Business English Magazine nr 52/2016
Słowo "business" w nazwie tego magazynu językowego może nieco zniechęcić czytelników po jego sięgnięcie, dlatego też muszę wam powiedzieć, że to nie tylko tematy biznesowe znajdziecie na jego stronach. Ekonomia, polityka, współczesne sprawy społeczne - to także obszary poruszane na łamach tego magazynu. Chciałabym wam dzisiaj przedstawić majowo-czerwcowy numer Business English Magazine.
Magazyn zawiera kilkanaście tekstów zlokalizowanych w obszarze biznesowym. Cztery z nich zwróciły moją szczególną uwagę. Oto one:
Cały dział "Cover story", czyli temat jak najbardziej na czasie. Już sama okładka przedstawiająca Hillary Clinton oraz Donalda Trumpa zapowiada, kto tak naprawdę liczy się w wyścigu o Biały Dom. Przedstawienie sylwetek tych dwóch osób zostało dość ciekawie ukazane, bowiem trzy artykuły przybliżają ich dokonania oraz poglądy.
Dwa lata temu kupiłam sobie rower i staram się na nim jak najczęściej jeździć, dlatego też niezwykle bliskim mi artykułem okazał się "A Brighter Future for Bikes" oscylujący w temacie powrotu mody na jeżdżenie rowerem.
Jeśli nie wiecie, skąd wzięły się maszynki do golenia to tekst pt. "Living on the Edge" właśnie wam to wyjaśni.
Lubię i niezwykle cenię sobie aktorkę Gwyneth Paltrow, dlatego też tekst przedstawiający jej osobę, także bardzo przypadł mi do gustu.
"Business English Magazine" to magazyn przeznaczony dla osób, które językiem angielskim władają w stopniu zaawansowanym. To doskonałe źródło wiedzy, nowych zwrotów językowych, ale także rozrywki. Zachęcam do jego przeczytania osoby pragnące rozwijać swoje słownictwo.
Za możliwość przeczytania magazynu dziękuję wydawnictwu Colorful Media
Mój rower stoi nieużywany już ileś lat, więc artykuł o tym sporcie mógłby coś zmienić w tym temacie ;)
OdpowiedzUsuńPoczytałabym chętnie o tych maszynkach do golenia :) Może się skuszę na powtórkę z angielskiego. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńJestem w trakcie lektury czerwcowego numeru i niepotrzebnie obawiałam się tego "biznesowego" słowa;)
OdpowiedzUsuńJa na razie chcę się skupić na English Matters i ¿Español? Sí, gracias, ale kto wie, może za nie długo zacznę też czytać i ten Business English.
OdpowiedzUsuńoj głośno o Donaldzie
OdpowiedzUsuńBardzo bym chciała takie czasopismo dla mojego męża :)
OdpowiedzUsuńMyęlę, że najbardziej by mnie zainteresował tekst o pani Paltrow.
OdpowiedzUsuńGwyneth Paltrow też bardzo lubię :)) magazynów nie kupuję bo szkoda mi pieniędzy. Wolę poczytać coś w internecie albo książki po ang :D
OdpowiedzUsuńNie kupuję tych gazet.
OdpowiedzUsuńCiekawy magazyn i połączenie przyjemnego z pożytecznym :)
OdpowiedzUsuńPolecę ten magazyn mojej koleżance, bo wiem, że ona czasami je czyta.
OdpowiedzUsuńJak widzę gdziekolwiek Trumpa, to mi się coś dzieje, ten facet jest nieobliczalny.
OdpowiedzUsuńMyślę, że to dobry sposób na szlifowanie języka.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam okazji, ale widzę że warto :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten magazyn :)
OdpowiedzUsuńZupełnie nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńMagazyn nie dla mnie, ale widzę, że wybory prezydenckie w USA są teraz na ustach wszystkich. ;)
OdpowiedzUsuńO, okładka mnie przyciąga :D
OdpowiedzUsuńWłaśnie rozpoczęłam współpracę z tym wydawnictwem i muszę powiedzieć, że ten magazyn jest bardzo fajny, nie dość, że pomaga w nauce to można jeszcze dowiedzieć się kilku ciekawostek ze świata :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że przegapiłam ten numer...
OdpowiedzUsuńWłaśnie uporałam się z nr 57, w którym, muszę przyznać pojawiło się kilka zaskakujących ciekawostek ;)
Czyta się przyjemniej i można dużo wynieść z lektury!
Pozdrawiam,
www.favouread.blogspot.com