O mojej wizycie w programie "Pasjonaci" Moniki Sawickiej!
Ludziom mającym w swoim życiu jakąś pasję, żyje się lepiej. Dla ludzi żyjących swoją pasją, każdy dzień jest nowym wyzwaniem. Wiem coś o tym, gdyż czytanie, kult książki i pisanie o tym wszystkim stało się moim stylem życia. Monika Sawicka, znana polska pisarka, zaprosiła mnie do swojego programu zatytułowanego "Pasjonaci", emitowanego w lokalnej łódzkiej telewizji. Zapraszam was do obejrzenia naszej rozmowy!
O blogowaniu, o książkach mojego życia, o współpracy z wydawnictwami i autorami, o moim mężu i jego pomyśle na zagospodarowanie naszej domowej przestrzeni :)
Rozmowa przed kamerą staje się dla mnie coraz łatwiejsza :)
Posty
Wiolu mam jakiś problem z dźwiękiem czy coś nie tak z nagraniem?
OdpowiedzUsuńZ nagraniem wszystko dobrze. U mnie normalnie się odtwarza, razem z dźwiękiem.
UsuńKurcze to jeszcze raz spróbuje tylko z innego sprzętu :)
UsuńU mnie dźwięk działa. Podziwiam Cię, za tak swobodną rozmowę przed kamerą (osobiście nie dałabym rady). Gratulacje.
OdpowiedzUsuńSuper Wiola! Przykro mi to pisac, ale trudno mi sluchac p. Moniki, wydaje sie... troche sztuczna. A to Ty sie rozkrecasz! ;)
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemnie się Ciebie ogląda i słucha :)
OdpowiedzUsuńLecę oglądać.
OdpowiedzUsuńTy gwiazdo :D
OdpowiedzUsuńBardzo Ci gratuluję i życzę kolejnych sukcesów oraz pasji każdego dnia :)
OdpowiedzUsuńO rety! Ale miło widzieć Cię w telewizji. Jesteś bardzo sympatyczna, a wraz z prowadzącą tworzycie duet, który z wielka przyjemnością się czyta :)
OdpowiedzUsuńTfu! Ciągle o książkach myślę. Przyjemnie się Was OGLĄDA, rzecz jasna :)
UsuńU mnie tak samo problem z dźwiękiem, czołówka ok, a potem właściwie nic nie słychać... Inne filmy z YT chodzą ok.
OdpowiedzUsuńno tak nie każdy musi być otwartym człowiekiem... jednak promocja produktu jakim w tym momencie jest książka nakłada ciężki obowiązek - co w przypadku osób z pewnymi nazwijmy to przypadłościami, charakterem może budzić dyskomfort... no własnie nie każdy odnajduje sie w takiej sytuacji ale z drugiej strony elementarną kulturę każdy prezentować powinien.
OdpowiedzUsuńGratuluję, Wiolu. Tak trzymać! :)
OdpowiedzUsuńSuper materiał :) Gratuluję
OdpowiedzUsuńhttp://carolineworld123.blogspot.com/
Kolejna ciekawa rozmowa w Twoim wykonaniu! Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńGratulacje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://www.sekretny-trop.pl
Wiolu, cudnie :) Gratuluję. Obejrzałam z przyjemnością, no i przyjemnie było dowiedzieć się czegoś więcej o Tobie :)
OdpowiedzUsuńGratuluję!
OdpowiedzUsuńObejrzałam z dużym zainteresowanie!
OdpowiedzUsuńMiło było zobaczyć Panią na żywo, a dodatkowo posłuchać ciekawych odpowiedzi, które tylko potwierdzają to, co jest w pisanych przez Panią recenzjach. A jest w nich zamiłowanie do wszelkiej literatury, oczytanie i duża wiedza (w swoich opiniach odnosi się Pani do innych dziedzin, które nazwałabym "około literackimi"), ponadto chyba to, co ja uważam za jedną z bardzo istotnych cech blogera: wrażliwość. Wrażliwość na słowo, by słowem nie ranić. Każdy autor to trochę bohater (zwłaszcza przy debiucie) - Pani o tym pamięta. Mimo że często zauważa Pani niedociągnięcia, niedopracowanie wątków, bohaterów, potrafi Pani to ująć tak, by autor zabrał się za poprawki. Pani potrafi stosować pozytywną, budującą krytykę i proszę tak trzymać!
