Rick Hanson, Richard Mendius – "Mózg Buddy"
„Kiedy dokonujesz zmian w mózgu, dokonujesz zmian w życiu.”
Czy wiecie, że przeciętnie człowiek umie wykorzystać jedynie od 5% do 6% możliwości swojego mózgu? Pojedyncze jednostki potrafią korzystać z niego w porywach do 12%. Mózg to organ, który nawet w tych czasach zawiera w sobie wiele zagadek i tajemnic. Znane są przypadki ludzi, którzy wykorzystując pracę tego organu potrafią czytać w myślach bądź doświadczają innych zjawisk paranormalnych. Biorąc to wszystko pod uwagę ciekawa byłam co autorzy „Mózgu Buddy” chcą nam przekazać w swojej książce.
Dr Rick Hanson to neuropsycholog oraz nauczyciel medytacji. Jest współzałożycielem Instytutu Neuronauki i Mądrości Kontemplacyjnej oraz redaktorem Biuletynu Mądry Mózg. Dr Hanson jest głównym autorem omawianej przeze mnie książki. Dr Richard Mendius natomiast to neurolog i wykładowca na Uniwersytecie Kalifornijskim i Uniwersytecie Stanforda. Obaj autorzy współpracują ze sobą od wielu lat, czego rezultatem jest właśnie książka „Mózg Buddy”.
Wyobraźcie sobie skrzyżowanie nauk psychologicznych z neurologią i kontemplacją. Taka mieszanka właśnie pozwoli odpowiedzieć nam na pytanie jak wykorzystać mózg w celu osiągania większego szczęścia, miłości i mądrości. Poradnik „Mózg Buddy” wprowadza nas w ewolucję i przyczyny cierpienia. Następnie autorzy wskazują nam jak pracować swoim mózgiem aby wchłaniać dobro, pracować asertywnością i współczuciem czy rozluźniać ego.
W książce znajdziecie mnóstwo informacji poświęconych budowie mózgu oraz procesów w nim zachodzących. Przyznam się szczerze, że dla mnie tych informacji było za dużo. Specyficzne nazewnictwo i opisy zmian jakie zachodzą w poszczególnych częściach mózgu w niektórych momentach mnie nużyły. Rozumiem, że autorzy chcieli przybliżyć czytelnikom funkcjonowanie tego organu, ale nadmiar informacji czasami przynosi odwrotny efekt niż zamierzony. Myślę, że gdyby było ich mniej, książka nie straciłaby niczego na swej wartości. Widocznie taki był zamysł i koncepcja autorów.
Podoba mi się połączenie współczesnej nauki z medytacją i jogą czyli znanymi przecież technikami kontemplacyjnymi od tysięcy lat. Ciekawym dodatkiem jest Aneks dotyczący neurochemii w żywieniu, który zawiera bardzo praktyczne porady dotyczące prawidłowej diety utrzymującej nasz mózg w lepszej kondycji. Niektóre wskazówki przedstawione przez obu doktorów są naprawdę proste do wykonania. Polecam metodę filtrowania zakłóceń, rewelacyjna porada. Cały sedno tkwi w tym, żeby nad rozwojem naszego mózgu pracować systematycznie, bowiem tylko w ten sposób osiągniemy satysfakcjonujące nas rezultaty.
„Mózg Buddy” jest wielowymiarowym poradnikiem, który wprowadza nas w nieznane dotychczas obszary nauki połączonej z wierzeniami Wschodu. Polecam go osobom, które pragną systematycznie pogłębiać i poszerzać granice umysłu i własnych słabości.
“Mózg symuluje świat – każdy z nas żyje w wirtualnej rzeczywistości, która jest na tyle zbliżona do prawdziwego świata, że nie obijamy się o meble.”
Rick Hanson
Richard Mendius
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Studio Astropsychologii
Książka może zawierać przydatne informacje :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za poradnikami, ale jeżeli ten kiedyś trafi w moje ręce i to go przeczytam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Donna
Zawsze fascynował mnie temat dotyczący działania ludzkiego mózgu. Niewiarygodne, że wykorzystujemy tylko niewielki procent jego możliwości.
OdpowiedzUsuńCiekawa książka, ciekawy temat - chętnie bym przeczytała :)
To prawda, że mózg stanowi wielką zagadkę dla większość ludzi. Jest to niesłychanie ważny i wartościowy organ odpowiadający za całą naszą ,,osobowość''.
OdpowiedzUsuńCiekawa publikacja. Ja dam jej szansę poznania, jeśli tylko ją spotkam.
Bardzo lubię takie pozycje:)
OdpowiedzUsuńNie wiem co o tym sądzić, ale raczej po to nie sięgnę. Ale na rynku jest wiele podobnych poradników, czytałem nawet coś odrobinkę podobnego ;)
OdpowiedzUsuńJak ktoś ma popaprany mózg, to nawet taka książka mu nie pomoże...
OdpowiedzUsuńNie jestem fanką poradników, chociaż taki serwujący informacje na temat ludzkiego mózgu może być całkiem interesujący. Bałabym się jedynie tego specyficznego nazewnictwa i tego, że książka zacznie brzmieć jak podręcznik do biologii.
OdpowiedzUsuńZ jednej strony to może być ciekawa pozycja, ale z drugiej nie wiem, czy mam ochotę się w to wszystko zagłębiać- chyba nie.
OdpowiedzUsuńZ chęcią po nią sięgnę :D
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że na biologii jedynym tematem, który mnie interesuje jest mózg. Dlatego też po tę książkę z chęcią sięgnę :D
OdpowiedzUsuńNiestety ale to nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńMiałem okazje przeczytać tą książke i musze przyznać, że była całkiem w porządku jak dla mnie. Ale fakt, faktem trzeba lubić taką tematyke, ponieważ dla osób niezaznajomionych z tematem może być naprawdę cieżko przez nią przejść.
OdpowiedzUsuń