Dagmara Gmitrzak – "Obudź swoją kreatywność. Jak aktywować twórczy potencjał umysłu"
21:31
15
2013
,
Gmitrzak Dagmara
,
Helion S. A.
,
Polacy nie gęsi czyli czytajmy polską literaturę
,
Sensus
"Gdyby każdemu dziecku i młodemu człowiekowi stworzyć odpowiednie
warunki do rozwijania jego kreatywności, okazałoby się, że wszyscy jesteśmy "nieprzeciętni". A wówczas wszelkie wyniki badań i skale normatywne trzeba
byłoby szybko zrewidować."
Kreatywność to w ostatnich latach bardzo modne słowo.
Bycie kreatywnym postrzegane jest przez innych jako wybicie się ponad
przeciętność, oryginalność i egzaltacja siebie. Po lekturze najnowszej
publikacji Dagmary Gmitrzak, jestem przekonana, że osobą kreatywną może być
każdy z nas. Wszystko bowiem zależy od właściwego podejścia.
Ze twórczością
autorki miałam już okazję się spotkać przy lekturze poradnika "Inteligencja
serca. Jak otworzyć serce i doświadczać miłości". Dagmara Gmitrzak to
trenerka rozwoju osobistego, dziennikarka oraz terapeutka technik
holistycznych. Absolwentka Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych Uniwersytetu
Warszawskiego oraz podyplomowego dziennikarstwa. Autorka od ponad dziesięciu
lat prowadzi autorskie warsztaty i szkolenia dla firm. W swoim dorobku może
poszczycić się wydaniem pięciu książek.
Poradnik
"Obudź swoją kreatywność" składa się z trzech głównych części. Część
pierwsza skupia się w dużej mierze na teorii kreatywności, cechach osób
twórczych czy powiązań kreatywności z duchowością. Część druga to podróż w
swoje wnętrze. Dowiecie się w niej o typach inteligencji, wewnętrznym
krytyku oraz kim jest człowiek renesansu. Ostania, trzecia część to etapy
procesu twórczego, jego blokady jak również sposoby na włączenie twórczego
potencjału. Cała ta treść kryje się pod barwną okładką, która jak mniemam nie
bez przyczyny zawiera w sobie tak żywe kolory.
Zamierzeniem
autorki było z pewnością zainspirowanie czytelnika do zmiany podejścia do
samego siebie. Dagmara Gmitrzak próbuje bowiem przekonać nas do prostej prawdy
– każdy z nas nosi w sobie pokłady kreatywności. Problem w tym, że nie każdy
potrafi tę energię w sobie znaleźć i następnie wykorzystać. Dlatego też autorka
zawarła w swojej publikacji wiele przydatnych wskazówek jak wkroczyć na drogę
tworzenia. Służyć temu mają liczne ćwiczenia praktyczne czy odniesienia do
wielu znanych osobistości takich jak Jan Paweł II, Wanda Rutkiewicz czy Paulo
Coelho. Na podkreślenie zasługuje również fakt licznych nawiązań autorki do
nauk takich jak fizyka kwantowa, filozofia czy psychologia. Dzięki temu
zabiegowi, teorie głoszone na łamach poradnika, nabierają
prawdopodobieństwa. Dzięki temu łatwo uwierzyć, że każdy z nas może odnaleźć
swoją kreatywność, a to już pierwszy krok do rozwinięcia własnej mocy twórczej.
Rozdziały, które zwróciły
moją szczególną uwagę i które mogą również zaciekawić was to rodzaje
inteligencji i przyporządkowanie ich do konkretnych zawodów. Nie sądziłam, że
można wyróżnić ich aż tak wiele. Czytelnik podczas czytania tych opisów
automatycznie analizuje swoją osobowość i dopasowuje siebie pod konkretny
rodzaj inteligencji. Na uwagę zasługuje również fragment dotyczący wybranych
cech twórczych osób oraz nawiązanie do inspirującej listy Johna Goddara.
Czytanie książki
ułatwia świetna szafa graficzna w postaci wielu akapitów poprzedzonych
pionowymi kreskami. Dobrym pomysłem było również wplatanie w partie tekstu i na
początku rozdziału ciekawych cytatów znanych ludzi. To dobry przerywnik w
lekturze. Dla sympatyków muzyki, autorka przygotowała również do pobrania ze
strony wydawnictwa pliku mp3 ze złotymi prawami twórczości.
