Spraw przyjemność książce, którą kochasz, czyli zakładka DESA Modern
Idą święta. To czas podarunków dla najbliższych;
dla tych, z którymi spędzamy każdą wolną chwilę; dla tych, którym chcemy się
odwdzięczyć; dla tych, którzy sprawiają nam przyjemność, wzruszają i pocieszają…
No właśnie, więc co dasz książce?
A może coś wyjątkowego ale niezobowiązującego?
Coś praktycznego ale też pięknego. DESA Modern przygotowała wyjątkową kolekcję
magnetycznych zakładek do książek. Każda z nich prezentuje obraz jednego z
najlepszych polskich artystów współczesnych.
Do współpracy zaproszono twórców, których prace
były wielokrotnie doceniane w kraju i za granicą. Edward Dwurnik jest znany
przede wszystkim z wyjątkowych wedut — cyklu „Podróże
autostopem”, w którym maluje miasta z lotu ptaka. Plakaty i ilustracje Rafała
Olbińskiego regularnie ukazują się na łamach takich magazynów jak „New York
Times”, „New Yorker” czy „Time”. Jerzy Nowosielski jest jednym z
najwybitniejszych współczesnych twórców ikon i autorem charakterystycznych
aktów.
DESA MODERN Gallery & Art Boutique
Taka zakładka to idealny pomysł na prezent dla
ukochanej książki i osoby. Ja już swoją mam, a wy?
Świetne są :)
OdpowiedzUsuńO właśnie, prezent dla ukochanej książki!
OdpowiedzUsuńAleż piękna zakładka do Ciebie dotarła! :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne! :)
OdpowiedzUsuńPiękne :)
OdpowiedzUsuńKochana zbieram po dziesięć osób do wyzwań na 2017 rok. Zgłosisz się?! Zapraszam :)
https://monweg.blogspot.com/2016/12/informacyjnie-o-wyzwaniach-na-rok-2017.html
świetne
OdpowiedzUsuńA ja to chyba jestem jakaś inna, mam jedną ukochaną zakładkę przywiezioną z Gdańska i do żadnej innej mnie nie ciągnie;)
OdpowiedzUsuńRównież dostałam taką magnetyczną zakładkę. Sprawdza się rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuńRównież mam jedną w domu i prezentuje się bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię zakładki magnetyczne! Takiej jeszcze nie mam, ale widziałam już na kilku blogach i przyznam, że bardzo ładnie się prezentują. ;)
OdpowiedzUsuńzakładek nie używam;p zamiast nich do książki wsadzam tel;p
OdpowiedzUsuńŚliczne, ale zakładki magnetyczne nie bardzo mnie przekonują.
OdpowiedzUsuńMam kilka takich ;)
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie używałem zakładek.nie ukrywam jednak, że te są super:)
OdpowiedzUsuńDam swój czas i miłość! Pozdrawiam miłośniczki książek.
OdpowiedzUsuńZakładki rzeczywiście wyglądają rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne zakładki.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńTego typu zakładki są bardzo wygodne, mam dwie sztuki i praktycznie tylko po nie sięgam :)
OdpowiedzUsuńpodobają m isię tęczowe flagi :P
OdpowiedzUsuńŚwietny prezent, chyba podsunę ten post mojemu "Mikołajowi" :)
OdpowiedzUsuńPiękne zakładki! :)
OdpowiedzUsuńTakich jeszcze nie mam w swojej kolekcji :)
OdpowiedzUsuń...bardzo fajny pomysł z tymi zakładkami :-) ...
OdpowiedzUsuń