Święto E-papieru po raz pierwszy w Polsce!












Uwaga, uwaga! Ustanawiamy ostatni weekend sierpnia Świętem E-papieru!



Dlaczego?
       
Pod koniec lipca swoje święto obchodzi papier. Uważamy, że jego elektroniczny brat także zasługuje na docenienie! Jest ekologiczny, energooszczędny, rewolucjonizuje rynek książki i zwiększa komfort lektury! Krótko mówiąc: wielbimy go!

Dlaczego papier elektroniczny jest taki super?

Pozwólcie, że wymienimy jego najważniejsze zalety:
  • Nie męczy wzroku.
  • Dba o środowisko – tona zwykłego papieru to średnio aż 17 ściętych drzew!
  • Jest energooszczędny – urządzenie z e-papierem wymaga ładowania jedynie raz na kilka tygodni.

Czym właściwie jest e-papier?
Papier elektroniczny to rodzaj ekranu, który wygląda jak papier. Czym się różni od innych wyświetlaczy? Przede wszystkim nie męczy wzroku, ponieważ zmiana obrazu nie wywołuje mikrodrgań, które mają miejsce w innych typach ekranów, wyświetlacz tej technologii jest matowy i można na nim czytać nawet w pełnym słońcu.

Jak to działa?
Wbrew pozorom za technologią e-papieru nie kryje się magia, a miliony mikrokapsułek wypełnionych czarnym i białym pigmentem. W zależności od rozmieszczenia dodatnich i ujemnych ładunków elektrycznych, na powierzchni e-papieru w odpowiednich miejscach widzimy czarny lub biały pigment.
Dlaczego to jest takie świetne? Przede wszystkim dlatego, że e-papier potrzebuje energii tylko podczas zmiany układu pigmentów. Dzięki temu urządzenie wykorzystujące tę technologię może działać bez ponownego ładowania nawet 8 tygodni!

Skąd wziął się e-papier?
Dawno, dawno temu w odległej galaktyce… A dokładniej w 1974 roku w Palo Alto, Nick Sheridon z Xeroxa przedstawił światu Gyrico – pierwszą technologię opartą na czarno-białych mikrokapsułkach. Światu przyszło czekać kolejne 20 lat, aby w 1997 roku powstała firma E Ink Corporation, która w całości poświęciła się rozwijaniu i doskonaleniu e-papieru.  
Pierwszy czytnik e-booków z e-papierem zaprojektowała firma Sony. W 2007 roku powstał PocketBook, a Amazon wypuścił swojego pierwszego Kindle’a. To właśnie tego typu urządzenia przyczyniły się do popularyzacji e-czytelnictwa na całym świecie! Od tego momentu każdy mól książkowy może mieć nawet całą swoją bibliotekę zawsze pod ręką.

Nie tylko czytniki?
Technologia e-papieru najszerzej wykorzystywana jest w czytnikach e-booków. Ale to nie jedyne jego zastosowanie! E-papier stosowany jest także w smartwatchach, smartfonach, znakach drogowych, etykietkach cenowych a nawet… w biżuterii!
Aby docenić wszystkie zalety tej technologii, księgarnia internetowa Woblink wraz z firmą PocketBook, jednym w wiodących producentów czytników e-booków wykorzystujących papier elektroniczny, postanowili zainaugurować Święto E-papieru.

Z tej okazji Woblink przygotował specjalną ofertę dla swoich czytelników, zaś PocketBook przekazał jako nagrody w konkursach internetowych swoje najnowsze czytniki z niezmiernie popularnej linii – PocketBook Touch Lux 3 Ruby Red. Więcej szczegółów pod adresem: http://woblink.com/pl/swietoepapieru.



Dla wszystkich czytających e-booki to świetna akcja. Warto wziąć w niej udział!

12 komentarzy:

  1. Ja jakoś nie mogę się przekonać do czytników.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna okazja, na pewno wezmę udział.

    OdpowiedzUsuń
  3. Rzadko czytam e-booki, ale może się na jakiś skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo rzadko czytam e-booki. Tylko wówczas, gdy nie mogę zdobyć wersji papierowej. Może gdybym miała czytnik, byłoby inaczej. Na komputerze źle się czyta książkę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja bardzo rzadko czytam e-booki. Raczej w wyjątkowej sytuacji, kiedy ktoś mnie poprosi o przeczytanie tego, co właśnie naskrobał i chce się dowiedzieć, co o tym sądzę. Konkurs nie dla mnie, bo ja wolę jednak czytać papierowe książki, które ładnie się komponują na półce ;)
    Pozdrawiam,
    http://www.sekretny-trop.pl

    OdpowiedzUsuń
  6. Nigdy nie miałam styczności z czytnikami i nie bardzo lubię e-booki, jednak wezmę udział i zobaczę co z tego wyjdzie ;D

    OdpowiedzUsuń
  7. Do samych czytników jeszcze się nie przekonałam, ale ebooki czytam na telefonie. Co prawda, zdecydowanie wolę papierowe wersje, bo jakoś lepiej mi się wtedy czyta, ale i elektroniczne wersje mają swoje zalety, zwłaszcza, kiedy nie mam zbyt wiele miejsca, by zabrać ze sobą grube tomisko, a telefon mam zawsze pod ręką. ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawe, czy ja się kiedyś dorobię czytnika, żeby stwierdzić, czy lubię ebooki;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja tam wolę tradycyjne książki.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ebooki czytam na telefonie ostatnio zdecydowanie jednak wolę je niż papierowe i przyznam że tak jest dobrze więc mimo że akcja ciekawa to wątpię żebym się skusiła :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja od kiedy kupiłam swój czytnik jestem w nim zakochana, oczywiście nadal uwielbiam tradycyjne książki, ale jednak w czytniku mieści mi się ich więcej :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger