Radykalna redukcja stresu - wyniki konkursu!
Dariusz Juzyszyn opracował swoją autorską metodę
radykalnej redukcji stresu. W ostatnim czasie przybliżałam wam jej założenia w
recenzji poradnika - KLIK,
oraz w wywiadzie z autorem - KLIK. A
dzisiaj zapraszam na wyniki konkursu, w którym mogliście wygrać dwa egzemplarze książki autora.
Pytanie konkursowe brzmiało:
Napisz w trzech
zdaniach, co w Twoim życiu powoduje największy stres?
Oto dwie zwycięskie odpowiedzi, które mnie najbardziej zaskoczyły:
jkj17 lutego 2017 13:56
Największym stresem dla mnie jest moment, w którym łapię się na tym, że właśnie nakrzyczałam na swoje dzieci, które są tylko dziećmi i zachowują się najlepiej jak w danej chwili potrafią.One stoją przerażone i smutne, a mnie dopada myśl jaki bagaż wspomnień i zachowań właśnie im przekazałam. Zawsze postanawiam, że następnego razu nie będzie, ale nie jest łatwo tego dotrzymać..
madame Mess 28 lutego 2017 23:27
Może się to wydawać śmieszne, ale u mnie największy stres powodują
kałuże! :) Jak byłam dzieckiem mój starszy kuzyn sumiennie mnie do nich wrzucał
z dość dużą satysfakcją. Do dziś się spinam jak obok nich przechodzę - taki
stres jest najgorszy, bo nie umiem go sobie sama logicznie wyperswadować, więc
wyobraźcie sobie sytuacje, kiedy jest deszczowy dzień.
Gratuluję! Czekam trzy dni na wasze adresy do wysyłki nagród.
Gratulacje! <3
OdpowiedzUsuńpierwsza odpowiedź mnie wzruszyła...
OdpowiedzUsuńGratki dla laureatów
Pierwszą odpowiedź - mam to samo.
OdpowiedzUsuńGratulacje ;)
OdpowiedzUsuńgratulacje :)
OdpowiedzUsuńDziękuję 😊
OdpowiedzUsuńGratulacje :)
OdpowiedzUsuńGratuluję.
OdpowiedzUsuńgratulacje;)
OdpowiedzUsuńGratulacje ;)
OdpowiedzUsuńPierwsza odpowiedź i mnie wzruszyła i sprawiła, że na chwilę się zastanowiłam nad swoim postępowaniem wobec dzieci.
OdpowiedzUsuńGratuluję.
Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńGratulacje, zasłużone zwyciężczynie :)
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
OdpowiedzUsuńGratki :)
OdpowiedzUsuńGratuluję!
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie gratuluję :) Zgadzam się po trochu z pierwszą odpowiedzią. Też czasami łapię się na tym, że zbyt łatwo denerwuję się na moją córeczkę. Staram się być cierpliwa, ale nie zawsze wychodzi.
OdpowiedzUsuńGratulacje :)
OdpowiedzUsuńObie odpowiedzi są świetne. Brawo!
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
Gratulacje ;)
OdpowiedzUsuńgratuluję:)
OdpowiedzUsuńGratulacje ;)
OdpowiedzUsuńGratulacje! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :D
OdpowiedzUsuńGratuluję! :)
OdpowiedzUsuń