MG proponuje Pamiętnik Wacławy
Wydawnictwo MG stara się przeplatać klasykę światową klasyką polską. Również po to, by pokazać, że twórczość polskich pisarzy nie odbiega, choć często się różni od twórczości ich kolegów i koleżanek po piórze z innych krajów.
Zresztą widać wyraźnie, że literatura angielska, francuska, rosyjska czy polska płyną różnymi nurtami i może właśnie dlatego warto je poznawać, by odczytywać świat w jego różnorodności.
Niekiedy jednak trendy literackie bardzo się zbliżają. Dlatego też obecnie Wydawnictwo proponuje wczesną powieść Elizy Orzeszkowej, która niewątpliwie bardzo spodoba się wszystkim miłośnikom prozy sióstr Brontë.
Bohaterka Pamiętnika Wacławy jest panną z dobrego domu, ale zarazem owocem mezaliansu. Matka – wielka dama – wyszła za mąż za profesora politechniki, naukowca, pozytywistę, któremu próżniacze życie arystokracji wydaje się wstrętne. Oboje rodzice ogromnie kochają córkę, ale każde z nich inaczej widzi jej drogę do szczęścia. Od lat żyją w separacji, ale zgodnie z wcześniejszą umową córka po ukończeniu pensji ma najpierw spędzić rok u matki, a potem rok u ojca.
Czy matce uda się w ciągu roku wydać córkę za mąż, by zabezpieczyć ją przed nowomodnymi prądami, których sama nie rozumie i których się boi?
Pamiętnik Wacławy ukaże się 8 kwietnia.
Jesteście zainteresowani?
Muszę przyznać, że kupiłabym tę książkę dla samej okładki!
OdpowiedzUsuńChyba się na niego skuszę :)
OdpowiedzUsuńLubię takie książki :)
OdpowiedzUsuńLudzie dzielą się na tych , którzy lubią styl Orzeszkowej i takich, którzy go nie trawią;) Ja należę do tych pierwszych i z chęcią odświeżyłabym sobie jej twórczość i to jeszcze w tak pięknym wydaniu:)
OdpowiedzUsuńOkładka klimatyczna, ale książki bym nie kupiła :)
OdpowiedzUsuńIstnieje duża szansa, że skuszę się na "Pamiętnik Wacławy" - tak po prostu mnie ciekawi :).
OdpowiedzUsuńPrzepiękna okładka!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba!
Czuję, że się skuszę :)
Kto wie? Może być ciekawa, ale chętnie, w pierwszej kolejności przeczytam Twoją recenzję... :)
OdpowiedzUsuńNo ciekawe książki promujesz, może nie w moim guście, ale Ty zawsze tak zachwycasz, że no cóz
OdpowiedzUsuńJestem bardzo zainteresowana. Postanowiłam przeczytać, może i nie należy oczekiwać dzieła na miarę "Nad Niemnem", ale to przecież jedna z moich ukochanych pisarek...
OdpowiedzUsuńLubię twórczość Orzeszkowej. O tej książce nie słyszałam, ale chciałabym w przyszłości ją przeczytać.
OdpowiedzUsuńBardzo ładna okładka, ale ogólnie nie kupuję książek od MG - są obrzydliwie drogie.
OdpowiedzUsuńUrocza okładka.
OdpowiedzUsuńMam w domu stare wydanie ale jakoś nigdy po nią nie sięgnęłam. Może właśnie dlatego, że nie ma takiej okładki jak ta od MG? No i z tył nie ma opisu.
OdpowiedzUsuńDobrze, że wydawnictwo MG daje nowe życie książką.
Piękna okładka, czekam na pierwsze recenzje :)
OdpowiedzUsuńTym razm poczekam na recenzje, na razie jestem sceptyczna ;)
OdpowiedzUsuń