Kawowa inspiracja
Za oknem mroźna zima, która nie chce ustąpić. Mieszkając poza miastem, skutki przedłużającej się zimnej pory roku odczuwam ze wzmożoną siłą. I wiem z własnego doświadczenia, że dobra kawa potrafi ocieplić nastrój, powodując wzmocnienie energetyczne przy czytaniu dobrej książki. Dlatego dzisiaj, w ten niedzielny, chłodny wieczór chciałam wam zaprezentować kawę marcepanową.
Kawa rozpuszczalna o smaku marcepanowym to aromatyzowana kawa ARABICA, pochodząca z wyżyn Etiopii.
Sposób przygotowania:
Do filiżanki należy wsypać około 2-3 łyżeczki kawy.
Następnie zalać ją wrzątkiem. Do gotowego naparu możecie według preferencji dodać mleko bądź cukier.
Po zalaniu wodą, poczujecie intensywny ale również delikatny zapach marcepanu. Kawa rozpuszcza się w mgnieniu oka, powodując brązowy kolor naparu.
W smaku jest lekko słodkawa, pobudza apetyt na jakąś słodką przekąskę.
Cena kawy za 100 g wynosi 8,00 zł. Pakowana w woreczki z grubym zgrzewem, a dodatkowo w woreczki strunowe.
Mój kot nie jest smakoszem kawy jak ja, jednak dzisiaj był bardzo zainteresowany cóż dobrego robię w kuchni. Marcepanowy aromat pozwolił mojej osobie skupić się podczas lektury. Przy każdym łyku, odczuwałam słodkie ciepło rozchodzące się po moim ciele. Polecam wam spróbować w ten mroźny jeszcze dla nas czas. Dla smakoszy marcepanu będzie to niezapomniana chwila relaksu.
Za możliwość spróbowania pysznej, aromatycznej kawy dziękuję firmie SKWORCU
Kawa to moje szóste życie :) Pierwsze to moje własne, drugie to książki, trzecie - filmy, czwarte - muzyka, a piąte - herbata :)
OdpowiedzUsuńWprawdzie pijam samo cappuchino, ale jak patrzę na tę parującą filiżankę, to aż mi ślinka pociekła :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kawę, ale tylko fusiastą parzeniuchę :-) W rozpuszczalnych nie gustuję, chociaż zdarza mi się je posmakować, jednak nie marcepanowe, ten smak nie należy do moich ulubionych.
OdpowiedzUsuńKochana zrobiłaś mi ogromną ochotę na marcepan - uwielbiam batony marcepanowe i wbrew zdrowemu rozsądkowi, zajadam się nimi non stop. :)
OdpowiedzUsuńPS. "Trzy oblicza pożądania' to był eksperymet, niestety nieudany. Jak widać nie nadaję się do czytania książek tego typu...
Nie lubię marcepanu, niestety. Ale jaki piękny kooociak! *_*
OdpowiedzUsuńKawa nie dla mnie, ale może znajdę herbatę o smaku marcepanu, który uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńKawę uwielbiam pod każdą postacią wiec i z marcepanem spróbuję
OdpowiedzUsuńKawa o smaku marcepanowym wydaje mi się zbyt słodka, ale może się mylę, mimo to chce ją wypróbować.
OdpowiedzUsuńTeż piłam marcepanową tej firmy, byłam oczarowana :)
OdpowiedzUsuńLubię marcepan, więc to kawa w sam raz dla mnie :)
OdpowiedzUsuńWiem, że nie na temat, ale masz cudnego kota!
OdpowiedzUsuńKawy nie lubię, ograniczam się do herbaty, która również świetnie rozgrzewa ;)
OdpowiedzUsuńaz mi sie kawy zachciało :)
OdpowiedzUsuń