Szał zakupów, czyli jak znowu nie umiałam się opanować...
Stwierdzam wszem wobec i każdemu z osobna, że moje uzależnienie od książek pogłębia się z każdym miesiącem, ba nawet dniem! W ostatnim czasie moja biblioteczka powiększyła się o piętnaście, nowiutkich książek, wprost ze sklepowych półek. Nie mogłam się opanować, widząc tak wspaniałe okazje, które wołały: "Weź mnie! Weź mnie!".
Na pierwszych dwóch zdjęciach widzicie książki kupione na wyprzedaży w księgarni Znak. Każda po jedyne 9,90 zł. Za wszystkie dziesięć egzemplarzy zapłaciłam jedynie 99 zł. W normalnej cenie musiałabym za nie zapłacić aż.. 230 zł. I jak tu nie skorzystać :)
- Ann Patchett - "Stan zdumienia"
- Ann Patchett - "Taft"
- Richard Paul Evans - "Papierowe marzenia"
- Laura Esquivel - "Przepiórki w płatkach róży"
- J. K. Rowling - "Trafny wybór"
- Izabela Meyza, Witold Szabłowski - "Nasz mały PRL"
- Marek Krajewski - "W otchłani mroku"
- Izabela Sowa - "Azyl"
- Maria Nurowska - "Dom na krawędzi"
- Maria Nurowska - "Drzwi do piekła"
A tutaj widzicie moje zakupy "Biedronkowe". Kupując ulubione wafelki, zawsze zahaczę o półkę z książkami.
Powoli zapełniam półkę z książkami mojego ulubionego pisarza grozy - Stephena Kinga.
- Cecelia Ahern - "Pamiętnik z przyszłości"
- Danielle Steel - "Happy birthday"
- Stephen King - "Doktor Sen"
- Stephen King - "Ręka mistrza"
- Stephen King, Peter Straub - "Czarny dom"
Mogę stwierdzić, iż zbieram książki na swoją emeryturę. Przynajmniej tego nie zabierze mi nasz rząd :) Potrzebę bibliofilską zaspokoiłam, więc teraz z czystym sumieniem mogą napić się gorącej czekolady :)
Korzystaliście ostatnio z jakiś cudnych wyprzedaży? A może jeszcze jakieś trwają? Dajcie znać. Debetu na koncie jeszcze nie mam :)
Jak mogłam przegapić promocję na Znaku? Ale Ci zazdroszczę!:)
OdpowiedzUsuńWspaniałe zdobycze.
A ja nie wydaję na książki prawie nic ostatnio i chyba nawet na promocji bym się nie skusiła... za to na kino idzie sporo :)
OdpowiedzUsuńTy chyba bijesz wszelkie rekordy w kupowaniu nowych książek :) Przyjemnego czytania!
OdpowiedzUsuńAle świetne nabytki. Ogromnie zazdroszczę. Cieka cię wiele pasjonujących wrażeń :)
OdpowiedzUsuńps. zapraszam do siebie-aktualizacja mi padła, więc nie widać ostatniego posta.
Ja bardzo lubię kupować książki na promocjach w Matrasie. Trafiają się niekiedy prawdziwe perełki - tylko trzeba śledzić na bieżąco. Ceny nie przekraczają 14,99. Do biedronki także zachodzę, ale nie kupiłam tam jeszcze żadnej z książek.
OdpowiedzUsuńOczywiście, gratuluję stosu. I czekam na Twoje recenzje. Miłego czytania :)
Też skorzystałem z tej wyprzedaży u wydawnictwa Znak! :) Rewelacja, kilka książek (w sumie 7, więc nawet większe kilka) ze stosu mam i ja :)
OdpowiedzUsuńPiotrek
Wcale sie Tobie nie dziwie, jak byłam dzisiaj z koleżankami w księgarni, to ta trzecia, która mało czyta, sptrostowanie, w ogóle nie czyta nie umiała nas wyciągnąć z niej!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę wszystkich książek Kinga!!
