Książka najlepszym prezentem dla babci i dziadka!






Co lubią babcie i dziadkowie? Niedawno przeprowadzone badania potwierdzają, że książka to najlepszy prezent. Prawie połowa ankietowanych babć i dziadków odpowiedziała, że już otrzymuje lub chciałaby otrzymywać literackie upominki. Aż 94% z nich przyznaje, że książka to zawsze trafiony podarunek. Ale niektórzy marzą o locie balonem...


W badaniu zleconym przez Empik wzięło udział kilkaset osób powyżej 55. roku życia posiadających wnuki. Okazuje się, że aż 1/3 z nich w wolnym czasie czyta, a 47% już otrzymuje lub chciałoby otrzymywać książki. Niektórzy ankietowani tłumaczyli, że kiedyś czytali dużo, a teraz wzrok nie pozwala im na długie wieczory z lekturą. Dlatego poza tradycyjną papierową formą, przy zakupie prezentu, warto wziąć pod uwagę także audiobooki, które czyta lektor i ebooki, w których można powiększyć czcionkę.

Większość badanych babć i dziadków wskazała, że najbardziej lubi czytać książki historyczne, kryminały, biografie i romanse. Przy wyborze konkretnego tytułu najlepiej kierować się zainteresowaniami dziadków. Choć czasem trudno je określić, to lepiej postawić na sprawdzone lektury, niż pójść na łatwiznę, kupując słodycze czy alkohol, bo co dziesiąty ankietowany jest niezadowolony z takiego upominku. Najnowsza książka Grocholi, Bondy czy Twardocha albo komentowana przez wszystkich blogerów książka kucharska sprawią większą radość niż litr witamin w płynie. Warto też rozważyć bilety do teatru lub kina, ponieważ aż 1/4 babć i dziadków chętnie skorzystałaby z takiego prezentu – najlepiej w towarzystwie wnuka.

Inspiracji warto szukać w rozmowie z dziadkami. Ich zainteresowania mogą zaskoczyć. Empik przeprowadził wywiady ze stałymi bywalcami Dancingów Międzypokoleniowych – paniami Stanisławą i Wiesławą oraz panami Maciejem i Erykiem. Seniorzy mówią o swoich pasjach i podkreślają, że imprezowanie ma się we krwi, a dobra zabawa nie ma nic wspólnego z metryką.



Wyniki na podstawie badania ARC Rynek i Opinia Sp. z o.o. na zlecienie Empiku, przeprowadzone w dn. 6-12.12.2016 r.


My z mężem już niestety nie mamy komu sprezentować książki na dzień babci i dziadka. A wy? Kupiliście już literackie prezenty?

17 komentarzy:

  1. Być może w tym roku babcia będzie zadowolona! Obserwuję z przyjemnością. :)
    mój blog | instagram

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja babcia ma już 94 lata i nadal zdarza jej się czytać typowe gorące romanse. W tym roku mamy już inny prezent.

    OdpowiedzUsuń
  3. książka jest dobrym prezentem niezależnie od wieku

    OdpowiedzUsuń
  4. Książka to zawsze odpowiedni prezent, jeśli tylko trafi się w gust obdarowanej osoby (jeśli chodzi o gatunek) :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Właśnie też nie mam :C To pierwszy Dzień Babci... bez babci :C Chociaż moja babcia miała tylko kilka ulubionych książek, to pewnie ten wpis podpowiedziałby mi, by dorzucić jeszcze co nieco. Niestety, los bywa okrutny...

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja swej mamie na Dzień Babci kupiłam torbę z napisem: Jej Wysokość Babcia. A powinno być jej Niskość... :)

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie niestety książki by się nie sprawdziły ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Moich dziadków już nie ma z nami, ale Oni cieszyli się z książek. Dzięki Nim - czytam ja...

    OdpowiedzUsuń
  9. U nas dziadkowie niestety nie czytają :/

    OdpowiedzUsuń
  10. Moja babcia praktycznie zaraziła mnie miłością do książek, dlatego mam w planach zabrać ją do teatru, bo ostatnio byłyśmy we dwie jakieś dwa lata temu. Dziadka oczywiście bierzemy ze sobą, ale może do tego jakiś ciekawy audiobook im dokupię? Zastanawiam się wciąż

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja niestety nie mam już komu, ale Babcia lubiła wojenne pozycje.

    OdpowiedzUsuń
  12. Mój dziadek bardzo lubi książki historyczne, a zwłaszcza wojenne, ale ciężko go już zaskoczyć jakimś tytułem. :D

    OdpowiedzUsuń
  13. ... książka to zdecydowanie jeden z najlepszych pomysłów na prezent :-) :-) ...

    OdpowiedzUsuń
  14. No dobra... zacznijmy od tego, że badanie było realizowane w grudniu w okolicach Mikołajek. Pieprzenie o otrzymaniu prezentu na Dzień Babci i Dziadka to mydlenie oczu. Nie udało mi się znaleźć informacji o metodach doboru i reprezentatywności grupy. Ale że zazwyczaj grupa reprezentatywna wynosi 1000 osób, to raczej nie było to badanie reprezentatywne. Nie ma sensu więc się jarać wynikami. Tym bardziej, że widać, że Empik rozmawiał z bardzo aktywnymi seniorami, małym wycinkiem wśród osób starszych i z wnukami.
    Książki nadal są prezentem nobilitującym - zarówno obdarowanego jak i obdarowującego. Odpowiadanie że chciałoby się dostać książkę nie jest w związku z tym wiarygodne. Ludzie nie chcieli np. wyjść na gorszych, mówiąc że będą głosowali na Leppera, a jaki był wynik? ;) 94% osób, które otrzymało książkę uważa, że prezent był trafiony? Znów nie chce mi się wierzyć, bo patrząc jak klienci przychodzą do księgarni i na pytanie czym się interesuje babcia/dziadek co lubi czytać są najczęściej 2 odpowiedzi - nie wiem/wszystko. Obydwie tak samo wiarygodne i pokazujące fakt, że wnuki nie znają swoich babć i dziadków. ;) Innych członków rodziny czy partnerów też się to tyczy. \
    Łudźcie się dalej, że książka to najlepszy prezent.

    OdpowiedzUsuń
  15. A ja mojej babci kupuję wiersze. Poezję uwielbia ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Moja mama jest już babcią - jak najbardziej czytającą ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. No niestety, nie zawsze dziadkom można kupić takie prezenty, bo mają słabszy wzrok :( Ja swojej babci zazwyczaj nie kupuję prezentów, czasem kupimy kwiaty czy kartkę, ot, nie mamy takiej tradycji. Choć moja mama z pewnością nie pogardziłaby żadną książką od wnuków, bo bardzo lubi czytać :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger