Subiektywnie o książkach w obiektywie czerwca!
Czerwiec to miesiąc, który upłynął mi bardzo intensywnie. Dużo pracy na blogu, wiele nowych propozycji, wyjazd do Gdańska i spotkanie z Katarzyną Bondą. I wiecie co, potwierdza się stara reguła, że im więcej mamy zajęć, tym bardziej jesteśmy efektywniejsi. Zapraszam na dość długi przegląd tego, co działo się w moim książkowym świecie w czerwcu. Sama jestem zdziwiona, że udało mi się zrobić aż tyle zdjęć!
// W Gdańsku znalazłam klimatyczny, przytulny antykwariat //
// Udane polowanie w Biedronce // Książki po 4,99 zł to jeden z moich najlepszych zakupów //
// Książki Stephena Kinga po 8 zł za sztukę // Takie paczki mogą przychodzić do mnie codziennie //
// Książki Moniki Orłowskiej wygrane na facebooku // "Kartagińskie Ostrze" podarowane od Artura G. Kamińskiego // "Strefa rażenia" wygrana na blogu //
// Kolejne wygrane w różnorakich konkursach // "Magnetyzer" otrzymany od redakcji "Fanbooka" //
// Kreatywna książeczka dla małych czytelniczek //
// Adopcja się powiodła, książki znalazły swój nowy dom //
// Niezapomniane spotkanie z Katarzyną Bondą w Łodzi // Działo się! //
// Katarzyna Bonda i ja // Spotkanie w empiku //
// Podpis pisarki z unikatową pieczątką // Zdobyłam egzemplarz "Okularnika"! //
// Książki po 1 zł kupione w Taniej książce // Byłam na Marsie! // Ciężka lektura o oprawcy i kacie // Piękna dedykacja Marcina Legawca //
// Cztery książki Stephena Kinga na wymianę // Moje logo na okładce książki Marcina Legawca //
// Na układy nie ma rady // Aba zdecydowanie woli sobie pospać // Pewnego dnia zapachniało mi lawendą //
// Moje logo na okładce najnowszej książki Marty A. Trzeciak // Moja rekomendacja na okładce // Wspaniała uczta literacka! //
// Ciężki jest los sędziego // Dedykacja od autora //
// Uwielbiam styl vintage // Nie zachowuj się jak baba! // Przekraczając niewidzialne bramy świata // Listonosz mnie chyba zbytnio nie lubi //
// Nigdy nie wiadomo, co znajduje się pod Waszą podłogą // Dedykacja Bruna Kadyny // Czy jesteśmy naprawdę wolni? // Dedykacja autorów //
// Najnowszy patronat mojego bloga już na pokładzie // Moje logo na okładce // Czytam! //
// Rewelacyjna saga historyczna // Piękna dedykacja autorki //
// To powinien być nasz towar eksportowy na cały świat // Dedykacja autora //
// Sympatyczne spotkanie w Łodzi z Pauliną i Martyną, czyli Sisters92 //
// Debiut jakich mało // Dedykacja autorki //
Zauważam, że z każdym miesiącem coraz więcej się dzieje w moim książkowym życiu. Oby ta tendencja się utrzymywała nadal i była wzrostowa. Oczywiście wszystkie moje zdjęcia możecie oglądać na bieżąco na Instagramie.
A ja Wam upłynął czerwiec? Jesteście zadowoleni z tego miesiąca?
To się u Ciebie w czerwcu działo :)
OdpowiedzUsuńWow, ile ciekawych książek, ile ciekawych wydarzeń, zazdroszczę :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO rany! Ile zdjęć, ile wydarzeń! Ogromne gratulacje! I tak, to prawda, im więcej mamy na głowie, tym jesteśmy bardziej ogarnięci i udowadniamy że SIĘ DA! :)
OdpowiedzUsuńOjej, ile sie u Ciebie działo! I dobrze. Niech się dobrze dzieje ;)
OdpowiedzUsuńA kiedy ty na to wszystko czas miałaś ;) Ja niestety zmieniłam pracę i musiałam się wdrożyć dlatego też w pewnym momencie na blogu cisza okropna była, teraz nadrabiam (dobrze chociaż że książki czytałam) :)
OdpowiedzUsuńGratuluję, cieszę się wraz z Tobą i po cichutku zazdroszczę, przede wszystkim czasu an to wszystko a ponadto tego logo na okładce :)
OdpowiedzUsuńZ Bondą się spotkałam więc tego już nie :P
Najbardziej zazdroszczę Ci Kinga i "Ciszy pod sercem" - bardzo w moim guście.
OdpowiedzUsuńPracowity i oczytany miesiąc u Ciebie :) Na mnie czeka podsumowanie ostatnich 3 miesięcy :D Trochę się tego nazbierało, te miesiące tak szybko mijają, że nawet nie wiem kiedy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Mistrzów zbrodni też mam:) No i Metalową Dolną- rewelacja, długo jej nie zapomnę. Gratuluję spotkań i życzę wielu następnych:)
OdpowiedzUsuńIle cudowności ♥ Szczególnie zazdroszczę pozycji Kinga :)
OdpowiedzUsuńA "Strefa skażenia" bardzo mi się podobała :)
Intensywny miesiąc! Gratuluję tylu autografów i dedykacji :)
OdpowiedzUsuńhttp://zakurzone-stronice.blogspot.com/
Jak, to tak wszystko zebrałaś w kupę,to jest tego masa :).
