Kolejna półka potrzebna od zaraz!
Nazbierało mi się trochę książek, które kupowałam w różnych miejscach. Otarłam się oczywiście o Biedronkę i jej książki za 9,90, tanią książkę, czy po prostu różnego rodzaju wyprzedaże. Nadszedł czas, aby je Wam pokazać i odłożyć na półkę. Zobaczcie, moje zdobycze książkowe, dzięki którym życie staje się o wiele bardziej kolorowe :)
Książki zakupione:
- Barbara Rybałtowska - "Przypadek sprawił"
- Anne Provoost - "Upadki"
- Stephen King i inni - "Jest legendą"
- Cecelia Ahern - "Pamiętnik z przyszłości"
- Cecelia Ahern - "PS Kocham Cię"
- Patti Callahan Henry - "Marzenia Kate"
- Antonina Kozłowska - "Czerwony rower"
- Kristin Harmel - "Moje rzymskie wakacje"
- Nicholas Sparks - "Ostatnia piosenka"
- Ewa Stec - "Romans z trupem w tle"
Udało mi się również zdobyć kilka książek za darmo z portalu Graty z chaty. Cieszę się, że powoli uzupełniam powieści autorki mojego dzieciństwa, czyli Lucy Maud Montgomery. Uwielbiam stare, pachnące upływem czasu książki :)
Lucy Maud Montgomery:
- "Rilla ze Złotego Brzegu"
- "Jane z Lantern Hill"
- "Emilka na falach życia"
- "Emilka ze Srebrnego Nowiu"
- "Ania na Uniwersytecie"
- "Opowieści z Avonlea"
Pozostałe to:
- Danielle Steel - "Pokochać znowu"
- Judith MaNaught - "Zanim się pojawiłaś"
Widzicie coś ciekawego dla siebie? Zbieracie stare, pożółkłe już książki, naznaczone upływem czasu? A może wolicie jednak nowiutkie, pachnące farbą drukarską egzemplarze?
Posty
Na panią Ahern bym się skusiła :)
OdpowiedzUsuńPozostaje mi tylko życzyć udanej lektury!
OdpowiedzUsuń"P.S. Kocham Cię" też zakupiłam:)) A na "Pamiętnik z przeszłości" poluje.
OdpowiedzUsuńCzytałam "Pamiętnik z przyszłości" - lekka i przyjemna książka. "Ostatnia piosenka" również mi się podobała. W książkach Montgomery się zaczytywałam, a cykl o Ani Shirley mam w całości uzupełniony, tę serię darzę ogromnym sentymentem. Lubię takie stare wydania i w swojej domowej biblioteczce takich mam najwięcej. :)
OdpowiedzUsuńMarzenia Kate też mam, Ostatnią piosenkę uwielbiam film, serię o Ani miałam kiedyś w planach.
OdpowiedzUsuńJa osobiście wolę, jak książka mate brązowe kartki, więc starsze wydania mi nie przeszkadzają.
Fajne i interesujące tytuły :) Niektóre już za mną :) Mi też brakuje już miejsca na książki :(
OdpowiedzUsuńDużo tu perełek. Czekam na recenzję " Ostatniej piosenki".
OdpowiedzUsuńTeż mi się marzy cała seria o Ani z Zielonego Wzgórza:)
OdpowiedzUsuńMontgomery!!! Uwielbiam:) Na niej na pewno się nie zawiedziesz! Przy okazji mój ulubiony cytat z "Emilki na falach życia":
OdpowiedzUsuń"- Jesteś głupcem, Jimmy Murrayu!
- Bardzo możliwe, jestem z tobą ściśle spokrewniony".
Żadnej z tych książek nie czytałam. Życzę udanej lektury!
OdpowiedzUsuńNie wiedziałem, że w Biedronce była kolejna wyprzedaż.
OdpowiedzUsuńU mnie w Biedronce wybór nie był ciekawy niestety, a szkoda, bo lubię te ich wyprzedaże.
OdpowiedzUsuńA które z tych tytułów zakupiłaś w Biedronce?
Jeśli to dla Ciebie nie problem to prosiłabym żebyś w przyszłości dokładniej pisała źródła tych książek, bo dzięki takim postom robię sobie rozeznanie.
:) ... i potem sama dokonuję polowania :)
W Biedronce zakupiłam książkę Kinga i Barbary Rybałtowskiej. Na przyszłość będę informować, gdzie kupiłam poszczególne tytuły :)
UsuńNo to ja Ci powiem - zazdrość je :P
OdpowiedzUsuńWymieniłam się ostatnio za Ednę O'Brien :) Znasz ją? Jeśli nie, polecam :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę! Taka ilość książek aż pozytywnie nastawia do codziennego wstawania rano!
