Wojciech Szlęzak – "Wietrzne marzenia"
18:24
22
2013
,
Polacy nie gęsi czyli czytajmy polską literaturę
,
Szara Godzina
,
Szlęzak Wojciech
,
Trójka E-Pik
"Trzeba nauczyć się trzymać życie na dystans. Nie pozwolić mu się
zbliżyć, bo jak dobierze się już człowiekowi do skóry, to wszystko stracone.
Marzenia idą wprost na dno jeziora z kamieniem uwiązanym na szyi."
Marzenia są nieodzowną częścią
naszego życia. To dzięki nim mamy cele, do których nieustannie dążymy. Książka,
o której dzisiaj wam opowiem dotyka głęboko istoty naszych marzeń. Teza jaką
autor zawarł w swoim utworze, jest bowiem dyskusyjna i zmusza do chwilowej
refleksji.
Mieszkaniec Śląska, Wojciech Szlęzak jak pisze na swoim
blogu, jest autorem kilku powieści, które nie zagościły jeszcze w księgarniach. "Wietrzne marzenia" to jego debiut. Autor interesuje się historią, literaturą,
filmem oraz sportem, uwielbia podróże autostopem.
Bohaterem debiutanckiej książki
młodego pisarza jest dwudziestoletni Przemek Sikora, zamieszkujący wraz z
trójką przyjaciół wynajmowane mieszkanie w kamienicy. Przemek nie poszedł na
studia, ma bowiem jeden cel w życiu, chce latać na szybowcach. Aby to marzenie
się spełniło, bohater podejmuje się różnych zajęć zarobkowych, celem uzbierania
niezbędnej kwoty na kurs latania. Przyjaciel z pokoju - Marcin, co chwilę wpada na coraz
nowsze pomysły udanego biznesu, co powoduje w konsekwencji wiele
nieprzewidzianych zdarzeń. Przemek żadnej pracy się nie boi, jednego dnia paraduje po ulicy w stroju Gucia tańcząc na
deszczu i rozdając gadżety reklamowe, a następnego
wciela się w rolę inkasenta. Jak się domyślacie w życiu bohatera nie zabraknie
wrażeń z niecodziennych przygód.
Proza obyczajowa jaką
niewątpliwie jest powieść Wojciecha Szlęzaka wywołuje szereg różnych uczuć. Bawi,
trochę smuci, trochę uczy. Autor w dość zabawny sposób, ukazując perypetie
młodego człowieka, zadaje pytanie o naturę człowieka. Chodzi tutaj oczywiście o
nasze marzenia. Wydźwięk powieści wskazuje na jedną, główną refleksję: W drodze
do spełniania naszych marzeń nie jest najważniejszym osiągnięcie upragnionego
celu, lecz droga jaką ku niemu przemierzamy. To właśnie ta droga staje się
celem samym w sobie. Można oczywiście polemizować z taką tezą, nie zgadzać się
z nią, jednak przy głębszym zastanowieniu znajdzie się w tym stwierdzeniu
ziarnko prawdy. W mojej opinii autor zgrabnie zaplanował fabułę, by w końcowej fazie
dojść do głównego przesłania historii Przemka.
"Wietrzne marzenia" to powieść
lekka i przyjemna. W przypadku niektórych przygód bohatera jak chociażby
wyprawa do Stalowej Woli czy nieudany biznes z wieczorkiem zapoznawczym dla
samotnych osób, przymrużyłam oko na pewne niedociągnięcia. Niektóre wydarzenia
były po prostu mało wiarygodne, chociaż zdawałam sobie sprawę, że debiutujący
pisarz chciał zawrzeć w swojej powieści elementy humorystyczne. Zabrakło mi również
szerszego sportretowania postaci Przemka. W zasadzie oprócz jego marzenia o
lataniu, czytelnik nic o nim nie wie. Czy ma rodziców? Dlaczego mieszka w
wynajmowanym mieszkaniu? Postać ta w mojej opinii nie do końca została dopracowana.