Kiedyś mówiono, że potrzeba jest matką wynalazku. Uważam, że ta stara mądrość jest nadal aktualna. Publikacja Dagmary Gmitrzak pewnie nie obudzi w was nagle kreatywności, być może jednak wzbudzi jej potrzebę. A wtedy macie możliwość stać się człowiekiem renesansu… Polecam.
Dagmara Gmitrzak |
Recenzja tygodnia (28.03.2016 r. - 3.04.2016 r.) na portalu
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Sensus z Grupy Wydawniczej Helion
Recenzja bierze udział w WYZWANIU
Zastanawiałam się czy warto sięgać po tę książkę . Widać warto.
OdpowiedzUsuńNie mogę się przekonać do poradników, dlatego tym razem mimo pochlebnej recenzji, spasuje.
OdpowiedzUsuńNie przepadam za poradnikami aczkolwiek kreatywności mi ostatnio niestety brakuje, więc może powinnam sięgnąć po książkę, o której piszesz.
OdpowiedzUsuńKreatywność to cecha charakteru, tak jak odwaga, pracowitość, czy dokładność. Można starać się ją pobudzić, czy rozwinąć, ale możliwości są bardzo ograniczone. Uważam, że należy rozwijać swoje wrodzone mocne strony, a inne, tak, jak kreatywność, pozostawić ludziom kreatywnym z natury.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Marek
powiem tak, że zwolennikiem poradników nie jestem, ale o kreatywności mogłabym przeczytać.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
dla mnie poradniki pokazujące jak żyć to jeden wielki bełkot. mam alergię na takie mądrości
OdpowiedzUsuńŁykam podobne poradniki jak bułki na śniadanie :) Książeczka wygląda przyzwoicie. Sporo o kreatywności pisze Edward de Bono, podaje tak jakby ktoś chciał coś więcej poczytać na ten temat.
OdpowiedzUsuńWidziałam już kilka recenzji tej pozycji i jestem zmuszona powtórzyć swoje wcześniejsze słowa: sceptycznie podchodzę do tego rodzaju książek. Nie jestem osobą kreatywną, może więc taka lektura okazałaby się dla mnie przydatna. Wątpię jednak, by jakikolwiek poradnik przeobraził mnie w ponadprzeciętną jednostkę.
OdpowiedzUsuńAle cieszę się, jeśli komuś takie książki pomagają. :)
Pozdrawiam ciepło!
Miałam czas kiedy czytałam sporo poradników: o uczeniu się, kreatywności itp, potem mi przeszło. Może kiedyś mnie najdzie ochota na pobudzenie kreatywności. Fajnie, że autorka pokusiła się o elementy dodatkowe np. cytaty, to zawsze jakieś urozmaicenie :)
OdpowiedzUsuńPrzydałoby mi się parę wskazówek, bo czasami mam wrażenie, że pokłady mojej kreatywności leżą bardzo głęboko. :P
OdpowiedzUsuńZazwyczaj wystrzegam się poradników bo mam wrażenie, ze samo jego przeczytanie odmieni moje życie, ale akurat ta książka wydaje się interesująca.
OdpowiedzUsuńCzasami mam wrażenie, że określenie kreatywność stało się w wielu przypadkach słowem-wytrychem, które teoretycznie mówi wiele, a w rzeczywistości znaczy dużo mniej. Ale autentyczna kreatywność to coś, co warto w sobie kształtować :)nie wiem czy dzięki poradnikowi, ale można pomagać sobie i w ten sposób :)
OdpowiedzUsuńIf some one desires expert view about blogging then i recommend him/her to visit
OdpowiedzUsuńthis blog, Keep up the good work.
Stop by my site: novoline book of ra *agen.p.ht*
Poradników na rynku mamy wiele, lecz nie wszystkie są wartościowe i potrafią trafić do czytelnika. Skoro tę pozycję polecasz, to może po nią sięgnę:)
OdpowiedzUsuńPrzeczytałem ten poradnik 2x i nic we mnie nie obudził i z pewnością w nikim nie obudzi, bo jest to po prostu informator na temat kreatywności, może się przydać gdy ktoś będzie się przygotowywał do wykładu z tego tematu ale żeby obudzić kreatywność potrzeba czegoś więcej. Czasem wydaje mi się, że jest z nią jak z talentem albo się ją ma albo nie a jak nie to można być tylko rzemieślnikiem a nie artystą i lepiej się z tym pogodzić a nie szukać złotego runa. Na co nie mamy wpływu tym lepiej się nie przejmować.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Krzysztof
jeżeli chcesz ze mną o tym pogadać pisz na 44krys44@wp.pl