Zakupowe szaleństwa ostatnich tygodni!
Nareszcie
udało mi się znaleźć trochę czasu, aby zrobić zdjęcia książek,
które w ostatnich tygodniach skutecznie opróżniały mój portfel, który obecnie zawiera jedynie same "żółciaki". Będę więc żyła
o chlebie i wodzie, ale za to z książkami wokół siebie :)
Na
początku dzieła mojego mistrza literatury grozy - Stephena Kinga. Może kiedyś uda
mi się uzbierać wszystkie jego książki.
- "Po zachodzie słońca"
- "Sklepik z marzeniami"
- "Dallas'63"
- "Joyland"
Literatura zagraniczna, czyli różne tytuły kupowane w atrakcyjnych cenach.
- Nora Roberts - "W samo południe"
- Jenny Nelson - "Toskańska trattoria"
- Jennifer Haigh - "Wiara"
- Joanne Limburg - "Moje życie w kręgu obsesji"
- Xinran - "Wiadomość od nieznanej chińskiej matki"
- Danielle Steel - "Siostry"
- John O'Brien - "Leaving Las Vegas"
A tutaj widzicie książki polskich autorów, oprócz ostatniego tytułu.
- Tamara Bołdak Janowska - "Ta opowieść jest po prostu za szybka, któż ją wytrzyma"
- Krystyna Kofta - "Ciało niczyje"
- Joanna Jodełka - "Kamyk"
- Gosia Brzezińska - "Irlandzki koktajl"
- Arkadiusz Jankowski - "Altana"
- Piotr Kępski - "Single"
- Beata Wojtaszczyk - "Niewiarygodne przygody Gai Boryckiej"
- Marta Świderska-Pelinko - "Za drzwiami deszczu"
- Gianrico Carofiglio - "Za zamkniętymi oczami"
Zakupiona w Biedronce najnowsza książka Dana Browna. Piękne wydanie :)
Cóż ja poradzę, że jestem całkowicie uzależniona. Książkoholizmu nie da się uleczyć, to pewne :) Wesołe jest życie miłośniczki literatury.
Udało się Wam znaleźć jakieś ciekawe książki na kiermaszu w Biedronce? Ja niestety nie miałam tego szczęścia, a odwiedziłam aż trzy sklepy. "Tanie czytanie" okazało się niewypałem.
Żadnej z tych książek nie czytałem ;) A co do Biedronki - niewypał straszny. Same poradniki, przepisy, zbiory cytatów... nic wartego uwagi.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Kinga, sama mam w planach zebranie wsyzstkich jego książek :)
OdpowiedzUsuńA co do "Taniego czytania" to w moim mieście to też porażka - książki, których nie wzięłabym do siebie za darmo,...
Z tych książek czytałam tylko "Joyland" i była to moja pierwsza książka Kinga. Wspominam ją bardzo dobrze. ;) A na kiermaszu w Biedronce jeszcze nie byłam. Może akurat trafi się coś ciekawego... Miłej lektury. :)
OdpowiedzUsuńKing! <3 uwielbiam! już przeczytałam większość, ale te ulubione mam zamiar zakupić :) zazdroszczę zakupu Inferno ;)
OdpowiedzUsuńObkupiłaś się :D niestety w Biedronce nic ciekawego, wczoraj byłam i jestem bardzo zawiedziona :(
OdpowiedzUsuńKIng rządzi:)
OdpowiedzUsuńKofta mnie ciekawi.
Irlandzki koktajl także mam.
Na temat INFERMO czytałam sprzeczne recenzje, sama nie znam -jeszcze.
czekam na twoje cudne recenzję:)
Aha i moja ulubiona Nora Roberts , choć wolę w wersji kryminalnej.
OdpowiedzUsuńPiękne zdobycze:) Kamyk także stoi u mnie na półce i czeka na przeczytanie. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚwietne nabytki
OdpowiedzUsuńCo do biedronkowego kiermaszu to znalazłam jedną perełkę - "Dziwne losy Jane Eyre" Charlotte Bronte :)
Z tych czytałam tylko "Joyland", ale mam chrapkę na Dallas'63 :3 W Biedronce niestety nie byłam, ale Browna też wielokrotnie widziałam i planuję zakup ^^
OdpowiedzUsuńOj, szczerze zazdroszczę tak pięknych wydań książek Kinga i życzę fantastycznej lektury ;-)
OdpowiedzUsuń"Sklepik z marzeniami" jest świetny, bardzo przyjemnie mi się go czytało, za to "Po zachodzie słońca" wręcz przeciwnie... ;>
OdpowiedzUsuńCzytałem także "Inferno". całkiem ciekawa i wciągająca lektura, ale niestety łatwo przewidzieć rozwój akcji, bo schemat oczywiście taki sam jak w poprzednich książkach Browna.
