"Zjawiska nadprzyrodzone. Nauka, joga i dowody na istnienie zdolności paranormalnych" – Dr Dean Radin
"Tak, czy inaczej nauka potrzebowała prawie tysiąclecia, by dowiedzieć się o magnetyzmie wystarczająco dużo, by go zastosować w praktyce, a przecież istnienie magnetyzmu, w przeciwieństwie do istnienia percepcji pozazmysłowej, łatwo jest udowodnić".
Gdybyście przenieśli się w czasie o dwieście lat wstecz i opowiedzieli ówczesnym mieszkańcom naszej planety, jak wygodnie żyje się w dobie rozwoju technologicznego XXI wieku, dowiedzielibyście się z pewnością o sobie, że jesteście wariatami, którzy opowiadają absurdalne historie. Czy nie tak samo myślimy dzisiaj o ludziach, którzy badają różnorodne zjawiska paranormalne, takie jak telepatia, czy jasnowidztwo? Na szczęście podejście takie zaczyna ulegać zmianie, między innymi dzięki takim naukowym publikacjom.
Dr Dean Radin od ponad dwudziestu lat zajmuje się naukowymi badaniami w dziedzinie obszarów świadomości. Współpracował z Uniwersytetem Princeton oraz licznymi zespołami ekspertów z Doliny Krzemowej. Brał udział w tajnym rządowym programie badań nad zdolnościami nadprzyrodzonymi. Jest autorem książek pt. "Splątane umysły" i "Świadomy Wszechświat".
"Zjawiska nadprzyrodzone. Nauka, joga i dowody na istnienie zdolności paranormalnych" to publikacja dotykająca bardzo głęboko tematów prekognicji, telepatii czy też jasnowidztwa w kontekście ich rozwoju w toku praktyki medytacyjnej i jogi. Książka składa się z trzech głównych części, ukazujących liczne naukowe eksperymenty, dowodzące istnienia tych zjawisk.
Zamiłowanie do zgłębiania tematu zjawisk nadprzyrodzonych towarzyszy mi odkąd pamiętam. Fascynacja ta pozostaje na niezmienionym poziomie, gdyż wierzę, iż przed ludzkością jest jeszcze wiele tajemnic, które będą stopniowo odkrywane przez naukę. Książka Deana Radina nie zaskoczyła mnie więc niczym specjalnym w kwestii zmiany mojego światopoglądu, gdyż mój otwarty umysł od dawna już dopuszcza możliwość istnienia różnych, nadprzyrodzonych zjawisk. Książka ta jednak z pewnością utwierdziła mnie w moich przekonaniach, będąc jednocześnie asumptem do polemiki dla szerokiej maści sceptyków i antagonistów twierdzeń o nieodkrytych wymiarach naszej rzeczywistości.
Dr Dean Radin niezwykle rzetelnie przedstawia w swojej obszernej publikacji naukowe dowody na istnienie telepatii, czy prekognicji. Książka ta opisuje bowiem, bardzo szczegółowo, wiele interesujących i nowatorskich eksperymentów, których wyniki nie pozostawiają złudzeń – wiele jest jeszcze przed nami do odkrycia. Autor wiąże ze sobą zjawiska nadprzyrodzone ze znanymi zdolnościami osób, które praktykują medytację - joginów i nie tylko. Ukazuje także niekwestionowaną zależność tych procesów, podając wiele przykładów na poparcie swoich tez. Nie ma w tej publikacji pustych wniosków – są dowody, które niestety naukowe środowiska pomijają.
Badacz w swojej książce podkreśla wielokrotnie i jednocześnie ubolewa nad skostniałym systemem naukowym, w którym raz odkryte twierdzenia, nie są weryfikowane, lecz uznane na pewien constance. To niezwykle smutne, że ludzie nauki, przecież nauczeni doświadczeniem poprzednich pokoleń, zamiast posiadać otwarty umysł, zamykają się w jego granicach i nie dopuszczają innej wersji znanej rzeczywistości. Dr Dean Radin podkreśla jednak z pewną nadzieją, że nowe pokolenie badaczy zmienia swoje podejście, co stanowi pozytywny sygnał na przyszłość.
