W drodze na 20. Międzynarodowe Targi Książki w Krakowie!
Gdy czytacie ten wpis, ja już pewnie jestem w Krakowie i z wielką torbą pełną książek, odwiedzam stoiska wydawców, by zdobyć upragnione dedykacje i porozmawiać z pisarzami.
Wyjazd z Łodzi - 4.50, w Krakowie powinnam być koło 10. Szybki dojazd do hostelu, odświeżenie się i kierunek - ulica Galicyjska. Zabrałam ze sobą - uwaga - prawie 50 książek, które mam nadzieję, że zostaną opatrzone dedykacjami autorów. Na jakich stoiskach będziecie mogli mnie spotkać? Oto lista pisarzy i pozostałych gości, których zamierzam odwiedzić:
Natasza Socha
Alek Rogoziński
Magdalena Witkiewicz
Thomas Arnold
Leon Knabit
Małgorzata Kalicińska
Katarzyna Majgier
Klaudia Kopiasz
Bogdan Rymanowski
Andrzej Krzywy
Edyta Świętek
Justyna Sobolewska
Martyna Wojciechowska
Jan Mostowik
Grażyna Plebanek
Richard Flanagan
Małgorzata Gutowska-Adamczyk
Mariusz Szczygieł
Michael Cunninhgam
Jolanta Maria Kaleta
Jagoda Miłoszewicz
Aneta Skarżyński
Agnieszka Walczak-Chojecka
A. M.Chaudiere
A.Caligo
A.Caligo
Monika Sawicka
Monika Zajas
Magdalena Parys
Janusz L. Wiśniewski
Izabela Frączyk
Małgorzata Warda
Ewelina Rubinstein
Anna Zacharzewska
Tadeusz Biedzki
Anna Zacharzewska
Tadeusz Biedzki
Jeśli ktoś z was chciałby ze mną porozmawiać, przywitać się bądź napić się kawy, poznacie mnie po brązowej sukience w książki trzymającą lnianą torbę w książki z książkami :)
Niestety beze mnie tym razem :( Dobrej zabawy!
OdpowiedzUsuńWiolu, jak Ty przydźwigasz te wszystkie książki? Sukienka mega:)
OdpowiedzUsuńSukienka rewelacyjna :)
OdpowiedzUsuńPlan ambitny, kolorowy, wrażeniowy i... wspomnieniowy. Proszę wszystko uwieczniać i zapamiętywać miłe chwile wśród miłośników literatury wszelkiego gatunku, a potem obowiązkowo zdać relację. Samych pozytywnych wrażeń! (Pozdrawiam z konferencji "Słowiańskie przyjemności: przekraczanie granic" z Collegium Maius. W Krakowie jak zwykle się dzieje! i każdy biegnie, gdzie go serce ciągnie)
OdpowiedzUsuńs-a
Zazdroszczę, podziwiam determinację i oczywiście czekam na relację z targów :)
OdpowiedzUsuńWow, sukienka rewelacyjna :) Udanych targów!
OdpowiedzUsuńMignęłaś mi dzisiaj, ale nie zdążyłam Cię złapać, bo dzieci pilnowałam.
OdpowiedzUsuńŁaaa jaka sukienka! Pięknie będziesz wyglądać :).
OdpowiedzUsuń50 książek! Ale ekstra :) Udanych łowów autografów życzę :))
OdpowiedzUsuńZazdroszczę wyjazdu :)
OdpowiedzUsuńJak Ty 50 książek zabrałaś- masz niewolnika :)
Życzę Ci zrealizowania ambitnych spotkań z pisarzami! A sukienka piękna!!! Gdzie? Skąd? Jak ja zdobyłaś?
OdpowiedzUsuńRewelacyjna sukienka. Podziwiam ilość książek do dźwigania i Twoją determinację. Sama nie mogę tam być, więc czekam na Twoją relację z targów.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę i ŁAAAAŁ! Jaka kiecka! Wspaniała :) Mam nadzieję, że na kolejnych targach już się uda spotkać ;)
OdpowiedzUsuńCudna sukienka :) Trzymam kciuki za realizację planu i czekam na relację :)
OdpowiedzUsuńRozbawił mnie opis twojej osoby :) Ja niestety nie mam możliwości być na targach, więc mam nadzieje że zdasz nam wszystkim relacje jak było. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJaka mega sukienka! :D Również czekam na relację z targów ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! http://literacki-wszechswiat.blogspot.com/
kiecka niesamowita:))
OdpowiedzUsuńSukienka boska! Ale i tak mi dziś nigdzie nie mignęłaś... Liczę, że może jutro Cię wypatrzę :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam za te 50 książek... i ciekawa jestem ile kupisz :)
Ambitne plany :) Powodzenia!
OdpowiedzUsuńJa bym Cię poznała i nawet gdybyś miała co innego na sobie :)
OdpowiedzUsuńŻałuję, że mnie tam nie ma i nie mogę Cię poznać.
Sukienka mega. :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę i żałuję, że nie mogę się z Tobą spotkać na targach.
OdpowiedzUsuńGdzież kupiłaś taką niesamowitą sukienkę? I czy masz tragarza?
OdpowiedzUsuńWiola to Wy ciężarówką jedziecie?:D
OdpowiedzUsuń50 książek? :) O matko, to nadźwigasz się. Oby udało ci się upolować wszystkie autografy.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTyle książek?! Wow!
OdpowiedzUsuńKochana nominowałam Cię do LBA! Mam nadzieję, że weźmiesz udział! Więcej szczegółów na moim blogu! Pozdrawiam! melodylaniella.blogspot.com
Jestem w szoku, jeśli uda ci się dotrzeć do Martyny Wojciechowskiej. Dzisiaj ledwo udało mi się przejść obok mocno zbitej grupy osób, które obtoczyło całe stoisko na którym była podróżniczka. Pocieszyłam się tym, że odwiedziłam Cejrowskiego. ;)
OdpowiedzUsuńMoje koleżanki też jechały do Krakowa :).
OdpowiedzUsuńWiola w tej sukience zrobisz furorę :). Jeśli pozwolisz podkradnę Twoje zdjęcie żeby pokazać koleżance na FB, która jest wielką fanką kotów i książek :).
O rany 50 książek. Nadźwigasz się ...
Piękna sukienka! :)
OdpowiedzUsuńAle Ci zazdroszczę tych spotkań z autorami! Jak mi się marzy spotkanie z Magdaleną Witkiewicz!!!! No a kiecka idealna na taką okazję :D.
OdpowiedzUsuńUrocza sukienka! I naprawdę pokaźny zestaw książek zabrałaś ze sobą. ;) Mam nadzieję, że udało Ci się wszystkie podpisać i że targi były udane. ;)
OdpowiedzUsuńTa sukienka jest wspaniała i zdecydowanie idealna na targi! Mam nadzieję, że Twój plan się powiódł i wszystkie spotkania doszły do skutku :)
OdpowiedzUsuńCUDOWNA KIECKA!!!!!!
OdpowiedzUsuńAle będziesz się lansować :)
Ps lepiej wziąć jakąś walizę na kółkach! :)
Wiolu, jak Tobie się chciało tyle wozić! :D
OdpowiedzUsuń