OdpowiedzUsuńAnia z Zielonego wzgórza! Pamiętam jak pochłaniałam kolejne książki o przygodach Anu! Myślę, że z chęcią znowu bym wróciła do tych historii :)
Bardzo fajne stosiki, ale jak nie masz półeczki to ja chętnie przygarnę twoje książki :D
OdpowiedzUsuńChciałabym zebrać wszystkie książki Montgomery o Ani.
OdpowiedzUsuńTak z ciekawości: przeliczyłaś kiedyś całe swoje zbiory?
Tak Aniu. Mam specjalny katalog w excelu, który na bieżąco uzupełniam. Obecnie brakuje mi 176 książek do liczby 2000 :)
UsuńO matko! Teraz to zbierałam szczękę z podłogi.... Jakie ogromne zbiory:D
UsuńUwielbiam książki w każdej postaci :) A "Pamiętnik z przyszłości" tak mi się spodobał, że przeczytałam go w niecałe 2 dni :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio w trakcie pobytu w bibliotece natrafiłam na kiermasz taniej książki i za 31 sztuk zapłaciłam 10 zł ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wolę nowe egzemplarze, a jeśli stare to tylko w idealnym stanie ;)
OdpowiedzUsuńPolecam Ci "Ostatnią piosenkę", to jedna z moich ulubionych powieści Sparksa. Ahern chętnie bym przygarnęła, coraz bardziej lubię tę autorkę.
Jako nastolatce bardzo spodobała mi się książka Nicholasa Sparksa pt. 'Ostatnia piosenka'. Jestem ciekawa jak będzie w twoim przypadku.
OdpowiedzUsuńŻyczę udanej lektury!
Te stare są super, ja posiadam taki fajny, stary, egzemplarz Ani z Zielonego Wzgórza jeszcze po babci:) tam są od razu 2 tomy w jednej książce:) i mam kilka innych odziedziczonych:) bardzo je lubię:) Graty z chaty? Muszę tam zajrzeć, bo nigdy nie słyszałam:) I ja byłam w Biedronce:)
OdpowiedzUsuń"Pamiętnik z przyszłości" dorwałam w Biedronce :) Mogłabym się skusić jeszcze na Sparksa :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam książki i nowe i stare. Trochę bardziej ekscytuje mnie zapach starych książek. Mogę sobie tylko wyobrazić ile osób przewinęło tę książkę w swoich rękach. Mogę sobie wyobrazić ilu osobom przeczytanie jej dało satysfakcję. Każdy wkłada do książki cząsteczkę swojej duszy.
OdpowiedzUsuńChyba Ci podeślę listę książek, które mam na zbyciu, bo chętnie wydałabym kilkanaście w dobre ręce :)
OdpowiedzUsuń"PS. Kocham Cię" i "Ostatnia piosenka" czytałam w tym miesiącu. Przy obu płakałam jak dziecko ;)
OdpowiedzUsuńAleż tego nazbierałaś. Chyba muszę Cie kiedyś odwiedzić wieczorową porą w jakiejś kominiarce na twarzy i zaopiekować się biednymi książeczkami, takimi bezpółeczkowymi.
OdpowiedzUsuńA tak na poważnie to Sparks i Ahern - zazdroszczę najbardziej. U mnie w Biedronce nigdy nie trafiam na książki :(. Muszę się chyba wybrać do jakiejś większej :)
"Anię z Zielonego Wzgórza" wręcz kochałam w czasach dzieciństwa. Mam cały cykl na półce i też nie należy on do nowości. D. Stare książki lubię na równi z nowymi, a może nawet bardziej :)
Podkradłabym Ci książki Ahern... :)
OdpowiedzUsuńpiękne stosiki:)
OdpowiedzUsuńOstatnia piosenka jest przepiękna :) Chętnie przeczytałbym coś od pani Montgomery, bo jeszcze nie miałem okazji.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
revievv
Ale masz cudne nabytki. Większość z nich chętnie widziałabym u siebie na półce :) Osobiście czytałam jedynie "Ostatnią piosenkę"
OdpowiedzUsuńoraz "Romans z trupem w tle". Obie świetne książki.
Reszty nie znam, zatem czekam na twoje recenzje.
Odnośnie twojego pytania, ja jednak wolę nowiutkie, pachnące farbą drukarską egzemplarze. Takie już mam ''widzimisię'' :)
U Ciebie jak zawsze wielkie, wspaniałe stosy :-) Ja szczególnie uwielbiam Sparksa ;-)
OdpowiedzUsuńPrzypomniałaś mi czasy, gdy pochłaniałam "Anię" i "Emilkę"...:)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę!! :D
OdpowiedzUsuńKsiążki to skarb, a stare książki to kopalnia skarbów!!
