Muzeum Literatury im. Adama Mickiewicza w Warszawie
Na przełomie zimy i wiosny tego roku, będąc wraz z mężem w Warszawie, odwiedziłam zupełnie przypadkowo Muzeum Literatury im. Adama Mickiewicza. Nie miałam w planach zwiedzania tego miejsca, jednak trafiłam na nie, przechadzając się po Starym Mieście.
Chciałabym wam dzisiaj pokazać kilkanaście zdjęć, jakie udało mi się zrobić podczas ekspresowego pobytu w tym muzeum. Jedno mogę wam powiedzieć - znajduje się w nim mnóstwo starodruków, a przechadzając się po jego wnętrzach, poczujecie specyficzny zapach wiekowego papieru. O muzeum i jego historii, a także o wielu innych rzeczach z nim związanych, znajdziecie na stronie internetowej placówki, dlatego też nie będę się na ten temat rozpisywać. Zapraszam natomiast do obejrzenia zdjęć.
Przy popiersiu pisarza.
Piękna biblioteczka.
Będąc w Warszawie, polecam zajrzeć wam do tego muzeum. Ja czułam się między tymi starymi książkami jak w niebie. Cudownie byłoby mieć chociaż jedną w swoich zbiorach :)
Piękne są takie stare egzemplarze. I ten zapach wiekowego papieru. Skusiłaś mnie, muszę odwiedzić to miejsce. Daleko w sumie nie mam do Warszawy :)
OdpowiedzUsuńKurczę, szkoda, że mam tak daleko do Warszawy. :/
OdpowiedzUsuńno właśnie...
UsuńA myślałam, że tylko ja jestem z tego końca świata :)
UsuńChyba nawet o nim nie wiedziałam :/
OdpowiedzUsuńlubię atmosferę takich miejsc...choć nigdy w tym muzeum nie miałam okazji być. zresztą w warszawie rzadko bywam
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńParę razy chciałam zwiedzić to muzeum, ale czasu zabrakło albo było zamknięte. Nie poddaję się, w końcu tam zawitam!
OdpowiedzUsuńPo zdjęciach wiem czego się spodziewać.
Super, że piszesz o takich miejscach. :-) Akurat w te wakacje wybieram się do Warszawy, więc chętnie odwiedzę Muzeum Literatury im. A. Mickiewicza. Wyobrażam sobie, że czułaś się tam jak w raju. :-)
OdpowiedzUsuńW Warszawie byłyśmy tylko w Muzeum Powstania Warszawskiego, ale podczas kolejnego wyjazdu do stolicy na pewno tam zajrzymy.
OdpowiedzUsuńooo proszę nie wiedziałam o tym:D a lubię Micka :D wybiorę się tam
OdpowiedzUsuńChciałabym tam zajrzeć, gdybym była w stolicy.
OdpowiedzUsuńCudna biblioteczka. :)
OdpowiedzUsuńA samo muzeum chętnie odwiedzę jak w końcu ruszę na turystyczny podbój Warszawy. ;)
Od czasu do czasu warto wybrać się w takie miejsce. W tym muzeum jeszcze nie byłam.
OdpowiedzUsuńChętnie bym zobaczył na własne oczy. Szkoda tylko, że mam tak daleko. Dobrze, że są ludzie, którzy publikują zdjęcia na ten temat na blogu ;)
OdpowiedzUsuńSuper. Z chęcią bym się tam wybrała. Tym bardziej, że Adam Mickiewicz jest mi "bliski". Najpierw Szkoła Podstawowa im. Adama Mickiewicza, a potem Uniwersytet...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Fajnie zobaczyć takie stare zdjęcia mają swój urok.
OdpowiedzUsuńMuszę odwiedzić to muzeum, gdy tylko będę w stolicy :)
OdpowiedzUsuń