"Zamki Świętokrzyskie. Skarby - legendy - tajemnice. Przewodnik" – Rafał Jurkowski

Książka wydana pod patronatem medialnym Subiektywnie o książkach

"Przez kilka stuleci nikt nie troszczył się o niszczejące zamki, co spowodowało, że część historycznych obiektów bezpowrotnie znikła z krajobrazu ziemi świętokrzyskiej".

Lubicie zwiedzać zamki, jakich dość dużo na mapie naszego kraju? Zamki, które dla mnie stanowią swoisty pomost pomiędzy przeszłością, a teraźniejszością. Jeśli wasza odpowiedź jest twierdząca, jeśli lubicie legendy, tajemnice i wszelkie przekazy o ukrytych skarbach, mam dla was świetną propozycję - odwiedzajcie miejsca ukazane w tym przewodniku.

Rafał Jurkowski prowadzi w sieci znanego bloga pt. "Zapomniana biblioteka", ukazującego nie wznawiane od dawna książki, oraz stare i unikatowe tytuły. Autor wspiera i promuje także tworzone przez pasjonatów wydawnictwa niskonakładowe.

"Zamki Świętokrzyskie. Skarby - legendy - tajemnice" to przewodnik będący zbiorem kilkudziesięciu, krótkich zarysów historii zamków zlokalizowanych w województwie świętokrzyskim. Zamków, których pozostałości możemy podziwiać do dzisiaj, oraz zamków, które istnienie nie zostało do końca potwierdzone. Całość uzupełniają zdjęcia budowli, a także pozostałości po nich.

Przewodnik Rafała Jurkowskiego jest w moim przekonaniu publikacją niezwykle potrzebną na rynku literatury turystycznej, gdyż oprócz sławnych zamków, odkrywa przed żądnym przygód potencjalnym odwiedzającym, miejsca mało znane, które mogą stanowić świetny wstęp do rozwoju fascynacji zamkową topografią. Oczywiście, nie da się zaprzeczyć, że główną wartością dodaną tej publikacji jest rzetelna i podana w lekkiej formie, zjadliwej dla przeciętnego czytelnika, podstawowa wiedza dotycząca świętokrzyskich zamków. Jednak dla mnie, największym atutem tego przewodnika okazały się opisy miejsc, które do dzisiaj owiane są niedopowiedzeniami i tajemnicą.

Miłośnicy zamków z pewnością znają takie wartownie, jak Chęciny czy Sandomierz. Jestem jednak przekonana, że duża część czytelników nie słyszała nigdy o zamku Królewskim w Osieku, który już nie istnieje, czy też o ruinach zamku rycerskiego w Podgrodziu. Najbardziej intrygującym rozdziałem okazał się dla mnie ten, opisujący późnobarokowy pałac w Czyżowie Szlacheckim z jego straszną historią o nie mogącej zaznać spokoju, duszy kasztelana. Nie zapomnę także o Sobkowie i znajdujących się tam ruinach zamku rycerskiego, z którym wiąże się przerażająca historia o portrecie trumiennym. Muszę koniecznie odwiedzić te miejsca.

Na uwagę zasługuje wydanie publikacji, które niezwykle przyjemnie trzyma się w dłoni. Format A-4, dobrej jakości, kredowy papier oraz kolorowe zdjęcia to niewątpliwe atuty tego przewodnika. Zabrany na wycieczkę, z pewnością wytrzyma różnorodne warunki.

Warto zaplanować sobie podróż po województwie świętokrzyskim z przewodnikiem Rafała Jurkowskiego. Jestem bowiem pewna, że znajdziecie w nim natchnienie do wytyczenia fascynującej trasy po reliktach przeszłości.