Wszystko fajne ale bez urazy Joyland Kinga to kupa , nie da sie czytac tego
OdpowiedzUsuńWow ile książek :D To żeś pojechała po bandzie z zakupami :D Biedny portfel :P
OdpowiedzUsuńOdnośnie Biedronki... a daj spokój. Same słowniki, romansidła, kucharskie i encyklopedie. Jakimś cudem wygrzebałam jedną jedyną bajkę dla dzieci, "Calineczkę" w twardej oprawie, formatu A4, naprawdę ładnie wydanie.
Nawet nie wiesz jak dobrze Cię rozumiem ;)
OdpowiedzUsuń"Joyland" chętnie bym Ci podkradła, bo jestem piekielnie ciekawa tej ksiażki. King to mistrz
Szkoda, że kiermasz Biedronki to niewypał. Nastawiłam się na wielkie książkowe zakupy. Chętnie poderwałabym Ci ,,Inferno".
OdpowiedzUsuńStosik z polskimi autorami podoba mi się najbardziej i polecam Ci mocno, mocno "Kamyk", według mnie super.
OdpowiedzUsuńA co Biedronki, hm, wiele hałasu o nic, u mnie też nie było z czego wybierać.
Dwa pierwsze Kingi chętnie bym podkradła ;) Joyland jest niezły, za to Dallas '63 prawie że genialny.
OdpowiedzUsuńJoyland i Dallas też posiadam. Inferno czytałam i nie wypowiem się, żeby cię nie zniechęcać. Słyszałam, że Kamyk jest świetny, więc zazdroszczę posiadania:)
OdpowiedzUsuńPolecam "Kamyk", bardzo dobra i bardzo wciągająca historia. Z pewnością przypadnie Ci do gustu. ;)
OdpowiedzUsuńJa nie narzekam na kiermasz w Biedronce - złapałam "Opactwo Northanger" Jane Austen , "Rozważna i romantyczna" Jane Austen, "Wizyta" i "Kochankowie róży wiatrów" Stanisławy Fleszerowej-Muskat, Grecja i Brazylia z serii Cuda Świata, "Od Ameryki do Afryki" Kraśki, "Od początku do końca" Olga i Piotr Morawscy, "Zdarzyło się naprawdę" Focus Historia, "Przygody polarników" i "Opowieści o przetrwaniu" Paula Dowswella, "Aborygeni australijscy" z serii Mitologie świata, Zamki polski, 100 Gwiazd i planet, Metropolitan Museum z serii Wielkie Muzea ;)
OdpowiedzUsuńPani jak zawsze, bardzo obkupiona :D Też muszę zrobić stosik ale wszystko mam już ładnie powciskane na półkach i nie chce już ich ruszać :D co do biedronki moja mama pojechała głównie do miasta właśnie kupić książki, okazało się, że w dwóch biedronkach nie było ŻADNYCH książek.
OdpowiedzUsuńWszystkie książki Kinga bym podkradła :-) U mnie w Biedronce niestety też same romansidła i książeczki dla dzieci.. eh, a tak się pozytywnie na to nastawiłam!
OdpowiedzUsuńsuper nabytki, zwłaszcza King i Kamyk :)
OdpowiedzUsuńMuszę przeczytać "Joyland" i "Moje życie w kręgu obsesji". A co najważniejsze - "Wiadomość od nieznanej chińskiej matki", którą zakupiłam. :)
OdpowiedzUsuńAle piękne stosy! Pozazdrościć :) W biedronce nie byłam i nie żałuję, bo w tej obok mnie nigdy nie ma nic ciekawego...
OdpowiedzUsuńJakie stosiska! Pozazdrościć:)
OdpowiedzUsuńpowiem Ci, że ja też czuję się zawiedziona "tanim czytaniem" w Biedronce :( tak długo czekałam, a kupiłam tylko jedną książkę i to właściwie tak bez przekonania... stosiki wspaniałe! ja ostatnio przystopowałam z kupowaniem książek, bo nie mam już ich gdzie pomieścić... poza tym, że muszę w końcu zacząć co nieco oszczędzać :P obiecałam sobie, że następne książkowe zakupy poczynię dopiero jak przeczytam dziesięć książek z tych, które już mam ;)
OdpowiedzUsuńNorę Roberts chętnie bym przeczytała, reszty niestety nie znam. :(
OdpowiedzUsuńCo do Kinga, próbowałam, zmuszałam się i nie dało rady. Nie wiem, czy wybrałam po prostu kiepski zbiór opowiadań, czy to po prostu nie dla mnie. Na pewno się nie poddam i spróbuje jeszcze czegoś, aby się przekonać i nie skreślać od razu mistrza horroru. :)
Sporo tego czekam na recenzje.