OdpowiedzUsuńTyle nowych książek w ciągu jednego miesiąca ... Ach ...
Myślę, że najcenniejsze pozycje, to te z autografami i oczywiście Twoje logo :). Gratuluję :).
Nic, tylko pozazdrościć książkowego miesiąca :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę takich pozycji z promocji biedronkowej :), u mnie nie było takich ciekawych ;/
OdpowiedzUsuńDziało się u Ciebie!!!!! Tych książek z Biedronki ja u siebie w Biedronce nie widziałam, za to kupiłam inne:-) Ja na koniec czerwca robiłam sobie podsumowanie książkowego półrocza, zaglądnij:-) A siostry Kwiatkowskie poznałam niedawno dzięki wyzwaniu u Uli Phelep na blogu Sen Mai. Pozdrawiam Cię serdecznie i dodam jeszcze, że lubię do Ciebie zaglądać!
OdpowiedzUsuńpiękna dedykacja :)
OdpowiedzUsuńU Ciebie jak zawsze, wiele ciekawych książek, spotkań, wydarzeń i autografów! Wspaniały miesiąc, gratuluję wszystkich sukcesów! Pozdrawiam i życzę równie udanego lipca :)
OdpowiedzUsuńWOW, czerwiec pełen emocji i nowych nabytków :)
OdpowiedzUsuńAle sporo ciekawych książek :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że miałaś bardzo udany miesiąc :)
OdpowiedzUsuńJestem zadowolona. Dziękujemy za miłe spotkanie! A listonosz faktycznie ma powody, by Cię nie lubić :)
OdpowiedzUsuńPo prostu wow:-)Widać, że żyjesz książkami i że jest to Twoja ogromna pasja:-) To niesamowite, ile może się wydarzyć w zaledwie jednym miesiącu! Życzę Ci, aby Twoja miłość do literatury nigdy nie przeminęła:-) I zgadzam się w 100 procentach z tym, że im człowiek ma więcej na głowie, tym jest efektywniejszy:-)
OdpowiedzUsuńKsiążki Ciebie po prostu przyciągają! Zawsze wynajdziesz coś ciekawego, po promocji. ;) Cieszę się, że czerwiec był dla Ciebie taki owocny i jesteś z niego zadowolona. :)
OdpowiedzUsuńGratuluję tylu ciekawych wydarzeń, oby tak dalej :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie miałaś bardzo intensywny miesiąc i oby więcej takich :) Gratuluję!
OdpowiedzUsuńGratuluję. A ja ciągle dumam sobie, czy masz ściany z gumy czy wykupiłaś salkę na bibliotekę?
OdpowiedzUsuńIntensywny i piękny miesiąc! :) u mnie ciągle praca i praca...
OdpowiedzUsuńIntensywny i piękny miesiąc! :) u mnie ciągle praca i praca...
OdpowiedzUsuńIntensywny i piękny miesiąc! :) u mnie ciągle praca i praca...
OdpowiedzUsuńWioluś jakaś promienna i szczęśliwa:)
OdpowiedzUsuńjedno wilkie WOW tyle sie dzialo i wszedzie aparat nosilas - zdjecia sa bardzo ladnie oprawione - ma sie ochote do nich wejsc i w tym antykwariacie porobic to i owo - na dodatek Bonda :D no kurcze :D
OdpowiedzUsuńKurcze ale cuda ;) wspaniały miałas ten miesiąc
OdpowiedzUsuńSporo się u Ciebie działo w czerwcu :)
OdpowiedzUsuńTyle książek, jakbyś fotografowała pół mojej biblioteczki. Polecam Ci serdecznie Wróżbiarzy, mignęła mi książka gdzieś wśród zdjęć. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
To był udany czerwiec! :)
OdpowiedzUsuńDla mnie to był całkiem udany miesiąc i udało mi się nawiązać wiele ciekawych współprac czytelniczych :))
OdpowiedzUsuńTeż mam podpisaną książkę Katarzyny Bondy - "Pochłaniacz" i niedługo się za nią zabieram :D
Jestem pod wrażeniem ;)
OdpowiedzUsuńU mnie w Biedronce nie było fajnych książek same kucharskie i dla dzieci.
OdpowiedzUsuńDziało się pozytywnie, tak trzymać :)
OdpowiedzUsuńAle Ci zazdroszczę tego, że Twoja słowa są z tyłu książki! :) i gratuluję :*
OdpowiedzUsuńDziało się działo!
OdpowiedzUsuńSzczególnie zazdroszczę spotkania autorskiego!
Nie mogę się doczekać, kiedy coś takiego będzie dla mnie codziennością!
Łał, łał, łał! Działo się widzę u Ciebie i to dużo. A logo i rekomendacja na książkach, to szał. :D Gratulacje i życzę Ci, aby więcej. :D
OdpowiedzUsuńNo i cudownie zabieganego lipca! :D
Wiola, dajesz radę, nie ma co :) Intensywny i ciekawy miesiąc, kolejnych podobnych życzę :)
OdpowiedzUsuń/Pozdrawiam,
Szufladopółka
Bardzo lubię oglądać Twoje zestawienia:)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę tak bogatego życia książkowego *.*
OdpowiedzUsuńhttp://przeczytaj-zakochaj-sie.blogspot.com
Mi czerwiec i początek lipca wręcz uciekł - taki to był czas chaotycznie pracowity. // Ten antykwariat kuszący...
OdpowiedzUsuń