Kartka z Powstania Warszawskiego - Wyniki!
Trudno było wśród tylu prac wybrać tę, która zasługuje na miano najlepszej. Tyle bowiem emocji i uczuć wyzierało z tekstów, jakie do nas dotarły, że w zasadzie wszystkie kartki reprezentują ten sam, bardzo wysoki poziom. Pisali do nas uczniowie szkół, pisali ludzie w średnim wieku, pisali seniorzy. I chyba nieważne, kto wygrał - ważne, że Polacy pamiętają o tamtych dniach. O Powstaniu Warszawskim, w którym nasi rodacy walczyli po to, byśmy wszyscy mogli żyć w wolnej Polsce. Wasze prace to mała cegiełka w celebrowaniu pamięci o powstańcach, ale jakże ważna. Dziękujemy! Zapraszam na wyniki konkursu.
Choć piszę w imieniu Jury, Artur G. Kamiński napisał również od siebie kilka słów skierowanych do Was:
Kiedy
przymierzałem się do organizacji drugiej edycji Konkursu
literackiego – Kartka z Powstania Warszawskiego, zastanawiałem
się, czy uda się dotrzeć dalej, niż miało to miejsce rok
wcześniej? Dziś, gdy piszę te słowa nie mam już żadnych
wątpliwości, że tak się stało. Do twórczych konkursowych
działań zaprosiłem ponownie Wiolę i nie jest wykluczone, że
wkrótce wspólnie czymś interesującym Was zaskoczymy.
Przysłaliście
do nas 58 niezwykłych, niesamowitych, wzruszających i dających do
myślenia prac. Mamy nauczycieli, którzy przysyłali prace w imieniu
uczniów szkół podstawowych, mamy seniorów, którzy przekazywali
swoje osobiste odczucia z Powstania Warszawskiego… Mamy wyjątkowe
i niezwykłe pod każdym względem zaangażowanie piszących łącznie
z utworem muzycznym, który do nas dotarł. Zatrzymywaliśmy się w
czytaniu na określonych zdaniach, strofach, akapitach.
Masa emocji,
które wypełniły nasze dusze jeszcze bardziej utrudniając
określony werdykt, ale ten bez wątpienia musiał i musi nastąpić.
Po długich i intensywnych naradach nagradzamy i wyróżniamy
następujące prace:
- Pierwszym
wyróżnieniem nagradzamy pracę opatrzoną powstańczym pseudonimem
Rutka – jej autorką jest Małgorzata Majchrzak, lat 24;
- Drugie
wyróżnienie przypadło w udziale osobie, która podpisała się
powstańczym pseudonimem Alaska, a jest nią Alicja Duda, lat 15
(praca dotarła dzięki pomocy jej nauczycielce języka polskiego, wraz z publikacją
pracy podam nazwę szkoły, do której uczęszcza);
- Nagroda
Specjalna Magazynu Imperium Kobiet przypadła w udziale osobie, która
w konkursie podpisała się pseudonimem Dumka, a jest nią Katarzyna
Grzybek, lat 26.
Nagroda
Główna drugiej edycji Konkursu literackiego Kartka z Powstania
Warszawskiego stała się udziałem osoby, która podpisała się
powstańczym pseudonimem Lusia. Nagroda trafia do Karoliny Chwirot,
lat 35.
Wiersz pani Karoliny publikujemy wraz z wynikami serdecznie
gratulując zarówno jej, jak też pozostałym laureatom. Ich prace
opublikujemy w ciągu kilku najbliższych dni.
Młodość mą,
Matko, porwał wiatr i snuje z dymem po dachach Warszawy.
Młodość mą,
Matko, porwał wiatr, dla biało-czerwonej sprawy.
Młodość ma,
Matko, bagnetu ma znak, wiatr wiedzie młodych na barykady.
Parasol mój
porwał w drobny mak i plącze dowódcze rozkazy.
I sypnął
piach w oczy Zośce, i zatarł jej uśmiech szczery,
Gdy nocą na
Starym Mieście, kreśliła splecione litery.
I smutno, i
straszno mi Matko, Tyś jedna mi chyba ostała…
Gdy wiatr
nareszcie ucichnie, czy będziesz na mnie czekała
Powrócę i
łzę uronisz, ja głowę położę w trawie,
Utulisz me
serce zmęczone, śnić będę o wolnej Warszawie…
GRATULUJEMY!
Gratuluję
OdpowiedzUsuńSerdeczne gratulacje!
OdpowiedzUsuńGratulacje dla zwycięzców. ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję zwycięzcom.
OdpowiedzUsuńMiód na serce - tylu uczestników! Gratuluję wszystkim :D
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
OdpowiedzUsuńMoje gratulacje! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie! ;*
http://ravenstarkbooks.blogspot.com/
Gratuluję!
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł na konkurs. Ciekawa jestem wybranych prac.
OdpowiedzUsuńGratuluję!
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
OdpowiedzUsuńgratuluję
OdpowiedzUsuńgratuluję:)
OdpowiedzUsuńgratulowanie:)
OdpowiedzUsuńPiękny wiersz...
OdpowiedzUsuńGratuluję laureatom konkursu :)
Wiersz wzruszający...
OdpowiedzUsuńGratuluję!
OdpowiedzUsuńGratulację dla wszystkich...a wiersz tak jakbym K.K. Baczyńskiego czytała :)
OdpowiedzUsuńa tak nawiasem mówiąc, męża poznałam prze internet na jednym z portali i na pierwsze spotkanie na żywo umówiliśmy się 1 sierpnia o godzinie "W" przy zamku. Podajemy sobie dłonie, przedstawiamy się...a tutaj nagle dzwony zaczynają bić a syreny wyć...a nas grom z nieba uderza i...pyk...rok później 1 wrzesnia w rocznicę wybuchu drugiej wojny światowej wzieliśmy ślub :) wczesniej mąż się oświadczył w dniu zakończenia II wojny światowej :)...ot fanatycy historii zwłaszcza drugiej wojny światowej :):) i takie wojenne małżeństwo.
OdpowiedzUsuńps. o płci dziecka dowiedzieliśmy się w rocznicę upadku Powstania Warszawskiego :) zbieg okoliczności :)
Świetna historia ;) tez jestem fanatykiem II wojny światowej, mija córka postanowiła urodzić się w dzień rozpoczęcia powstania warszawskiego, dwie godziny po godzinie W ;)
UsuńGratuluję ;)
OdpowiedzUsuńPiękny wiersz! Serdecznie gratuluję wszystkim zwycięzcom :)
OdpowiedzUsuńja nie mam glowy nigdy do rymowanek/wierszy
OdpowiedzUsuńPiękny wiersz;)
OdpowiedzUsuńGratulacje;)
Cieszę,się ze nadal ta tematyka jest w młodszym społeczeństwie, nie tylko konsumpcjonizm ale tez wartosci historyczne i pamiec z przynaleznoscią do miejsca. Powstanie to wydarzenie o którym powinno mówić się wiele i przekazywać tą wiedzę dalej swoim potomnym ;)
OdpowiedzUsuńPieknie napisany wiersz, szczerze gratuluję !
Ten wiersz jest cudowny!
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim za miłe słowa :-) Cieszę się, że mój wiersz wzbudza tyle emocji. Karolina Chwirot
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńGratuluję. :)
OdpowiedzUsuń