O tym, dlaczego będę zaczytana do końca świata i o jeden dzień dłużej!
Paulina i Martyna prowadzące blog podróżniczy Sisters 92 nie przestają dokładać się do mojej biblioteczki. Systematycznie pozbywają się książek, oddając je mnie - odpornej na wszelkie przejawy minimalizmu w tym obszarze, maniaczaki czytania. Kilka dni temu listonosz przytargał do mnie wielkogabarytową paczkę, a w niej oczywiście książki. A ja znowu, otwierając to pudełko, uśmiechałam się od ucha do ucha.
Oto co tym razem podróżnicze siostry mi sprezentowały.
Jurij Trifonow - "Czas i miejsce"
John Galsworthy - "Saga rodu Forsyte'ów"
Zdzisław Skrok - "Odkrywcy oceanów"
Ewa i Felisk Przyłubscy - "Litery. Nauka czytania"
Max Brand - "Wezwijcie doktora Kildare'a"
Bear Grylls - "Gniew nosorożca"
Bear Grylls - "Atak rekina"
Dominika Gwift - "Moja droga do nowego życia"
Yalda T. Uhls - "Cyfrowi rodzice"
Książki wybrane Reader's Digest
Umberto Eco - "Imię Róży"
A te książki otrzymałam od dziewczyn podczas naszego czerwcowego spotkania w Łodzi.
Józef Ignacy Kraszewski - "Stara baśń"
Stefan Żeromski - "Ludzie bezdomni"
Adam Blade - "Kroniki Avantii" - trzy tomy
Cóż ja mogę napisać? Po raz kolejny chyba tylko podziękować. Paulina i Martyna jesteście po prostu boskie! Dzięki wam moja przyszłość jest jasna i klarowna - będę zaczytana do końca świata!
Całkiem spora kolekcja ;)
OdpowiedzUsuńDobrze masz. :)
OdpowiedzUsuńKiedyś Twój wymarzony antykwariat będzie pełen po brzegi, a ja nie mogę się doczekać, by Cię w nim odwiedzić. :)
Oj, takie znajomości to skarb :) Przeczytałabym "Kroniki Avantii"!
OdpowiedzUsuń/Julia
Przepiękna paczka,taka uniwersalna jeśli chodzi o czytelnicze gusta :) Gratulacje:)
OdpowiedzUsuńLiterki!!!! <3
OdpowiedzUsuńTakie same 'Literki' uratowałam z płomieni u znajomej. Sentyment mam do tego elementarza.
OdpowiedzUsuńA książki Rider's Digest lubię bardzo. Kupiłam kiedyś kilka, ale po przeczytaniu oddałam koleżance.
imię róży klasyka;D
OdpowiedzUsuńPiękna kolekcja. "Litery" to moja ukochana książka, jest jak podróż sentymentalna w czasy dzieciństwa.
OdpowiedzUsuńCieszymy się bardzo, że dzieki Tobie książki mogą otrzymać nowe życie ;)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak książkowy początek wakacji. Przyjemnej lektury.
OdpowiedzUsuńAleż dziewczyny Cię rozpieszczają! :)
OdpowiedzUsuńSzczęściara :) "Imię róży" mam w planach. Ciekawi mnie też kilka innych tytułów.
OdpowiedzUsuńO!! Mój elementarz do pierwszej klasy :)
OdpowiedzUsuńDziewczyny Cię rozpieszczają, nie mogę się doczekać aż pokażesz biblioteczkę po raz kolejny, po roku pewnie będzie całkowicie inaczej u Cb w domu. :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Jak to fajnie zabrzmiało "systematycznie pozbywają się książek...'" :D Fajnie, że dają je komuś, komu sprawiają one frajdę :D
OdpowiedzUsuńTeż będę czytać książki tak długo jak mi wzrok pozwoli :) a potem będę słuchać audiobooków :)
OdpowiedzUsuńCałkiem przyjemna perspektywa:)
OdpowiedzUsuńBear Grylls - "Gniew nosorożca" - no zaciekawiła mnie ta pozycja:)
OdpowiedzUsuńksiążki trochę sfatygowane, widać używane, no ale nie okładka się liczy lecz treść
OdpowiedzUsuńnie pogardziłbym
UsuńNo to masz co czytać fajna taka poczucha :-) Miłej lektury :-D
OdpowiedzUsuńNo to masz co czytać fajna taka poczucha :-) Miłej lektury :-D
OdpowiedzUsuńTyle dobrego! Kilka z tych książek z chęcią bym przygarnęła, ale nie pozostaje mi nic innego, jak życzyć Ci przyjemnej lektury :)
OdpowiedzUsuńJak dużo książek, przygarnęłabym :D Miło z ich strony, że wysłały Ci te książki, co jak co ale ty na pewno zrobisz z nich użytek :D
OdpowiedzUsuń"Imię róży" i Żeromskiego bardzo lubię, przyjemnej lektury hihihi
OdpowiedzUsuńLITERY mój szkolny podręcznik ! :)))
OdpowiedzUsuńNie widzę tu nic dla siebie, ale każda książka to cudeńko, więc zazdroszczę tylu wspaniałości :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
napolceiwsercu.blogspot.com
Kochana, niedługo Twoje książki przeprowadzą się do jakiejś dobudówki :) Cudny prezent, Sisters są niezastąpione :)
OdpowiedzUsuńKsiążki Beara Gryllsa są niesamowite ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne nabytki, ale z Ciebie szczęściara :)
OdpowiedzUsuńsłyszałam, że "Imię róży" to bardzo piękna powieść. Muszę ja kiedyś przeczytać;)
OdpowiedzUsuńAleż te książki się garną do Ciebie :).
OdpowiedzUsuńSuper :).
Oglądałam ostatnio Twój wcześniejszy wywiad na yt i muszę przyznać, że słucha się Ciebie wspaniale. Widać, że czytanie to pasja Twojego życia i nie ma drugiej takiej osoby, (nawet na blogosferze), ktora czytałaby tyle co Ty, o kolekcjonowaniu książek nawet nie wspominając.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
O tak!!! Najbadziej mi się podoba ta stara ksiażka z literkami!!! Miałam taką :)
OdpowiedzUsuńSiostry są super!
I literek się nauczysz :)
OdpowiedzUsuńIle wspaniałości :) Teraz tylko życzyć miłego czytania :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, dziewczyny potrafią sprawić tyle radości :))
OdpowiedzUsuń