"Odróżniam bycie człowiekiem od bycia ludzkim". Wywiad z Krzysztofem Michalskim

"Odróżniam bycie człowiekiem od bycia ludzkim". Wywiad z Krzysztofem Michalskim

 

Krzysztof Michalski swoją mini-powieścią pt. "Człowieczeństwo jest pojęciem względnym" wkracza do literackiego świata serwując czytelnikom debiut osadzony w konwencji science-fiction z widoczną myślą przewodnią. A ja lubię promować nowych twórców więc zapraszam was dzisiaj do przeczytania mojej rozmowy z autorem 😀






Krzysztof Michalski studiuje medycynę, a pisanie to jego hobby. W swojej prozie skupia się wokół horrorów oraz groteski inspirowanej twórczością Witolda Gombrowicza. "Człowieczeństwo jest pojęciem względnym" to jego debiut powieściowy początkowo publikowany w odcinkach.





Spotkanie autorskie z Konradem Remelskim w Bobięcinie

Spotkanie autorskie z Konradem Remelskim w Bobięcinie

 

Od dawna nie wierzę już w przypadki, a to wydarzenie jedynie potwierdza fakt, że jestem skazana na książki. W ubiegłym tygodniu pojechałam z moją rodzinką na kilkudniowy urlop nad jezioro do Bobięcina. W czwartek po zjedzeniu obiadu w miejscowej restauracji moja teściowa poszła do łazienki, a po wyjściu z niej poinformowała mnie, że w środku lokalu jakiś pan rozkłada książki i wygląda na to, że będzie się tu odbywało spotkanie. W ten oto sposób poznałam Konrada Remelskiego, lokalnego dziennikarza "Głosu Pomorza" i pisarza mieszkającego w Miastku 😀


Dziedzictwo elfów – Agnieszka Janiszewska

Dziedzictwo elfów – Agnieszka Janiszewska

 



"Przeszłość trzeba trzymać za zamkniętymi drzwiami (…). W razie potrzeby należy zatrzasnąć te drzwi… Liczy się tylko teraźniejszość i przyszłość". 


Jeśli miałabym wskazać miejsce będące idealnym symbolem przemijania i odchodzącej przeszłości to niewątpliwie byłyby to powieściowe Zalesice. Literacka podróż to tego dworu z pięknym parkiem, ze stajniami, dworskim ogrodem i jak się okazuje, także z elfami i wróżkami to bowiem nieco eteryczna wędrówka do czasów już minionych. I aż trudno mi uwierzyć, że miejsce to jest jedynie wytworem wyobraźni autorki.

Ostatni krzyk mody na mojej półce

Ostatni krzyk mody na mojej półce

 

Tomek Winkler i niezawodna babcia Roma znów na tropie! Tym razem mierzą się z wyjątkowo paskudną sprawą z dalekiej przeszłości, tajemniczym szantażem i modelką na emeryturze, która okazuje się klientką z piekła rodem! We wrocławskim Borku, willowym osiedlu artystów i oryginałów, mieszka seniorka najbardziej oryginalna ze wszystkich. Antonina Giambattista vel Danzer vel Stasielska znana także jako Panzerfaust, emerytowana topmodelka i kobieta, która gotowa była zrobić wiele, aby wyrwać się z szarzyzny PRL-u. Ale teraz, po latach, cień przeszłości upomina się o zwrot długu i Antonina ma problem. Do kogo zwrócić się w takiej sytuacji? Odpowiedź jest prosta: na kłopoty – Winkler! Wciągnięty w aferę „pancernej Antosi” przez swoją babcię Romę, jej dawną znajomą, Tomek Winkler początkowo myśli, że będzie mieć do czynienia co najwyżej z zawistnymi sąsiadami starszej pani, patrzącymi krzywo na jej opalanie się topless w przydomowym ogrodzie. Nic bardziej mylnego. Sprawa dotyczy krzywd o wiele poważniejszego kalibru, a dla przeciwników Antoniny groźby i szantaż to dopiero początek.

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger