Monitorowanie cen książek, czyli Okazjoner
W internecie pojawił się ciekawy moim zdaniem dodatek do przeglądarki, który pozwala monitorować ceny produktów, w tym to, co mnie najbardziej interesuje, czyli ceny książek. Jak nałogowa ksiąkoholiczka, muszę Wam pokazać to narzędzie.
Okazjoner – wyznacz swoją cenę i kupuj!
Monitorowanie produktów na które polujemy jeszcze nigdy nie było takie proste. Na rynku pojawił się właśnie serwis Okazjoner.pl, dzięki któremu będziemy na bieżąco ze wszystkimi promocjami na nasze ulubione ciuchy, sprzęt elektroniczny czy książki.
Czym dokładnie jest Okazjoner? Okazjoner to dodatek do przeglądarki internetowej, która pozwala za pomocą jednego kliknięcia monitorować przeceny produktów. Aplikacja automatycznie śledzi zmiany cen produktów i wysyła wiadomość e-mail, gdy cena osiągnie oczekiwaną przez użytkownika wysokość.
Możemy dzięki temu dowiedzieć się jako pierwsi(!), kiedy w sklepie dany przedmiot uzyska cenę, jaką sami wcześniej wybraliśmy i jaką jesteśmy w stanie zapłacić.
Zbliża się nowy rok, co za tym idzie, potężne przeceny! Dzięki naszemu narzędziu możemy przyglądać aktualnej sytuacji dotyczącej dowolnie wybranej ilości rzeczy, dzięki temu kupimy zawsze to, co akurat nas interesuje, nie za gotówkę, którą wyznaczą z początku korporacje, ale za pieniądze, które sami proponujemy.
Co wyróżnia Okazjoner.pl? Wieści o przecenie otrzymujemy jako pierwsi drogą mailową, nie mamy ograniczeń przeglądanych przedmiotów, a samo wykonanie procesu jest absolutnie proste, zajmuje tylko kilkanaście sekund. Wszystko to sprawia, że otrzymaliśmy narzędzie, które warto zainstalować i z którym warto być. Aktualnie dostępne jest na przeglądarki Firefox oraz Chrome.
Okazjoner monitoruje już na tę chwilę ponad sto sklepów. Ciekawostką jest tu również fakt obserwowania Skąpca oraz Ceneo. Dla moli książkowych, na chwilę obecną dostępny jest jedynie Matras, jednak liczę na to, że w przyszłości - lista księgarni zostanie rozszerzona.
Okazjoner.pl już otwarty, wpadnij, sprawdź!
Zainstalujecie sobie ten dodatek do Waszych przeglądarek? Ja w Matrasie często coś kupuję, więc czemu nie. Czekają nas bowiem wyprzedaże, więc warto spróbować.
Ja od dłuższego czasu nie kupuje nic w sieci, więc mi akurat niepotrzebny ten dodatek.
OdpowiedzUsuńcoś dla mnie, bo ostatnio na nowo zaczęłam kupować książki w hurtowych ilościach:P
OdpowiedzUsuńJestem z tych osób, co kupuje niemalże wszystko przez internet. Taka aplikacja bardzo mi się przyda :)
OdpowiedzUsuńja też wszystko kupuję przez internet :) obserwuję i jak masz ochotę to zapraszam do mnie na moje PIERWSZE ROZDANIE :) POZDRÓWKA
OdpowiedzUsuńFajny. Chętnie wypróbuje;)
OdpowiedzUsuńCiekawe, nie słyszałam wcześniej o tym. Z chęcią zerknę :)
OdpowiedzUsuńNo, jak się kupuje książki paczkami... :D ja właściwie tylko przez internet kupuję, w stacjonarnych księgarniach rzadko kiedy mi się zdarza
OdpowiedzUsuńgratuluje wyswietlen piekna liczba:)
OdpowiedzUsuńNie kupuję zbyt często w internecie, więc raczej nie dla mnie to narzędzie.
OdpowiedzUsuńDodatek ciekawy, ale chyba nie dla mnie, bo bardzo drażniłyby mnie takie maile, a pewnie śledziłabym wiele produktów :D
OdpowiedzUsuńBardzo rzadko kupuję w internecie, ale zobaczę ten dodatek :)
OdpowiedzUsuńMuszę obczaić ten dodatek:)
OdpowiedzUsuńFajne i przydatne:) Szkoda, że tak mało księgarni monitoruje.
OdpowiedzUsuńU mnie kupowanie w sieci to nałóg. Ale na szczęście kupuje wtedy hurtem na jednej stronie. Ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby przekonać się, gdzie jest najtaniej. Już instaluje przy wyszukiwarce ;)
OdpowiedzUsuńRaczej nie kupuję w Internecie, więc mi się nie przyda, ale polecę koleżankom :)
OdpowiedzUsuńPomyślę nad instalacją, choć sama zazwyczaj kupuję tylko na Matrasie i spr. sobie ceny.
OdpowiedzUsuńJa w większości kupuję książki przez internet więc to coś dla mnie:)
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie :) Chyba się skuszę, żeby wypróbować :)
OdpowiedzUsuń