"Raport Pelikana" w kolekcji "W świetle prawa". Czy warto kupić?
Od tygodnia w dobrych salonach prasowych możecie kupić pierwszy tom kolekcji książek Johna Grishama pt. "Raport Pelikana". Ze względu na duże zainteresowania kolekcją, postanowiłam zaprezentować wam wydanie tej powieści.
Dwóch zamordowanych sędziów Sądu Najwyższego. Studentka prawa na tropie spisku w samym Kapitolu.
Zabójstwa, których ofiarami są sędziowie Sądu Najwyższego, wstrząsają amerykańską opinią publiczną. Darby Shaw, ambitna studentka prawa z Nowego Orleanu, ma na ten temat własną teorię. Przekazuje ją przyjacielowi, Thomasowi Callahanowi, a ten znajomemu w FBI. Kiedy Thomas ginie w wyniku bomby podłożonej w jego samochodzie, Darby, przekonana, że podzieli jego los, musi się ukrywać. Nie może zaufać nikomu, a zwłaszcza FBI.
Jak widzicie książki z kolekcji "W świetle prawa" zostały wydane w twardej oprawie, co już na wstępie czyni je niezwykle atrakcyjnymi. "Raport Pelikana" to 412 stron prozy wydanej na dobrej jakości papierze z idealną czcionką do czytania.
Muszę także powiedzieć, że książka jest porządnie zszyta, dzięki czemu nie rozkleja się oraz pomimo pełnoformatowego wydania, idealnie mieście się w torebce. Na pewno zwróciliście także uwagę na interesujący layout okładowy, który zdecydowanie przyciąga uwagę swoją oryginalnością.
Jestem niezmiernie zadowolona z wydania pierwszego tomu tej kolekcji, który kosztuje jedynie 7,99 zł. Sprawdzę jednak dla was jeszcze drugi tom, by upewnić się, że warto zainwestować w prenumeratę całej kolekcji, której szczegóły znajdziecie klikając w link - KLIK.
kiedyś widziałam film
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa czy polubię się z twórczością tego pana ;)
OdpowiedzUsuńW domowej biblioteczce mam wszystkie dzieła Grishama, zasługa babci :)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu którąś przeczytać.
Faktycznie. Ładne wydanie. Ale mnie jakoś do Grishama nie ciągnie, choć widziałam kilka niezłych filmów na podstawie jego twórczości.
OdpowiedzUsuńCena promocyjna zdecydowanie zachęca do kupna - tym bardziej jeśli to wydanie rzeczywiście nie jest "byle jakie" :)
OdpowiedzUsuńZastanawiam się, czy by nie zbierać tej kolekcji :P Nie powiem, trochę to kusi, ale muszę sprawę przemyśleć.
OdpowiedzUsuńKiedyś zaczytywałam się jego książkami, zresztą przeczytałam chyba wszystkie dostępne w Polsce:) Ładne wydanie ale ja nie będę zbierała.
OdpowiedzUsuńNiestety za autorem nie przepadam;)
OdpowiedzUsuńMam w domu mnóstwo powieści tego autora, więc cykl nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńJak zawsze będę uzupełniała swoją biblioteczkę o tytuły,których jeszcze nie mam ;)
OdpowiedzUsuńRaczej się nie skuszę na tę kolekcję, bo brakuje mi już miejsca ;) A "Raport Pelikana" czytałam.
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji jeszcze czytać.
OdpowiedzUsuńPorządne wydanie. Aż miło się patrzy.
OdpowiedzUsuńBrzmi znajomo. Oglądałam film,ciekawa jestem książki ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam taką dbałość o szczegóły i o całość - porządne wydanie zawsze cieszy :)
OdpowiedzUsuńTej kolekcji jednak nie mam w planach. Tym razem będę twarda i nieugięta, o!
Kupiłyśmy na próbę pierwszy tom, ale raczej nie będziemy kupować całej kolekcji.
OdpowiedzUsuńJest cudnie wykonana!!! Uwielbiam taką dbałość o szczegóły
OdpowiedzUsuńMuszę się zaopatrzyć bo kocham prawnicze książki :)
OdpowiedzUsuńNie znam Pana ale z chęcią się zapoznam :)
OdpowiedzUsuńŚliczne wydanie.Książkę czytałam i bardzo mi się podobała :)
OdpowiedzUsuńWydanie widziałam i rzeczywiście jest bardzo ładne. Twórczość Grishama cały czas przede mną, ale chwilowo wstrzymuję się z zakupem tej serii. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńWygląda, że to całkiem solidne wydanie. Tylko chwalić.
OdpowiedzUsuńJa sobie odpuszczam, bo tematyka zupełnie nie dla mnie. ;/ Ale fajnie, że pomyślano o czymś w tak przystępnej cenie. Tylko oby nie było tak, że kolejne tomy będą coraz droższe. ;/
OdpowiedzUsuńLubię Grishama, zwłaszcza starsze powieści, ale tym razem wytrzymam bez kupowania kolekcji ;) A "Raport Pelikana" czytałam i polecam :D
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że okładki takie zwyczajne :) no, ale liczy się wnętrze!
OdpowiedzUsuńLubie tak porządnie zrobione książki!
OdpowiedzUsuńPolecam tę książkę jak najbardziej.
OdpowiedzUsuńLubię i cenię Grishama, większość jego książek przeczytałam, Raport Pelikana to chyba jedna z nielicznych książek której nie udało mi się przeczytać więc kupiłam teraz (trudno się nie skusić) ale co do reszty kolekcji to nie jestem przekonana. Znowu wydawca niepotrzebnie dzieli książki na dwa tomy :/
OdpowiedzUsuńOj zdecydowanie zamierzam przeczytać.
OdpowiedzUsuń