Skarby w mojej biblioteczce
W mojej biblioteczce,
wśród setek książek zalegających uginające się już półki,
znajdziecie tytuły, które mają dla mnie wartość bezcenną.
Zapytacie dlaczego? Otóż, oprócz pisemnej dedykacji autora,
zawierają bowiem coś jeszcze…
Dzisiaj chciałabym Wam pokazać dwie powieści, które w ostatnim czasie do
mnie dotarły, a które już przedstawiałam Wam na mojej stronie.
Powieści te, to dwie książki Marty Grzebuły pt. "Oszukana" i "Poznać prawdę", zawierające na początkowych stronach
podziękowania autorki w stosunku do mojej osoby.
"Oszukana"
"Poznać prawdę"
A tak wyglądają
podziękowania w treści obu książek :)
Uczucie, jakie
towarzyszyło mi podczas przeglądania tych egzemplarzy aż trudno
opisać. Powieści początkowo były dostępne wyłącznie w formie elektronicznej,
jednak teraz możecie je nabyć również w formie papierowej, do
czego serdecznie Was zachęcam.
Marta Grzebuła obecnie tworzy
kolejną powieść pt. "Zabójcza tajemnica Guwernantki", której
pierwsze sto stron miałam już okazję przeczytać i muszę Wam
powiedzieć, że szykuje się naprawdę dobra powieść z wielką
tajemnicą w tle, miłością i powrotem do przeszłości.
Jedną z wielkich
zalet bycia blogerką książkową, są właśnie takie współprace
z autorami, które niezmiernie inspirują. Uczestniczenie, takiego
amatora jak ja, w powstawaniu książki to bezcenne wspomnienie, za
które bardzo dziękuję
Nie dziwię ci się :) Ja na swojej półce mam książkę, w której jest moje opowiadanie :) Wydała ją pani Magda Kordel ze swoimi czytelnikami :) Także wiele dla mnie znaczy
OdpowiedzUsuńNa pewno super wyróżnienie dla CIebie, także moje gratulacje :)
OdpowiedzUsuńZnam autorkę i egzemplarze jak najbardziej również się spodziewam. Pani Marta oferuje bardzo dużo świetnych książek. "Oszukaną" mam już za sobą, jak i inne jej pozycje. Polecam gorąco :)
OdpowiedzUsuńGratuluję:) to ogromna satysfakcja mieć udział w tworzeniu książki:)
OdpowiedzUsuńGratuluję serdecznie!!!
OdpowiedzUsuńGratuluję serdecznie!
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że ci zazdroszczę. Może kiedyś i ja zauważę na jakiejś książce dedykację dla mnie.. :)
OdpowiedzUsuńhttp://zakurzone-stronice.blogspot.com/
WOW! Dedykacja drukowana, nie odręczna. Czyli dotrze do każdego czytelnika! Gratulacje!
OdpowiedzUsuńGratuluję.
OdpowiedzUsuńWielkie gratulacje :) to wspaniałe wyróżnienie :)
OdpowiedzUsuńWspaniały gest, ze strony autorki. Gratuluję serdecznie.
OdpowiedzUsuńSerdecznie gratuluję, z pewnością to wielka radość!
OdpowiedzUsuńUczucie pewnie niesamowite :) Nie dziwię się, że cenisz te książki :)
OdpowiedzUsuńI pomyśleć, że każdy kto sięgnie po tę książkę przeczyta tę właśnie dedykację:) Świetna sprawa i wielki zaszczyt!
OdpowiedzUsuńRaz jeszcze dziękuję za pomoc. Pozdrawiam serdecznie Pani Wiolu
OdpowiedzUsuńFaktycznie skarby :)
OdpowiedzUsuńMoje gratulację!
OdpowiedzUsuńFantastyczne wyróżnienie! Zdolniacha z Ciebie :) Gratulacje! Masz prawdziwe skarby!
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że obserwowanie tego jak rozwijasz się Ty i Twój blog to naprawdę fantastyczne uczucie. Gratuluję i życzę wielu takich wspaniałych chwil. :)
OdpowiedzUsuńNo kochana zazdroszczę Ci! Widzisz jakie szczęście, mimo ostatniego incydentu? Wielkie gratulacje, powiem Ci Wiolu, że mi takiemu świeżakowi piszącemu "recenzje" dajesz niezłego kopa do działania! Tyle się dzieje u Ciebie odkąd zaobserwowałam Twojego bloga i życzę Ci jeszcze większych sukcesów!
OdpowiedzUsuńwow, pozazdrościć:)
OdpowiedzUsuńGratuluję! Duży sukces !:)
OdpowiedzUsuńSerdecznie gratuluję:)
OdpowiedzUsuńGratuluję serdecznie. Przepiękna pamiątka i wspaniałe wyróżnienie.
OdpowiedzUsuńOgromne gratulacje! :) A po cichutku zazdroszczę takiej współpracy z autorką.
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że nie znam jeszcze żadnej książki Marty Grzebuły, muszę w takim razie pomyśleć o tym, żeby poznać twórczość autorki
Wspaniałe uczucie móc zobaczyć podziękę za swój wkład:) Bardzo się cieszę razem z Tobą:)
OdpowiedzUsuńWow, jaki zaszczyt. Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńGratuluję! Jest to wielkie wyróżnienie ;)
OdpowiedzUsuńZapewne wspaniałe uczucie ;) Gratuluję.
OdpowiedzUsuńWioluś, wielkie gratulacje i ukłon z mojej strony:)
OdpowiedzUsuńWow! Serdeczne gratulację!^^ Zazdroszczę możliwości obcowania z autorem i życzę sukcesów na tym polu! :)) Dedykacja w książce, łoch, to naprawdę coś :3
OdpowiedzUsuńdzikie-anioly.blogspot.com
I ja się dołączam do szczerych gratulacji! Moja szczęka niedługo już zostanie na stałe na podłodze:)
OdpowiedzUsuńWow, coś pięknego, gratuluję :)
OdpowiedzUsuńGratulację, bardzo zazdroszczę! :)
OdpowiedzUsuńZobaczyć swoje nazwisko w książce to wielki zaszczyt, zasłużyłas na to ;) Gratuluję i nie dziwię się, że się chwalisz ;)
OdpowiedzUsuńAle super! To musi być niesamowite uczucie! Gratuluję serdecznie i życzę dalszych sukcesów :)
OdpowiedzUsuńPewnie jesteś z siebie bardzo dumna. Gratuluję ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję, należy Ci się :) domyślam się, jakie to musi być cudowne uczucie ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję! Taka dedykacja jest wspaniałym prezentem za zasłużoną pracę!:) Dzięki takim wpisom "świeżaki" (jak ja) mają dodatkową motywację. :)
OdpowiedzUsuńcudowne skarby, a ta dedykacja <3
OdpowiedzUsuń