Wrocławskie zdobycze książkowe
Będąc we Wrocławiu, nie mogłam się oczywiście oprzeć zakupom książkowym. I uwierzcie mi, okazji do zakupu tanich i interesujących mnie tytułów, było naprawdę dużo. Książkoholiczka nie mogła więc oprzeć się takim pokusom - musiałam adoptować kolejne dzieła. Zobaczcie :)
Nowe książki, kupione przy fontannie multimedialnej po 5 zł za sztukę:
- Arkadiusz Niemirski - "Testament Bibliofila"
- Heidi Hassenmuller - "Dobranoc, słonko"
- Katarzyna Szafraniec - "Dwa jabłka" - 6 zł
- Barbara Faron - "Szczęście smakuje truskawkami" - 6 zł
- Karolina Wilczyńska - "Performers" - 8 zł
- Emma Pearse - "Sophie, wróć!" - 9 zł
- Katarzyna Zyskowska-Iganaciak - "Upalne lato Marianny" - 9 zł
W antykwariacie im A. Jaworskiego udało mi się upolować książki po 1 zł!
A oto moje zdobycze:
- Robert Merle - "Mężczyźni pod ochroną"
- Krzysztof Beśka - "Bumerang"
- Natalia Ginzburg - "Drogi Michele"
- Nevil Shute - "Stary Pan"
- Angelika Mechtel - "Raj ze szkła"
Wyobraźcie sobie, że chodząc ulicami Wrocławia znaleźliśmy, leżącą na nagrzanym murze - książkę. Ale nie jest to zwykła książka - to książka po przejściach. Bez okładki, bez tytułu, z rozpadającymi się stronami. Do tej pory nie wiem, co to za dzieło. To prawdziwa adopcja, nie sądzicie?
Może ktoś z Was spojrzy na zdjęcie i poda mi jej tytuł?
Na Wrocławskiej Starówce spotkałam taki oto punkt dla moli książkowych. To świetny pomysł i mam nadzieję, że w innych miastach, również w Łodzi, powstaną takie inicjatywy.
Wrocław pożegnałam pięknymi wspomnieniami - wizyty w antykwariacie "Szarlatan" i spotkania z Grahamem Mastertonem. Moja torba podróżna nie pomieściła cudownych zdobyczy książkowych, więc wycieczkę uważam za udaną.
Może podpowiecie mi teraz, gdzie mogę wybrać się kolejnym razem, by zdobyć takie bezcenne wspomnienia?
Polecam Ci "Upalne lato" rok temu zaczytywałam się i zachwycałam tą książką.
OdpowiedzUsuń"Sophie, wróć!" bez rewelacji (według mnie oczywiście) , ale w miarę przyjemnie się czytało. Jestem ciekawa twoich odczuć po niej :) A Wrocławska inicjatywa faktycznie fajna :) U mnie mamy taki punkt w największej galerii handlowej i w bibliotece głównej. Nie wiem, czy ktoś korzysta, raczej niezbyt wiele osób, ale możliwość jest :P
OdpowiedzUsuńTwoja znaleźna książka (jestem pewna w blisko 99%) to "Puk z Pukowej Górki" autora Rudyard'a Kipling'a. Tutaj masz okładkę - http://kpbc.ukw.edu.pl/dlibra/plain-content?id=40374 :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Pat
Wow, dzięki za tak szybką podpowiedź. Tak, to ta książka. Super :) Jestem Ci bardzo wdzięczna!
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńNie ma sprawy:) Ma się to oko:D
UsuńMiłego,
Pat.
Ceny rewelacyjne:) a jaka fajna ta budka z książką do wzięcia :D świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńAle świetne nabytki. Szczególnie mnie zaciekawiły ''Dwa jabłka''.
OdpowiedzUsuńFajny punkt dla moli książkowych. Oby takich inicjatyw więcej.
Jak zawsze mega udane polowanie i adopcje :) Zazdroszczę Upalnego lata, bo czytałam już miliony pozytywnych opinii
OdpowiedzUsuńWidzę, że kupiłaś "Performers". Ja byłam oczarowana tą książką. Naprawdę zrobiła na mnie wrażenie, było mi ogromnie smutno kiedy skończyłam ją czytać :)
OdpowiedzUsuńOjej, super nabytki, gratuluję :)
OdpowiedzUsuńżycze fascynującej lektury :)
OdpowiedzUsuńWow, rewelacyjne zdobycze - moje gratulacje :)
OdpowiedzUsuńI ciekawe kiedy Ty to przeczytasz ;)
OdpowiedzUsuńFantastyczne zdobycze! I jakie ceny! Rewelacja! A punkt wymiany świetny :) Może uda nam się kiedyś takie zrobić w Olsztynie :)
OdpowiedzUsuńCałkiem ciekawe zdobycze :) A ta inicjatywa skierowana dla moli książkowych i nie tylko - świetny pomysł. Oby takich więcej ;)
OdpowiedzUsuńJejuuu, muszę się wybrać do Wrocka i koniecznie odwiedzić ten Antykwariat! Książki za złotówkę, coś dla mnie :D Ja, cóż, lubię jeździć nad morze, bo i tam są właśnie Tanie książki, gdzie można dostać naprawdę fajne tytuły w przystępnych cenach :D
OdpowiedzUsuńdzikie-anioly.blogspot.com
Interesuje mnie wiele książek z tego stosu ;)
OdpowiedzUsuńKatarzyna Szafraniec " Dwa jabłka " chętnie bym ci ją ukradła ;)
Pozdrawiam Ania ;)
Ps. Zapraszam do siebie zaczytanamarzycielka8.blogspot.com
Gratuluję kolejnych nabytków :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę takich okazji:) miłego czytania:)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę wizyty we Wrocławiu :) A adopcja naprawdę wyjątkowa :D
OdpowiedzUsuńCzytałam "Dobranoc słonko" kilka lat temu, wówczas wywarło na mnie bardzo mocne wrażenie. ;)
OdpowiedzUsuńAleż cudne książki zaadoptowałaś :) Nic - tylko zazdrościć :)
OdpowiedzUsuńPiękne książki:) Polecam "Upalne lato Marianny". To jedna z lepszych książek jakie czytałam.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę takich zdobyczy :D Świetna inicjatywa z tym zostawianiem, a właściwie wymianą książki :D
OdpowiedzUsuńGratuluję zdobyczy książkowych i zazdroszczę tak udanej wucieczki. Też wybieram się wkrótce do Wrocławia i będę miała na uwadze antykwariaty ;)
OdpowiedzUsuńPS. rozczuliłaś mnie adopcją tej biednej książki...