Biorąc udział w programie "Pasjonaci" pokazała Pani nie tylko swoją pasję, opowiadając, jakie miejsce znalazła ona w Pani pełnym książek domu rodzinnym (ciekawa jestem pasji męża?), ale też swoje podejście do autorów - bardzo otwarte. Cóż, czasami ktoś - jak sama Pani mówi - bywa zamknięty, ale... niech pisze dalej... Kiedy jest niekulturalny i nawet arogancki na żywo, to niech unika pokazywania swoich wad, ale... niech pisze dalej... Ja tak odebrałam Pani słowa. Jako pochwałę pisania, pochwałę literatury.
Na koniec dodam, że bardzo podoba mi się Pani skromność. Nie nazwała Pani udziału w programie szumnie "występem" (a wielu by tak zrobiło), tylko "wizytą". Pani WYSTĘP był bardzo ciekawy i udany! Gratuluję! Proszę powtarzać takie akcje!
s-a
Obejrzałam z dużym zainteresowaniem!
OdpowiedzUsuńMiło było zobaczyć Panią na żywo, a dodatkowo posłuchać ciekawych odpowiedzi, które tylko potwierdzają to, co jest w pisanych przez Panią recenzjach. A jest w nich zamiłowanie do wszelkiej literatury, oczytanie i duża wiedza (w swoich opiniach odnosi się Pani do innych dziedzin, które nazwałabym "około literackimi"), ponadto chyba to, co ja uważam za jedną z bardzo istotnych cech blogera: wrażliwość. Wrażliwość na słowo, by słowem nie ranić. Każdy autor to trochę bohater (zwłaszcza przy debiucie) - Pani o tym pamięta. Mimo że często zauważa Pani niedociągnięcia, niedopracowanie wątków, bohaterów, potrafi Pani to ująć tak, by autor zabrał się za poprawki. Pani potrafi stosować pozytywną, budującą krytykę i proszę tak trzymać!
Biorąc udział w programie "Pasjonaci" pokazała Pani nie tylko swoją pasję, opowiadając, jakie miejsce znalazła ona w Pani pełnym książek domu rodzinnym (ciekawa jestem pasji męża?), ale też swoje podejście do autorów - bardzo otwarte. Cóż, czasami ktoś - jak sama Pani mówi - bywa zamknięty, ale... niech pisze dalej... Kiedy jest niekulturalny i nawet arogancki na żywo, to niech unika pokazywania swoich wad, ale... niech pisze dalej... Ja tak odebrałam Pani słowa. Jako pochwałę pisania, pochwałę literatury.
Na koniec dodam, że bardzo podoba mi się Pani skromność. Nie nazwała Pani udziału w programie szumnie "występem" (a wielu by tak zrobiło), tylko "wizytą". Pani WYSTĘP był bardzo ciekawy i udany! Gratuluję! Proszę powtarzać takie akcje!
s-a
Super! Fajnie, że znowu udało Ci się wystąpić i oby takich spotkań przed kamerą było więcej :)
OdpowiedzUsuńTy jesteś narodzona do występów;D
OdpowiedzUsuńWielki podziw! Gratuluję!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa rozmowa, gratuluję! :)
OdpowiedzUsuńRozmowa bardzo ciekawa, chociaż prowadząca jakaś taka... mało profesjonalna? Już na wstępie próbuje wmówić w Ciebie przed kamerami tremę czy stres, gdzie ja, ogladająca wywiad, nawet bym o tym nie pomyślała. Może stąd moje uwagi się wzieły, że nie oglądam lokalnej TV, może w takich stacjach to normalne...? Bardzo spójny obraz siebie tworzysz, wg mnie to świetnie prezentuje sie na zewnątrz. Gratuluję!
OdpowiedzUsuńGratuluję! Znakomicie się Ciebie ogląda, Wiolu! :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wywiad, gratuluję! :)
OdpowiedzUsuńhttp://literacki-wszechswiat.blogspot.com/
Ciekawy wywiad, świetnie wypadasz prze kamerą :)
OdpowiedzUsuńRobi się celebrytka. :P
OdpowiedzUsuńObejrzę na spokojnie w weekend.
OdpowiedzUsuńCiekawa rozmowa, widać, że potrafisz o książkach opowiadać godzinami:)
OdpowiedzUsuńSuper Wiolu! Gorąco liczę na to, że kiedyś uda mi się zamienić z Tobą parę słów na żywo :)
OdpowiedzUsuń