpiekny masz kwiatek:)
OdpowiedzUsuńmusi być przezabawna :)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt :*
To może być ciekawe spojrzenie na kobiety :)
OdpowiedzUsuń... może być naprawdę ciekawa ...
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt. :)
OdpowiedzUsuńwow jakie stado :)
OdpowiedzUsuńIleż piechów! Głaski dla wszystkich po kolei :) A książkę czytałam - podobało mi się to połączenie zgrabnych krótkich tekstów z ciekawymi rysunkami :)
OdpowiedzUsuń