Jetsem ciekawa twojej recki 'W Otchłani mroku'
Eh, a w moich biedronkach nie ma tak dobrego zaopatrzenia... Kinga widziałem ostatnio tylko jedną pozycję, ale akurat miałem wyliczone pieniądze przy sobie - kart niestety nie przyjmują...
OdpowiedzUsuńPozazdrościć, ja nie miałam takiego szczęścia. Jakoś w mojej Biedronce, nie ma TAKICH książek. A te, co są, już dawno temu kupiłam. Ale u Prószyńskiego też była wyprzedaż. Nie wiem tylko czy nadal jest. Miłej lektury i jak to mówią moi synowie: "zazdraszczam" Pozdrawiam cieplutko. Marta Grzebuła
OdpowiedzUsuńSame rarytasy :)
OdpowiedzUsuńWiększość z tych książek chętnie zobaczyłabym na swojej półce :)
OdpowiedzUsuńZazdrość aż mnie zżera :) Czekam na recenzje i życzę miłego czytania!
OdpowiedzUsuńAleż cudowności miłego czytania.
OdpowiedzUsuńPodziwiam i rozumiem. Mój księgozbiór też powoli zaczyna przerastać możliwości pojemności regału. Jeszcze chwila i będę musiała dostawić kolejny. Książki kocham i z rzadko którymi chciałabym się rozstać. W szczególności polscy autorzy.
OdpowiedzUsuńMiłej lektury :-))
OdpowiedzUsuńPoszalałaś ;)
OdpowiedzUsuńZnak skusił i mnie :) Taka cena, że nie można było przejść obojętnie.
OdpowiedzUsuńJa bym chciała "Papierowe marzenia" ;)
OdpowiedzUsuńNo muszę przyznać, że zaszalałaś, ale co tam ;) Czasem trzeba ;)
Ja w Znaku też zaszalałam. Uwielbiam te ich promocje:)
OdpowiedzUsuńNo to szykują się smakowite recenzje :)
OdpowiedzUsuńPapierowe marzenia z Azylem czytałam z Twojego stosiku.
OdpowiedzUsuńJa skorzystałam z promocji na Znaku -40% nawet na te, które już są przecenione, ale trzeba kupić za 100 złotych.
No i w Matrasie kupiłam kilka -25 %, ale z końcem stycznia się skończyła.
Ja też zbieram książki na starość, będę miała co robić:)
Będąc w Biedronce też zawsze zahaczam o książki i zawsze coś ciekawego się znajduje :) W Znaku wybrałbym pewnie inne książki, ale i tak czekam na recenzje :)
OdpowiedzUsuńsuper !
OdpowiedzUsuńhttp://rozaliafashion.blogspot.com/2014/02/black-look.html
Cudowne stosiki <3
OdpowiedzUsuńPiękne książki:) Kilka sama bym chętnie przeczytała. Lepiej nie czekaj z czytaniem do emerytury. Jeszcze trochę i będziemy pracować do śmierci:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie nabytki. Widać, że umiesz korzystać z wyprzedaży :) Niestety ja bardzo dawno byłam w tradycyjnej księgarni więc nie wiem, gdzie i do kiedy można się na tanią książkę załapać.
OdpowiedzUsuńHej. W księgarni matras warto kupować w wyprzedaży. Spore zniżki. I w Warszawie polecam małą kdiegarnie na Chmielnej. Zaraz od skretu id Nowego Swiatu. Mozna ns miejscu kupic nieco tytułów w basssrdzo atrakcyjnej cenie a tez można zamówić przez net i odebrać osobiście lub wysyłką. Odszukam link netowy to podeślę. Znalazłam go przez allegro.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawią mnie książki Evansa i Kinga. Zazdroszczę i życzę przyjemnej lektury!:)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa Twoich wrażeń z "Trafnego wyboru"
OdpowiedzUsuńDoskonale rozumiem ten stan kiedy wyprzedaże kuszą, ja kupuję właściwie tylko w promocyjnych cenach :)
OdpowiedzUsuńTeż zrobiłam zakupy na Znaku. Trzymałam się, byłam twarda... i kupiłam jedynie dwie książki. Po czym poszłam do Tesco i dokupiłam kolejne dwie również po 9,90 :P
OdpowiedzUsuńJa mam podobnie, tyle że na portalu fabryka.pl - przez możliwość darmowego odbioru w Świecie Książki za 0zł
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem trzech ksiażek z twojego stosiku - "Azylu", "Pamiętnika z przyszłości" i "Papierowych Marzeń".
