Kawowe inspiracje
Lubicie wiśnie? Ja uwielbiam, dlatego musiałam skusić się na połączenie bezcennego dla mnie napoju, czyli kawy ze smakiem wiśni. Kawa rozpuszczalna wiśniowa dotarła do mnie w strunowym opakowaniu, dzięki czemu można zaoszczędzić na przesyłce. Po otworzeniu opakowania poczułam delikatny zapach wiśni, który zapowiadał ucztę dla mojego podniebienia.
Sposób przygotowania:
2-3 łyżeczki kawy zalać wrzątkiem. Mnie wystarczyły dwie łyżeczki. Następnie, dla osób lubiących kawę z dodatkiem można do niej dodać mleka lub śmietanki. Ja tych składników nie dodaję, gdyż lubię pić kawę bez niczego, nawet bez cukru, gdyż wtedy kawa ma dla mnie najlepszy smak i aromat.
Kawa wiśniowa to chyba jedna z lepszych kaw smakowych, jakie piłam. Smak wiśni jest delikatny, nie podrażnia podniebienia i bardzo dobrze komponuje się ze smakiem kawowym. Filiżanka tego naparu, pita na tarasie, wśród śpiewu ptaków i wszechobecnej zieleni to niezapomniana zmysłowa uczta.
Po pierwszej, doświadczalnej filiżance, od razu zaparzyłam sobie drugą, by tak smaczna kawa umilała mi lekturę najnowszego numeru "English Matters". Jutro zaprezentuję Wam ten numer.
Kawę wiśniową oczywiście polecam. Za 100 g zapłacicie jedynie 8 zł, więc warto jej posmakować.
Za możliwość spróbowania kawy dziękuję firmie Skworcu
Znam te produkty bardzo dobrze, smakują wspaniale. Najbardziej lubię kawę wiśniową i bananową. :)
OdpowiedzUsuńYmmm... kawa wiśniowa! Musi być pyszna! :)
OdpowiedzUsuńJedna z moich ulubionych kaw, dość często ją piję, bo smakuje wybornie.
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałem, że są smakowe kawy. Spróbuję.
OdpowiedzUsuńKawa to oprócz książek drugi z moich nałogów :) chociaż wiśniowej jeszcze nie próbowałam.
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi ochoty! Ale bardziej niż na kawę mam ochotę na te wszystkie smakowe herbatki, mniam!
OdpowiedzUsuńJa mam kawę rumowo - wiśniową. Jeszcze jej co prawda nie piłam, ale nie mogę się doczekać chwili, kiedy w końcu jej skosztuję. Uwielbiam Skworcu za ich przebogatą ofertę mieszanek herbacianych i kawowych. Świetny sklep, polecam :D
OdpowiedzUsuńKaw wiśniowa może nie do końca dla mnie, ale bananową bym spróbowała :D
OdpowiedzUsuńLubię dżem wiśniowy i połączenie czekolady z tymi owocami, ale za to herbata wiśniowa mi nie smakuję... :) Ciekawe jakby było z tą kawą :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kawę z tym, że sypaną, ostatnio kupiłam sobie waniliową z firmy Prima, ale nie polecam, bo jest okropna i z wanilią nie ma nic wspólnego, po zaparzeniu nawet nie pachnie:(
OdpowiedzUsuńCiekawe czy można dodać mleka, takiej nie piję ;)
OdpowiedzUsuńPiękna filiżanka! Ja najbardziej lubię kawę zwykłą z dużą ilością mleka i cukru, tego niestety zmienić nie mogę :D
OdpowiedzUsuńZa samymi wiśniami nie przepadam, ale kawa o smaku wiśni wydaje mi się być ciekawą opcją. W moim przypadku nie obyłoby się jednak bez dodatku cukru, bo inaczej nie dam rady wypić, bez mleka jeszcze dam radę, ale bez posłodzenia sobie życia ani rusz. :)
OdpowiedzUsuńNie wpadłabym na to, że może być takie połączenie, ale jestem ciekawa, czy by mi posmakowało:) A skoro tak zachęcasz, to chętnie spróbuję:)
OdpowiedzUsuńWiśnie uwielbiam. Kawę też. Choć nie przepadam za rozpuszczalna ale może spróbuję. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMam ostatnio przesyt wiśni przez trzydniowe robótki dżemów, soków itp. :) Jednak kawę chętnie spróbuję.
OdpowiedzUsuńChyba nigdy nie próbowałam wiśniowej kawy. Ale z drugiej strony ine przepadam jakoś za smakowymi. Już wolę capuccino:)
OdpowiedzUsuńOsobiście preferuję herbatę.
OdpowiedzUsuńJestem totalnie uzależniona od kawy, ale o takim smaku sobie po prostu nie mogę wyobrazić. Może będę musiała jednak spróbować :)
OdpowiedzUsuńfirmy nie znam
OdpowiedzUsuńnatomiast kiedyś piłam kawę piernikową (przed Świętami)
zakupioną w sklepie z kawami i herbatami i była przepyszna ;D
Tym razem nie dla mnie, nie przepadam za kawą ;)
OdpowiedzUsuńJaki miły relaks :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kawę wiśniową, tylko ja piję zawsze z mlekiem :)
OdpowiedzUsuńPiłaś "Paryż nocą"? Cudo!
Za kawą nie przepadam. Wolę cappuccino :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za wiśniami, więc raczej się nie skuszę ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wiśnie :D To moje ulubione owoce! Po kawę pewno sięgnę, bo już od dawna noszę się z zamiarem kupienia jakiejś aromatyzowanej :)
OdpowiedzUsuńJa nie cierpię kawy! Za to uwielbiam herbatę, bez cukru, mleka itp. Smakowe, owszem. Herbatę czarną, białą, zieloną itd. :)
OdpowiedzUsuńKawa wiśniowa wygląda przepysznie, więc o ile lepiej smakuje? :) Chociaż nie przepadałem nigdy za kawami smakowymi, to mógłbym się skusić:).
OdpowiedzUsuń