OdpowiedzUsuńZa zamkniętymi oczami (z serii Polityki) udało mi się jakiś czas temu kupić 7 kolejnych tytułów - ciekawa ich jestem tylko coś nie po drodze mi z nimi.
OdpowiedzUsuńA jak zauważyłam Kinga, to mi się przypomniało, że na poczcie są tytuły Kinga (za 15zł sztuka) tylko nie wiem jakie tytuły. W poniedziałek zajrzę to sprawdzę.
Przyjemnej lektury siostro książkoholiczko :D
U mnie tak samo "Tanie czytanie" w Biedronce okazało się niewypałem. A tak czekałam na tą akcję i specjalnie wybrałam się do sklepu z samego rana, aby nikt nie sprzątnął mi sprzed nosa najciekawszych pozycji:) Niestety nie znalazłam nic ciekawego. Wystawili na sprzedaż same romanse, które były dodatkami do czasopism i encyklopedie dla dzieci.
OdpowiedzUsuńNo, śliczne stosiki. Kinga chyba czytałam wszystkie, ale niestety posiadam tylko trzy jego tytuły. I polecam Browna. Oczywiście dla jego fanów :)
OdpowiedzUsuńStephana Kinga nie lubię, inaczej, nie lubię tego, co pisze. Jednak na Dallas '63 od bardzo długiego czasu mam ochotę, ze względu na masę pozytywnych recenzji. Zazdroszczę książki Roberts, sama chętnie bym ci ją podebrała :D A na Inferno poczekam na twoją recenzję :)
OdpowiedzUsuńJa również cierpię na tę chorobę i doskonale Cię rozumiem :) D. Browna mam i ja- uwielbiam serię o Robercie Langdonie :) Z reszty stosików też bym coś dla siebie wyciągnęła :)
OdpowiedzUsuńSame cudowności:)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Kinga. Właśnie skończyłam "Misery" i mam ochotę na więcej :)
OdpowiedzUsuńByłam w Biedronce, ale i ja tam nic nie znalazłam. Może to i dobrze, bo muszę wreszcie przeczytać wszystkie książki zalegające na półkach :)
Życzę udanej lektury!
Ja jutro idę do Biedronki- zobaczymy. Miłego czytania, ach te szaleństwa zakupowe.
OdpowiedzUsuńNapisze tylko tyle: King <3
OdpowiedzUsuńAle pamiętaj, że książkoholizm to jedna z najpiękniejszych uzależnień ;)
OdpowiedzUsuńNabytki cuuuudooowne!
Tanie czytanie w Biedronce tym razem się nie udało, ale czasem zdarzają się perełki. Gratuluję stosu i życzę przyjemnej lektury ;)
OdpowiedzUsuńNajchętniej podkradłabym Ci książki King'a. Strasznie ciekawi mnie twórczość tego autora!
OdpowiedzUsuńobsesja mnie interesuje:)
OdpowiedzUsuńJedną z książek Jodełki czytałam i jestem nią zachwycona. Kamyk już od jakiegoś czasu leży i czeka na przeczytanie. Inferno też posiadam, nawet to samo wydanie i również chcę już je przeczytać.
OdpowiedzUsuńksiazka-jest-ciekawsza.blogspot.com
Czytałam tylko "Kamyk" z tego stosu, co do Biedronki niestety wybrałam się za późno zostały resztki jakieś tytuły mało znane, głownie romanse, które mnie nie zainteresowały :(:((: no cóż może następnym razem. Za to odbiję sobie i wybiorę się do taniej książki tam też można w atrakcyjnych cenach upolować perełki. pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPs. Również chce zebrać wszystkie powieści Kinga ;)
OdpowiedzUsuńNie ukrywam, że oczy zaświeciły mi się szczególnie przy książkach Kinga :-)
OdpowiedzUsuń"Inferno" czytałam i czułam się zdecydowanie usatysfakcjonowana najnowszym Brownem.
A w Biedronce również nic nie znalazłam mimo że nastawiłam się na książkowe zakupy :)