I oczywiście wrazen z przeczytania "Trafnego wyboru".
wchodząc do Biedronki pierwsze kroki zawsze kieruję w stronę póki z książkami :)
OdpowiedzUsuńz promocji znaku nie skorzystałam, czekam na premiery książek, które za mną chodzą od dawna :)
Uwielbiam Twoje komentarze z okazji stosików:D
OdpowiedzUsuńBędę czekać na recenzje Ann Patchett.
Też upolowałam Kinga w Biedronce ;) Eh i skądś dobrze znam książkowe szaleństwo zakupowe :)
OdpowiedzUsuńJak ja to rozumiem:)
OdpowiedzUsuńDoskonale cię rozumiem :D
OdpowiedzUsuńJa sama nie potrafią się powstrzymać, kiedy widzę takie okazje!! :D
Mam "Trafny wybór" , "W otchłani mroku", "Drzwi do piekła" i "Doktor sen". Też mam co czytać ciągle. Ale zakupy zrobiłaś - pierwsza klasa ")
OdpowiedzUsuńW tym miesiącu twardo trzymam się postanowienia "nic nie kupuję". W Biedronce też przeszłam obok książek zerkając na nie tylko kątem oka - udało się i nic nie kupiłam :P
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak odbierzesz "Trafny wybór". Przeczytałam i muszę o niej napisać.
OdpowiedzUsuńApetyczne nabytki. Przyjemnej lektury i czekam na recenzje :)
OdpowiedzUsuńCzytałam jedynie Nurowską i polecam - bardzo mi się podobały te dwie książki!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę możliwości zakupu tylu książek! Ja postawiłam sobie ograniczenia: 4 książki miesięcznie najwięcej, a przynajmniej jedną miesięcznie. Póki co działa - teraz stawiam na biblioteki i odkładam na zakup Kindla, przekonuję się do e-booków... :)
Ale masz cudności :) w domu na półce czeka na swoja kolej "Pamiętnik z przyszłości" zakupiony na wyprzedaży w Weltbild.
OdpowiedzUsuńMiłego czytania.
Ja ostatnio poszalałam na wyprzedaży w Matrasie, ale nie wiem, czy ona jeszcze trwa, pewnie nie. Czasem rzeczywiście nie da się rady powstrzymać :) większości Twoich zakupów nie kojarzę, ale życzę miłej lektury :)
OdpowiedzUsuń"Trafny wybór" zawsze na plus! Pozostaje życzyć miłego czytania!
OdpowiedzUsuńImponujący stosik, widzę że nie jestem sama w kupowaniu większej ilości książek, zamiast iść do biblioteki. Drugi stosik cudowny:) Tych książek nie widziałam w biedronce:( z chęcią też bym je kupiła.
OdpowiedzUsuńAle łowy :) "Trafny wybór" chodzi za mną od dawna, szkoda, że przegapiłam tę promocję. Muszę też zacząć chodzić do Biedronki, bo Kinga też bardzo lubię ;)
OdpowiedzUsuńZe względu na mocno ograniczone fundusze ostatnio żadnych książek nie kupuję. W innym wypadku pewnie wyszłabym z "okazji" z całym naręczem.
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję Evansa. I przepiórek. I Kinga, i Krajewskiego. No i "Naszego małego PRL'u". Mnóstwo świetnych tytułów. Zazdrosna jestem :)