Sławomir Cenckiewicz "Atomowy szpieg. Ryszard Kukliński i wojna wywiadów" - PREMIERA WKRÓTCE!
Wkrótce swoją premierę będzie miała jedna z najbardziej oczekiwanych książek tego roku. "Atomowy szpieg" Sławomira Cenckiewicza to publikacja obalająca wiele mitów dotyczących Ryszarda Kuklińskiego oraz świata tajnych służb. Autor stara się interpretować na wiele różnych sposobów zebrane fakty, co sprawia, że książka nabiera wartości dla czytelnika posiadającego otwarty i lotny umysł.
Atomowy szpieg. Ryszard Kukliński i wojna wywiadów
oprawa miękka ze skrzydełkami
592 strony (ze zdjęciami)
cena 39,90 zł
oprawa miękka ze skrzydełkami
592 strony (ze zdjęciami)
cena 39,90 zł
OPIS:
Nie pisałem tej książki ani „na kolanach” przed Kuklińskim, ani z „potrzeby serca” w jego obronie. Nie pisałem też po to, by wykazać że pułkownik w pojedynkę zapobiegł III wojnie i obalił komunizm, bo wiem, że losy świata nigdy nie zależą od jednego człowieka, choćby stała za nim potęga wiedzy czy władzy. Pisałem o nim, jakim był, nie powstrzymując się niekiedy od domysłów i kontrowersyjnych rozważań interpretacyjnych. Starałem się rozpatrzyć nawet najbardziej szalone hipotezy bezwzględnych przeciwników Kuklińskiego, poszukując w nich jakiegoś logicznego sensu. Wiem bowiem, że świat tajnych służb i szpiegostwa to bardzo często tylko pozorny chaos i brak logiki. W związku z tym moja książka zapewne nie zadowoli w pełni ani admiratorów pułkownika, widzących w nim same zalety, ani tym bardziej jego zaprzysięgłych wrogów. Sprawa Kuklińskiego nie potrzebuje jednak naukowego „lakiernictwa” ani przesadnej krytyki i spiskowych domysłów.
Ryszard Kukliński
Nie pisałem tej książki ani „na kolanach” przed Kuklińskim, ani z „potrzeby serca” w jego obronie. Nie pisałem też po to, by wykazać że pułkownik w pojedynkę zapobiegł III wojnie i obalił komunizm, bo wiem, że losy świata nigdy nie zależą od jednego człowieka, choćby stała za nim potęga wiedzy czy władzy. Pisałem o nim, jakim był, nie powstrzymując się niekiedy od domysłów i kontrowersyjnych rozważań interpretacyjnych. Starałem się rozpatrzyć nawet najbardziej szalone hipotezy bezwzględnych przeciwników Kuklińskiego, poszukując w nich jakiegoś logicznego sensu. Wiem bowiem, że świat tajnych służb i szpiegostwa to bardzo często tylko pozorny chaos i brak logiki. W związku z tym moja książka zapewne nie zadowoli w pełni ani admiratorów pułkownika, widzących w nim same zalety, ani tym bardziej jego zaprzysięgłych wrogów. Sprawa Kuklińskiego nie potrzebuje jednak naukowego „lakiernictwa” ani przesadnej krytyki i spiskowych domysłów.
Potrzebuje wyłącznie prawdy!
ze wstępu Sławomira Cenckiewicza
Sławomir Cenckiewicz - doktor habilitowany nauk historycznych, wykładowca akademicki i publicysta. Autor kilkunastu książek, m.in. Tadeusz Katelbach (1897-1977). Biografia polityczna, Warszawa 2005; Oczami bezpieki. Szkice i materiały z dziejów aparatu bezpieczeństwa PRL, Kraków 2004 i Łomianki 2012; Sprawa Lecha Wałęsy, Poznań 2008; Śladami bezpieki i partii. Studia. Źródła. Publicystyka, Łomianki 2009; Gdański Grudzień ’70. Rekonstrukcja. Dokumentacja. Walka z pamięcią, Gdańsk-Warszawa 2009; Anna Solidarność. Życie i działalność Anny Walentynowicz na tle epoki (1929-2010), Poznań 2010 (wydanie japońskie 2012); Długie ramię Moskwy. Wywiad wojskowy Polski Ludowej 1943-1991, Poznań 2011, Wałęsa. Człowiek z teczki, Poznań 2013 i współautor biografii politycznej Lecha Kaczyńskiego (Poznań 2013). Wyróżniany w konkursie „Nagroda Literacka im. Józefa Mackiewicza” i trzykrotny laureat nagrody „Książka Historyczna Roku”. W latach 2001-2008 pracownik Instytutu Pamięci Narodowej w Gdańsku. W 2006 r. pełnił funkcję przewodniczącego Komisji ds. Likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych.
Latami przyklejałem na wielkich sztabowych mapach symbole grzyba atomowego: niebieskie tam, gdzie uderzenia miały paść z Zachodu, czerwone tu, gdzie miały paść nasze. To było moje wyjątkowe zadanie. Inni dbali o mundury, o buty, o kiełbasę, o naprawę czołgów. A ja nie mogłem nie myśleć, co te grzybki oznaczają. Musiałem na tych mapach rysować długie warkocze, które wyznaczały strefy skażeń promieniotwórczych, mających zagrodzić Armii Radzieckiej drogę do serca Europy. Jeden taki warkocz układał się na linii Wisły, w poprzek kraju, bo u nas przeważnie wieją wiatry północno-zachodnie. Tam miały pójść uderzenia powyżej jednej megatony, przecinające Polskę na pół. A drugi taki warkocz wyznaczałem w zachodniej części kraju.
Ryszard Kukliński
I jak, skusicie się?
Ja raczej się nie skusze, nie zainteresowała mnie ta książka :)
OdpowiedzUsuńhttp://pasion-libros.blogspot.com/
Ja się nie skuszę, bo muszę najpierw ogarnąć obecne czytelnicze zaległości i złapać większy oddech od czytania, wszak trzeba od czasu do czasu odpocząć :)
OdpowiedzUsuńNa pewno przeczytam :)
OdpowiedzUsuńCiężka tematyka, raczej nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńBędzie sensacyjnie:)
OdpowiedzUsuńJak uporam się z własnymi stosikami, to może dam jej szansę ;)
OdpowiedzUsuńNie sądzę, abym się skusiła.
OdpowiedzUsuńPodsunę tę książkę mojemu tacie. On o wiele chętniej ode mnie śledzi tajemnice i kontrowersje wokół czasów PRL-u.
OdpowiedzUsuńTo nie był mój ulubiony okres historyczny, spasuję.
OdpowiedzUsuńTematycznie nie dla mnie. Raczej się nie skuszę.
OdpowiedzUsuńMoże być ciekawa. Poczekam na recenzje. :)
OdpowiedzUsuńTen facet był wspaniały, dokonał tak wielkich rzeczy, mając tyle przeciwności! Ciekawe, ile by zdziałał, gdyby miał dostęp do szpiegowskiego sprzętu rodem z filmów. ;) Dziś sklep detektywistyczny możemy odwiedzić przez internet i kupić wszystko, co nam się podoba. Książkę na pewno kupię i przeczytam!
OdpowiedzUsuń