Jak na debiut uważam, że Wojciech
Szlęzak wykonał kawał dobrej roboty. Pomimo pewnych niedociągnięć, jego powieść
czytało się bardzo szybko i płynnie. Wielokrotnie podczas lektury na mojej
twarzy pojawiał się uśmiech, co przemawia za jej poleceniem. To
utwór wielopokoleniowy, zarówno dla osób starszych i młodszych. W końcu
marzenia posiada każdy z nas, niezależnie od posiadanego wieku w dowodzie
osobistym.
"Dopiero błądząc, człowiek odkrywa
siebie. A im dłużej nie odnajduje wyjścia, tym większa nadzieja, że odnajdzie
siebie."
Wojciech Szlęzak |
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Szara Godzina
Recenzja bierze udział w WYZWANIU
Książka przeczytana w ramach wyzwania - Trójka E-Pik
I znów debiut - bardzo dobrze, "serce roście"!
OdpowiedzUsuńCiekawą tezę przedstawia autor w tej książce, ale jakoś mnie ona nie kusi. Po powieści obyczajowe nie sięgam zbyt chętnie.
OdpowiedzUsuńZgrabna fabuła, która ukazuje pewne przesłanie- warto pewnie przeczytać, jak mi wpadnie w ręce to nie odmówię :)
OdpowiedzUsuńchyba nie jest to książka dla mnie.
OdpowiedzUsuńLubię debiuty, gdyż często potrafią mnie zaskoczyć czymś naprawdę pozytywnym, dlatego dam szansę tej książce.
OdpowiedzUsuńTrzeba będzie poszukać :)
OdpowiedzUsuńCzytałam wcześniej recenzję tej książki u Pauli i już ona bardzo zachęciła mnie do jej przeczytania. Teraz jestem jeszcze bardziej przekonana, że warto sięgnąć po tę pozycję. Zmiana awatara- bardzo korzystna:) Fajnie wyglądasz!!
OdpowiedzUsuńJa też coraz częściej sięgam po debiuty
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że będzie to idealna lektura na lato:)
OdpowiedzUsuńKolejny dobry debiut:) Ostatnio coraz częściej sięgam po książki polskich autorów, bo ich poziom naprawdę bardzo się podniósł. Na pewno kiedyś sięgnę po "Wietrzne marzenia".
OdpowiedzUsuńNie słyszałam jeszcze o tej książce. Szkoda, widzę, że muszę nadrobić zaległości i dorwać tę książkę!
OdpowiedzUsuńin-corner-with-book.blogspot.com
Posiadam tę książkę. I myślałam, że taka nieznana, a tu proszę:)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za wszystkich debiutantów, ale akurat tę pozycję raczej sobie podaruję. Na tę chwilę mam dość obyczajówek.
OdpowiedzUsuńGłówny bohater wydaje się interesujący, a to już coś! ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdjęcie profilowe!
lubię debiuty, coraz wyżej postawiona poprzeczka. Zapraszam do siebie:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa recenzja. Zaciekawiłaś mnie. Książka ma świetny tytuł, prawda?
OdpowiedzUsuńTo może być naprawdę ciekawy debiut.
OdpowiedzUsuńDl amnie ta ksiazka jest mało ambitna, a takich jak na razie unikam.
OdpowiedzUsuńKsiąża wydaje się bardzo interesująca i ciekawa. Przypadała mi do gustu okładka - żywa i pełna energi, a wszystko przez kolory :)
OdpowiedzUsuńDebiut, który daje taki wachlarz emocji - to dobrze rokuje:)
OdpowiedzUsuńLubię debiuty, fajnie jest odkrywać coś nowego!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na zabawę "Żyrafa Tosia z Czytelni". Pozdrawiam cieplutko.
Zapowiada się na ciekawą książkę, a jednocześnie udany debiut :) Czuję się zachęcona dzięki Twojej recenzji.
OdpowiedzUsuń