No ładnie ładnie :) Mnie to by się kilka półek nowych przydało...
OdpowiedzUsuń"Upadki" - bardzo dobra powieść! Ewę Stec chciałabym poznać :)
OdpowiedzUsuńJej, ale ty kupujesz książek! Wow.
Jak ja Ci zazdroszczę! Uwielbiam książki nowe, jak i stare. Nigdy jeszcze nie czytałam Sparksa, dlatego z chęcią podebrałabym Ci książkę jego autorstwa. Pozdrawiam! ;)
OdpowiedzUsuńOoo Sparks i Montgomery:) Świetne zdobycze!:)
OdpowiedzUsuńOoo, kilka znajomych książek :D Miłej lektury!
OdpowiedzUsuńCzytałam "Pamiętnik z przyszłości", ale jakoś mnie nie zachwycił... Tzn. jest bardzo dobrze napisany, fabuła jest ciekawa i wciągająca, ale chyba gatunek sam w sobie do mnie nie przemówił :) Natomiast na pewno sięgnę po "P.S. Kocham cię", bo czeka na mnie w wersji chorwackiej! :D
OdpowiedzUsuńPromocje w Biedronce to złooo dla portfeli i półek! Sama ostatnio kupiłam tam dwie książki, których oczywiście nie mam gdzie postawić.
OdpowiedzUsuńŚwietne stosiki! Widzę "Moje rzymskie wakacje" - bardzo mi się podobała ta książka :). A co do pytania, to ja bardziej wolę nowe książki (chociaż ich ceny już mniej) i ich zapach. Stare mają swój klimat, ale jak jest ich duuużo i stoją w gigantycznej bibliotece ;)
Miłego czytania!
Ahern... "Pamiętnik z przyszłości" moim skromnym zdaniem to kawał dobrej literatury. Co do drugiej pozycji tejże autorki - poluje na nią ;D
OdpowiedzUsuńSparksa, Ahern i Stec czytałam całkiem całkiem,. Stec pisze z humorem dobrze się to czyta
OdpowiedzUsuńUwielbiam stosiska, gdyż oglądając je wiem, że nie tylko ja mam fioła na punkcie książek :)
OdpowiedzUsuńMiłego czytania! Ale sporo tego.
OdpowiedzUsuńCudne stosiki!!! :) Najbardziej bym chciała książki Cecelii Ahern. :)
OdpowiedzUsuń"PS Kocham Cię" czytałam dwa razy i bardzo mi się podobało:) Znam jeszcze "Czerwony rower".
OdpowiedzUsuńW biedronce bardzo chciałam upolować "Trafny wybór" J. K. Rowling, ale chyba nie byłam jedyna w tym chceniu i już nie było:(
Ania <3 Czytałam tyle razy cała serię, że już nawet nie wiem ile, ale kocham ja nadal. Śmieszne, że gdy byłam w gimnazjum i była lekturą to nie chciałam po nią sięgnąć. Później, już jako starsze dziewczę zaczytywałam się jak głupia...
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytałabym "Ostatnią Piosenkę", bo oglądałam film i był cudowny (mimo iż nastawiałam się na badziew).
Pozdrawiam!
Marzę o zebraniu wszystkich książek L.M.Montgomery i to najlepiej w jakiś starszych wydaniach, które kojarzą mi się z dzieciństwem:) Klimat jej powieści jest wspaniały!
OdpowiedzUsuńMnie też powoli zaczyna brakować miejsca na półkach, choć nie mam takiego pokaźnego zbioru jak Ty ;)
OdpowiedzUsuńAch, faktycznie, prawie całą półkę uzbierałaś! Problem z brakiem miejsca znam doskonale - razem z chłopakiem mamy ponad 1000 egzemplarzy, choć na szczęście póki co jest to zbiór rozbity na trzy mieszkania. :)
OdpowiedzUsuńCo do starych książek - ja je uwielbiam. Maja rzeczywisty zapach, a poza tym swój niepowtarzalny klimat. Te zniszczone były czytane, używane, przewożone i służą ludziom od lat. Dlatego je lubię.
mam ten sam problem...teraz układam już w dwóch rzędach;DD a P.S. Kocham cię bardzo mi się podobała!
OdpowiedzUsuńAleż stosy :) Ahern i Sparksa chętnie bym Ci zabrała :) A "Anię..." mam zamiar kiedyś skompletować ;)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam stare, pożółkłe, pachnące książki! Czekam na Twoje recenzje książek z serii o Emilce, ponieważ ja je uwielbiam! Nie dość, że główna bohaterka nosi moje imię, to jeszcze w wielu aspektach jest do mnie podobna :) Przeczytałam całą serię i jestem z niej bardzo zadowolona. Prawdopodobnie niedługo do niej wrócę.
OdpowiedzUsuń