"Zjawiska nadprzyrodzone" dotykają takich nauk jak fizyka, filozofia, religia, czy też psychologia. Wiedza, jaką przekazuje autor została podana w przystępny sposób, którą zrozumie każdy laik. Nie brakuje także ciekawostek, jak chociażby współczesny przypadek hinduskiego sahu, który od wielu lat nie je i nie pije, co potwierdziły badania naukowców. Równie szokujący jest przypadek Swanna, który twierdził w 1973 r., iż odwiedził w myślach Jowisz, opisując pierścienie tej planety, jakie odkryto dopiero sześć lat później. Interesującym tematem jest także wykorzystywanie postrzegania na odległość w celu wygrywania na giełdzie - z tym faktem spotkałam się po raz pierwszy.
Scenariusz porozumiewania się na odległość, czy latanie na niebie traktowano kiedyś wyłącznie jako majaki chorego umysłu bądź w najlepszym przypadku, jako nieszkodliwą bajkę. Dzisiaj samoloty i telefony komórkowe to nasza codzienność, nic niezwykłego. Być może dla naszych wnuków i prawnuków, telepatia, czy też lewitacja, także staną się taką codziennością. Przeczytajcie publikację Deana Radina i wysnujcie własne wnioski.
"(…) najstarszym zawodem świata nie jest prostytucja, ale właśnie szamanizm".
cóż... mnie zastanawia jaki udział w "zjawiskach nadprzyrodzonych" ma na przykład "splątanie kwantowe"...
OdpowiedzUsuńI co na to prawdziwa nauka...
https://a-k-k-k.blogspot.com/
Tematyka książki nie wzbudziła mojego zainteresowania, więc jednak odpuszczę sobie ten tytuł.
OdpowiedzUsuńO widzę coś dla mojego męża :) On lubi czytać o takich właśnie zjawiskach nadprzyrodzonych. Szczególnie, gdy jest tak jak piszesz i jest to przystępnie podane ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie książki :) czytając czuje się dreszczyk emocji ;)
OdpowiedzUsuńTa pozycja zdecydowanie nie jest dla mnie.:)
OdpowiedzUsuńMoże być to ciekawa pozycja :)
OdpowiedzUsuńNie mój czytelniczy gust tym razem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Tematyka książki raczej nie moja.
OdpowiedzUsuńTym razem to raczej nie moja tematyka.
OdpowiedzUsuńMuszę ją przeczytac, uwielbiam takie tematy :)
OdpowiedzUsuńo! Coś dla znajomego już mu podsyłam link:)
OdpowiedzUsuńCiekawa książka. Nigdy nie skupiałam się na istnieniu czegoś takiego.
OdpowiedzUsuńChętnie bym poczytała. Swego czasu chodziłam na jogę, ale to nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńTym razem nie mój typ :)
OdpowiedzUsuńCiekawa propozycja. Myślę, że warto po nią sięgnąć. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńi zapraszam na bloga : http://okiemsztuki.blogspot.com/
Lubię takie naukowe książki! Przypomniałam sobie dzięki Tobie, że mam na polce książkę o astronomi i muszę ją koniecznie przeczytać w styczniu ;)
OdpowiedzUsuńZjawiska paranormalne wzbudzają u wielu osób konsternację, niedowierzanie czy wręcz ignorancję. Uważam, że to niewłaściwe podejście. Z reguły z zasady podejście jest "to nie dla mnie" itp. Tymczasem są to zjawiska autentyczne, o których warto wiedzieć więcej, dlatego uważam, że ta książka daje taką możliwość. Jestem otwarta na wszystko, co pomaga mi zrozumieć współczesny świat.
OdpowiedzUsuńKiedyś się tym interesowałam - teraz już coraz mniej.
OdpowiedzUsuńKsiążka z pewnością ciekawa, choć temat jednak dość kontrowersyjny. ;)
OdpowiedzUsuń