"Zamknięta trumna" – Sophie Hannah
"Bo przecież bez faktów każdy mógłby wmawiać każdemu wszystko i żadna historia nie byłaby prawdziwsza od innych".
Herkules Poirot to jeden z najbardziej rozpoznawalnych fikcyjnych detektywów, który pojawił się w ponad trzydziestu książkach Agaty Christie. Jego śmierć opisana w ostatniej powieści z tej serii, zakończyła pewną epokę w literaturze kryminalnej. Jak zdołaliśmy się jednak w ostatnim czasie przekonać, nie wszyscy pogodzili się z uśmierceniem Poirota.
Sophie Hannah to poetka, autorka książek dla dzieci i powieściopisarka. W latach 1997 -1999 była stypendystką Commoner w Creative Arts w Trinity College, a w okresie od 1999 r. do 2001 r. pełniła funkcję pracownika naukowego w Wolfson College, Oxford. Autorka swoją pierwszą powieść wydała w 2006 r., obecnie mieszka w Cambridge z mężem i dwójką dzieci. "Zamknięta trumna" to druga książka autorki z serii z Herkulesem Poirotem.
Herkules Poirot oraz inspektor Edward Catchpool rozwiązują zagadkę tajemniczego morderstwa w rezydencji Lady Athelindy Playford, która ogłosiła swoim gościom decyzję o zmianie zapisu w testamencie, wydziedziczając tym samym swoje dzieci, a bogactwem obdarzając umierającego sekretarza.
Herkules Poirot to jeden z najbardziej rozpoznawalnych detektywów literackich. Nie wszyscy pogodzili się z tym, że został uśmiercony, dlatego, za sprawą angielskiej pisarki – Sophie Hannah, powrócił do świata żywych. A wraz z nim pobudzająca do myślenia intryga kryminalna, której rozwiązanie zmusza szare komórki czytelnika do intensywnej pracy. Konstrukcja fabularna tego kryminału w wielu szczegółach przypomina książki Agaty Christie - na samym początku zbrodnia, zamknięty krąg podejrzanych i zamiast wartkiej akcji, śledztwo oparte na logice oraz dedukcji.
Sophie Hannah, kreując postać kultowego detektywa starała się dorównać w jak najwyższym stopniu jego pierwowzorowi. Poirot w powieści Hannah stawia na psychologię zbrodni, jest pewny siebie i dość często przemawia przez niego ironia. Jest może nieco mniej zgryźliwy niż pierwowzór, natomiast wciąż błyszczy genialnym umysłem i przenikliwością analizy.
"Zamknięta trumna" to pełnokrwista powieść detektywistyczna, która w dużej mierze przypomina swoim stylem klimat kryminałów z Poirotem Agaty Christie, jednak na pewno nie uniknie porównań z pierwowzorem.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję magazynowi POCISK, w którym recenzja została opublikowana
Bardzo zaciekawiła mnie ta książka :)
OdpowiedzUsuńPiszesz świetne recenzje :)
Zapraszam http://natalie-forever.blogspot.com
Coś czytałam tej autorki, ale nie o detektywie.
OdpowiedzUsuńNie jestem fanką kryminałów, ale może się skuszę ☺
OdpowiedzUsuńLubię Herkulesa Poirot i chętnie poznałabym jego nowe sprawy :)
OdpowiedzUsuńChce przeczytać <3
OdpowiedzUsuńI NA PEWNO przeczytam!
Książki Autorki znam i kusi mnie Poirot w jej wydaniu :)
OdpowiedzUsuńBrzmi fajnie, ale chyba nie sięgnę, bo będę miała wrażenie, że to podróbka. Herkulesa bardzo lubię, ale wskrzeszanie go pod piórem innej autorki nie ma dla mnie sensu :)
OdpowiedzUsuńMiedzy innymi od Agaty i Mastertona zaczelo sie moje czytanie. Zbyt bardzo lubie postac Poirota, zeby zaczynac czytac jego przygody od innego autora;)
OdpowiedzUsuńNa razie czytam twórczość Christie. Nie wiem, czy skuszę się na ten dodatek.
OdpowiedzUsuńFajnie zapowiada się
OdpowiedzUsuńOczywiście, że nie uniknie porównań, sama porównujesz, w tym samym zdaniu ;)
OdpowiedzUsuńStyl Christie jest nie do podrobienia. Jedną książkę będącą autoryzowaną kontynuacją przeczytałam, nie była zła, ale nie jest to Christie, na pewno. Tej jestem ciekawa również.
Raczejnie dla mnie. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam cykl o Simonie Waterhousie autorstwa Sophie Hannah i przymierzam się również do książek z Poirotem, ale nie ukrywam, że obawiam się jak pisarka sobie poradziła z tą postacią.
OdpowiedzUsuńSama nie wiem, ale jakoś wolę Poirota w oryginalnym autorstwie.
OdpowiedzUsuńnie dla mnie, nie lubię przygód Poirota
OdpowiedzUsuńZaintrygowała mnie ta książką. Zapiszę sobie jej tytuł i w wolnym czasie poszukam w mojej bibliotece.
OdpowiedzUsuńo mamo tytuł przerażający!
OdpowiedzUsuńJestem miłośniczką Christie, wszystkie książki czytałam po kilka razy. Tym bardziej nie mogłam pogodzić się, że reanimowali mojego ukochanego detektywa. W pierwszej powieści Inicjały zbrodni Poirot był mocno niedopracowany. Zauważyłam kilka rażących błędów, niestety dla mnie zostanie to nadal nieudolna próba naśladownictwa Christie. Mam nadzieję, że drugi tom jest bardziej dopracowany i przemyślany :)
OdpowiedzUsuńraczej nie teraz jak już;p na razie zaczytuję się w Alex Kava;D
OdpowiedzUsuńciekawy cytat
OdpowiedzUsuńSama nie wiem. Najpierw poczytam więcej powieści Christie :)
OdpowiedzUsuńHm, chyba nie jestem przekonana do takiego pomysłu wskrzeszania postaci jednego autora przez drugiego.
OdpowiedzUsuńDość dziwne zagranie z tym głównym bohaterem, przyznam, że jeszcze się z czymś takim nie spotkałam.
OdpowiedzUsuń