Zbiorek wygląda ciekawie. Nie czytałam ani jednej z wymienionych książek więc na temat ich treści wypowiedzieć się nie mogę :)
OdpowiedzUsuńMuszę odwiedzić antykwariat im A. Jaworskiego ;)
OdpowiedzUsuńWiola a ja mam całkiem inne pytanie: wiedząc lub się domyślając ile masz książek we własnej osobistej biblioteczce, jak ty ogarniasz zakupy? Pamiętasz jakie tytuły posiadasz, czy masz po prostu listę książek które chcesz zdobyć bo to jednak łatwiej ogarnąć.
OdpowiedzUsuńPrzy moich ok. 460 tytułach przy zakupach muszę się posiłkować listą na LC bo nie każdy tytuł pamiętam - oczywiście są takie książki, które wiem, że nie mam, ale chyba o kilkunastu to nie mam pojęcia ;)
Przyjemnej lektury oczywiście :)
Widzisz, od dawna prowadzę katalog wszystkich książek w excelu, którego mam w tablecie. Gdy jestem na zakupach i nie jestem pewna, czy daną książkę już mam - sprawdzam na liście. Przy prawie 2000 książek, to dobra metoda i przede wszystkim się sprawdza :)
UsuńDobry pomysł z tym excelem :)
UsuńWrocław chyba jest pod względem czytelniczym nie do pobicia. Chociaż śledzę sporo akcji w Poznaniu - więc może Poznań? A nabywałaś książki związane z samym Wrocławiem?
OdpowiedzUsuńNie, takowych nie udało mi się kupić. A polecasz coś szczególnie?
UsuńAle ciekawe zdobycze :)
OdpowiedzUsuńTwoja notka przypomniała mi jak bardzo chcę odwiedzić wkrótce Wrocław ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Kojarzę Dwa jabłka i Upalne lato Marianny, ale żadnej nie czytałam.
OdpowiedzUsuńWidzę, że wyjazd i adopcja udane;)
A właśnie chciałam się wybrać do Wrocławia i nie wiedziałam co tam robić, już wiem:)
OdpowiedzUsuńKsiążki z duszą, piękna sprawa!
OdpowiedzUsuńOoo, jak ja kocham takie antykwariaty! Zapraszam do wyzwania - Czytamy książki nieoczywiste, ta jest bardzo nieoczywista i stara i piękna, ech! (nie chce spamować - szczegóły u mnie)
OdpowiedzUsuńCudowne nabytki, zresztą jak zwykle:)) Czytałam niegdyś "Szczęście smakuje truskawkami", ale kompletnie nie potrafię sobie przypomnieć, o czym ta książka opowiadała.
OdpowiedzUsuńZa takie ceny można kupować i kupować :) Miłego czytania :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne zdjęcia te z filiżanką i książką!
Świetne zdobycze :)
OdpowiedzUsuńZawsze to duża radość, gdy kupuje się nowe książki i to jeszcze po taki atrakcyjnych cenach :)
OdpowiedzUsuńPiękny stos! Wrocław ogólnie sprzyja czytelnikom, bo kiedy mam wypady do szkoły, to co piąta osoba w autobusie czyta książkę :)
OdpowiedzUsuńJeśli sie nie mylę to jest to książka Rudyarda Kiplinga - Puk z Pukowej Górki.
OdpowiedzUsuńAle zdobycze...czekam na recenzje :)
Świetne zdobycze! Nic nie czytałam, więc czekam na recenzje.
OdpowiedzUsuńJa to bym chętnie te owocowe przygarnęła, czyli "Dwa jabłka" i "Szczęście smakuje truskawkami":)
OdpowiedzUsuńA "Upalne lato..." za taką cenę - łał, tylko pogratulować;) I musisz jak najszybciej przeczytać, bo warto!:)
Widzę kilka książek, które pożarłabym z miłą chęcią. Życzę miłego czytania :)
OdpowiedzUsuńAle Ci się udało zdobyć ciekawe książki i prawie za darmo. Uwielbiam takie okazje:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam robić zakupy w tanich książkach. Zawsze znajdę tam coś dla siebie :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba pomysł z tą bookcrossing-ową szafą. Chciałabym, żeby w mojej okolicy taka się znalazła.
OdpowiedzUsuń